Cytat:Rząd Azylu pragnie podziękować Organizacji Narodów Zjednoczonych oraz poszczególnym przedstawicielstwom na ziemi oraz Nandanie za wiele lat skutecznej kooperacji oraz wsparcia. Przez wiele lat byliście dla nas pomocą oraz drogowskazem ku świetlanej przyszłości. Wam zawdzięczamy utworzenie tego wspaniałego narodu jak i pierwsze lata jego funkcjonowania do czasu aż mogliśmy stanąć samodzielnie i przejąć ster. Nasza sytuacja była wyjątkowa. Jednocześnie bardzo samodzielni i będący niejako pod waszym "patronatem", oglądającym się co powie ONZ oraz ziemia. W tym dość dziwnym położeniu - nie będąc częścią "układu" a będąc na tyle blisko by poznać jego wnętrze daje zupełnie inną perspektywę. A jest ona taka, iż całość jest dość zgniła. Przeżarta korupcją i nepotyzmem. Gotowa zaryzykować dobro innych na rzecz swoich, arbitralnych decyzji oraz zysków. Tak działali dygnitarze, którzy działali w dniu naszego utworzenia, tak też działał poprzedni z prezydentów - dbał jedynie o swoją kieszeń i układy. I tak działa większość organizacji. Staraliśmy się przymknąć na to oko, lecz wciąż czuliśmy przy tym pętlę na szyi. 
Uważamy, że nadszedł ten czas. Dojrzeliśmy na tyle by zrzucić daną pętlę, pochwycić ster i objąć rzeczywisty kierunek rozwoju naszego kraju. A tej kurs jest rozbieżny do waszego i choć metody bywają dość drastyczne, możemy wyjść z założenia, że dany układ nie zechciałby pozwolić nam wyjść. Z układu nie wolno wychodzić. Zwłaszcza gdy o przejawach korupcji i wewnętrznej zgniliźnie wiemy tak wiele. 

W załączniku pragniemy również zamieścić stenogramy ostatniej wizyty przedstawicielstwa danej organizacji w naszym kraju wraz z próbami nacisków oraz wymuszeń jakie wtedy następowały. Liczymy, że to oraz kierowane z ziemi naciski jedynie potwierdzą obłudę danej organizacji. 

Jednocześnie pragniemy wyrazić swoje zaniepokojenie próbą wtargnięcia sił porządkowych Shiroihan na teren naszej placówki co stanowi dość nieprzyjemny proceder.