Post Nuclear World - The Dark Souls of PBFs

Pełna wersja: Wydarzenia
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13
10004

W Sidonii (na granicy z Berlinem) spadło kilka meteorytów. Nawet jak na uderzenie w lasy wyrządziły zaskakująco mało szkód.
Ludzie którzy dotarli na miejsce przed służbami bezpieczeństwa - w tym nawet paru szczwanych korespondentów zagranicznych - donoszą o znalezieniu w okolicy upadku co najmniej jednej figurki i plakatu animistycznego.

...nasi spragnieni cudów obywatele trochę uważają to za dar od Bogów!

//+5KP

+ TF, gracz ma coś do wyboru...
10004

Ad. Joker

Wycofujemy 1 DP z obiegu.
10004

Ad. zeszłoroczne wojny z wilkołakami i orkami

W obu wypadkach decydujemy się na zapłacenie KP, wybieramy reputację i wpływy zamiast stabilności.
10004

To brzmi jak scenariusz filmu sensacyjnego, ale tak się wydarzyło.
Nad ARL zawisł złowrogi cień, jak i nad rodzina prezydenta, gdy kontrwywiad ARL w Berlinie odkrył spisek. Z poduszczenia jakiejś obcej potęgi (nie wiadomo jakiej, łapówki były z nieoznaczonych sztabkach złota i monetach kruszcowych) wśród funkcjonariuszy bezpieki w Berlinie zawiązał się spisek, którego celem było wytrącenie prezydenta Honnigsberga z równowagi psychicznej i zachwianie w ten sposób ARL - co pozwoliłoby na uzyskanie profitów przez czas niepokojów w ARL.
Celem tym był zidentyfikowany przez spiskowców, utajniony w  swym istnieniu ukochany młodszy brat prezydenta, Johann - dawniej gubernator Rauenbeuren, obecnie gubernator Hottstadt, niedawno skolonizowanej strategicznej prowincji na szlakach zaopatrzeniowych na Front z Orkami tudzież wydobywającej metale rzadkie. I spisek w Berlinie rozbito! Ale spisek w terenie już był w toku. Sieć telegrafu była porażona przez spiskowców, a sieć radiokomunikacji była częściowo zinfiltrowana przez spiskowców (nie wiadomo w jakim stopniu!). Dlatego prezydent Honnigsberg przywołał do siebie jednego z najlepszych wciąż pozostałych wciąż w  służbie kurierów - Michalinę Strogonov, która zresztą pochodziła ze wschodu ARL i świetnie znała tamtejsze trasy.

W iście filmowej, niezwykle szybkiej podróży, Michalina nie tylko na ostatnią chwilę wyprzedziła kuriera spiskowców - ocalałej berlińskiej komórki - który niósł przykaz do zabójstwa, ale ostrzegła gubernatora Johana na czas; do tego w walce sama brała udział i uratowała mu życie. Spisek na miejscu też został rozbity do końca i to zanim część spiskowców uciekła za granicę!

Niezręcznie o tym w ARL mówić, ale kurierzy się przydają, ba! Nawet kobiety się przydają do czegoś więcej niż do garów, mimo że to jedno z podstawowych przekonań elit ARL... (Cecille Leblanc? Cecille Leblanc ma jaja większe niż niejeden facet! Co, gdzie, pan agentem? ja nie, ja nigdy... nieeeeeeeee)

//+5 mln $, +5KP

Możliwe dodatkowe efekty zależnie od wykorzystania lub nie wykorzystania eventu przez gracza.
10004

Ad. Udaremniony zamach

Czas wyborów! W tym roku obywatele ARL mogli wziąć udział w prawdziwym święcie demokracji, wybierając swoich przedstawicieli do parlamentu ARL. W miastach i wsiach pojawiły się plakaty wyborcze, znacznie podnosząc zainteresowanie kampanią wyborczą i morale obywateli. Przy okazji zaobserwowano też wzrost liczby turystów odwiedzających nasz kraj i nieznaczne zwiększenie liczby wypadków drogowych.

Animiliche Volkspartei, największa partia w parlamencie, startowała z prostym programem, będącym kontynuacją dotychczasowej polityki. Już w trakcie kampanii wyborczej wprowadzono jednak jedną istotną zmianę.

W czasie ceremonii odznaczenia Michaliny Strogonov Orderem Bohatera Republiki prezydent Honningsberg przyznał, że na skutek błędnej polityki prowadzonej przez agenturę NIEWIERNYCH! doszło do zaniżenia roli kobiet w życiu publicznym. Prezydent zapowiedział rozpoczęcie akcji mającej na celu wprowadzenie równouprawnienia obu płci w domu, pracy i w armii. Program ten ma obejmować działania propagandowe, wsparcie dla zakładów pracy zatrudniających kobiety, zaostrzenie kar za przemoc domową i tym podobne. Prezydent zapowiedział też, że oczywiście spodziewa się pewnej krytyki nowego programu i że jeśli ktoś ma jakieś uwagi, może je zgłaszać do Cecilie Leblanc.

//akcja na rzecz praw kobiet, 5 mln $ na rozruch projektu, kara -5% do dochodu na 3 lata, 5 K+ na propagandę.

***

Są też, rzecz jasna, wyniki wyborów! Rządząca AVP cieszy się niesłabnącym poparciem całego społeczeństwa. Przy wysokiej frekwencji (blisko 95% uprawnionych do głosowania, pozostali przedstawili już odpowiednie usprawiedliwienie) AVP utrzymała swój dotychczasowy wynik i wciąż ma 100% miejsc w parlamencie. Gratulujemy sukcesu!

***

Ad. Meteory

Wybory zostały jednak przyćmione przez inne, nawet ważniejsze wydarzenie. W Berlinie rząd zaprezentował dary, które zesłały nam boginie, a które zostały odnalezione w Sidonii.

Okazuje się, że nasze dobrodziejki mają świetnie rozwiniętą metalurgię! Zaprezentowane młoty, siekiery i wiertła zostały wytworzone z niezwykłego, wyjątkowo twardego materiału i mimo licznych, intensywnych prób nie uległy nawet najmniejszym uszkodzeniom. Naukowcy są zdania, że według obecnej wiedzy stworzenie metalu o podobnych właściwościach jest niemożliwe.

O wiele większym zainteresowaniem cieszyła się wystawa świętych posążków, plakatów i dakimakur znalezionych w Sidonii - nowe boginie zostały w tempie przyspieszonym włączone do oficjalnego panteonu i już znalazły rzesze wyznawców.

Zaiste, dar ten jest dowodem, że obrana przez rząd polityka względem orków i NIEWIERNYCH! cieszy się poparciem bogiń!
10004

Działania różne:

Działania na rzecz kobiet spotkały się z biernym oporem dużej części urzędników i elit. Fakt, że wszelkie uwagi są tłumione w zarodku przez brutalność policji religijnej sprawia, że po prostu się ich nie słyszy - a działania edukacyjne są... oporne.

//to ja to ubiorę w cechę:

Akcja na rzecz praw kobiet (10004-10007) - -5% dochodu, -1 stabilności co turę.
Kary do dochodu w 10004 nie ma, jest za to wspomniane 5 mln $ i 5 K+na rozruch projektu. Stabilność tracimy już teraz :*

***
Ordery dla Michaliny Strogonov wspaniale pozwoliły zbudować wspaniała propagandową otoczkę wokół naszego kraju. Szkoda, że farsa wyborcza nie spotkała się z entuzjazmem na świecie.

//+1 stabilności, -1 reputacji
LUB
nic

***
Ujawnienie wspaniałych darów od Bogiń wzbudziło ogromny entuzjazm w społeczeństwie!
//+2 stabilności
10004

Ad. wybory

Cytat:Ordery dla Michaliny Strogonov wspaniale pozwoliły zbudować wspaniała propagandową otoczkę wokół naszego kraju. Szkoda, że farsa wyborcza nie spotkała się z entuzjazmem na świecie.

//+1 stabilności, -1 reputacji
LUB
nic

Wybieramy NIC

***

Ad. to na samym dole, by nie było, że niejawna kampania się nie liczy 

Na terytoriach z tak wielkim trudem wyrwanych ze skrwawionych rąk brutalnego reżimu rodzimowierczego ruszyła skierowana do NIEWIE... ahem, chrześcijan i tolkienistów kampania zachęcająca do wstępowania do armii panującego w Użhorodzie kniazia Dymitra.

//5 mln $ na kampanię
(2023-03-02, 18:45)Gandzia napisał(a): [ -> ]10004

Ad. to na samym dole, by nie było, że niejawna kampania się nie liczy 

Na terytoriach z tak wielkim trudem wyrwanych ze skrwawionych rąk brutalnego reżimu rodzimowierczego ruszyła skierowana do NIEWIE... ahem, chrześcijan i tolkienistów kampania zachęcająca do wstępowania do armii panującego w Użhorodzie kniazia Dymitra.

//5 mln $ na kampanię

Nie tylko 11k zgłaszających się ochotników dołączyło, ale nawet 17k z naszych terenów okupowanych! Ludzie traktują to jako oznakę lojalności wobec władz okupacyjnych.
Włącznie z akcją własną Kniazia Dymitra w Użhorodzie dało mu to ponad 25k rekrutów, a niektórzy nawet przybyli z własnym sprzętem*!

//*czyli będzie wystawiał siły zbrojne z tej puli nieco taniej. Czyli będzie go stać na cokolwiek Tongue
10004

Resort policji religijnej zarządzany przez Cecille Leblanc ma nielichy problem. Mianowicie, wszystko dlatego bo p. Leblanc szczyci się swoją racjonalnością i gdy natrafia na szczególnie ciekawy "przypadek" NIEWIERNIZMU to zgłębia temat. No i zgłębiła i przez przeciek w służbach - i zabezpieczenie podejrzanego przed tłumem z pałami - wszystko wyszło na wierzch...

Niejaki Hans Ehrhardt, syn ważnego animistycznego bezpieczniaka, wydawałoby się: jest idealnym człowiekiem jakiego trzeba takiemu krajowi jak ARL w każdych czasach. Mianowicie jest twórczym wynalazcą w kwestii pojazdów pancernych, zwłaszcza samochodów. Jest fascynatem i nerdem.
Gdzie tu problem? Własny ojciec na niego doniósł, a ten dureń nie tylko się nie wypiera, ale jeszcze rozgłasza, wręcz krzyczy że nie wierzy, nie będzie wierzył i wszystkie te boginie to tylko CHIŃSKIE bajki, a przynajmniej bajki. Groźby tortur i śmierci na stosie nie zmieniają tego, że jest najgorszym przedstawicielem NIEWIERNIZMU - przedstawicielem NIEWIERZENIZMU!!!

Pani Leblanc chciała go zamknąć w starannie strzeżonym psychiatryku, gdzie mówiłby sobie co chce - trochę prawda, że jak ktoś JEJ w oczy mówi że nie wierzy i tortur się nie boi, to już musi być szalony - i kręcił sobie śrubki, ale sprawa za bardzo wyszła na jaw i bedzie to odczytane jako lekkie okazanie słabości...

Czy możemy tak zaryzykować?

//Nie ma możliwości zamiecenia sprawy pod dywan na TFie - z góry ostrzegam przed takimi próbami.

Śmierć na stosie H.E. -> +1KP

Zesłanie go do psychuszki na kręcenie śrubek -> -1 stabilności, pozostaje świetny mechanik z problemami na przyszłość. Od razu będą pewne ucechowione możliwości pozyskiwania improwizowanego sprzętu pancernego [nie czołgi] - z dodatkowym wyborem przedstawionym przez niepokornego mechanika.

Wyjściem pośrednim jest najwyżej go sprzedać za granicę, jeśli ktoś kupi. Pozostanie w kraju to albo żywy albo nie...
10004

Ad. powyżej

Nie no, my jesteśmy tolerancyjnym krajem, nasze cudowne boginie mogą wiele wybaczyć, ale są pewne granice! PŁOŃ ŚWIĘTY OGNIU!


//dej mnie 1 KP
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13