Wojna domowa u Helgan (2206 - ?)
#2
2207

Początek kampanii wojennej W Shinovarze nie zwiastował wielkich zmian. Zimno, mokro, żołnierzom się nie chce nawet strzelać, helgańska bezpieka rozstrzeliwała u siebie "republikan" (czasem tylko dlatego, bo trzeba było komuś zabrać mieszkanie, a nie wydawał się szczególnie przydatny), a republikańska bezpieka rozstrzeliwała u siebie "lojalistów" (czasem tylko dlatego, bo trzeba było komuś zabrać mieszkanie, a nie wydawał się szczególnie przydatny). No życie jak zwykle, wszyscy wiedzieli że po zimie będzie wiosna, a po wiośnie lato i trzeba będzie znowu się strzelać by zadowolić tych dupków w rządach.

Tym razem jednak było inaczej. Albion wysłał swoje siły na pomoc DRS - przez nowoskolonizowaną Burmę, przez co chwila rwące się w tych jeb***ch górach szlaki komunikacyjne.
Po czym uderzył na Aerię - a Helganat w tym czasie dopiero był po reorganizacjach i w trakcie organizowania planu kampanii wojennej (ciężko szło, bo wszystkie gry sztabowe kończyły się porażką i jakoś czemuś Autokracie to nie pasowało).

Uderzenie oczywiście poprzedziły naloty sił Albionu, szybkich bombowców w eskorcie myśliwców; a sam atak I Korpusu Grampiańskiego i Korpusu Shinovarskiego odbywał się z początkowym atakiem śmigłowców i osłoną powietrzną... kompletnie bez udziału ani jednej jednostki DRS. Może to i dobrze...
W każdym razie, atak był niemiłym zaskoczeniem dla Helganatu, zwłaszcza duża przewaga Albionu, mimo gór... ale i szybko stał się pewnym zaskoczeniem dla Albionu: stacjonujące dwie dywizje nie były bardzo poważnym przeciwnikiem dla atakujących, ale duże nasycenie improwizowanego sprzętu przeciwlotniczego było dość... trudnym doświadczeniem dla śmigłowców i to mimo osłony myśliwców i wsparcia bombowców.

Mimo to wynik starcia był pewnym zwycięstwem, ale przez samą trudność terenu i fakt stawienia zdecydowanego oporu, zajęło to kilka długich tygodni siłom Albionu - w czasie których zazwyczaj potrzebowały do bombardowań jednak bombowców. W związku z tym i umiejętnościami generała Vernichtunga, Helganatowi udało się nocami przemieścić całą Big Helgan Army do Cornelii, a także zdołali otrząsnąć się z zaskoczenia i opracować szybko klecony na kolanie plan rezerwowy.

Więc gdy Albion w końcu udrożnił wszystkie ważne drogi w Aerii, a na jej teren zaczęła powoli wchodzić Vallandia Defence (dla pilnowania tyłów. Rozkazy sztabu DRS o tym nie mówiły, ale: przepraszam, co to za sztab, a i sierżant Caiten nie chciał się słuchać poruczniczyn ze sztabu nawet gdyby zauważyli że on gdzieś tam jest z dwudziestoma tysiącami ludzi). Vallandia Defence zresztą miały zamiar dalej nacierać, w kierunku na FLANDERN IN NOT (najlepszą obroną jest atak?), gdy siły Albionu natknęły się w Cornelii na siły generała Vernichtunga.
I to była masakra.

Albion atakował siłami, które miały w ataku tak 80% siły ognia obrońców. A wsparcie lotnicze, które mogłoby pomóc przeorać jednostki Vernichtunga, miało wobec jego umiejętności mniejszą skuteczność, a do tego Helganie dysponowali jednostkami przeciwlotniczymi - może przestarzałymi i lufowymi, ale parę razy udało im się strącić nieostrożnych lotników (o śmigłowcach już nie mówiąc!). Do tego okazało się, że Helganie odbudowali siły lotnicze i celowo ich wcześniej nie ujawniali - uderzyli w sytuacji w której były one krytyczne i choć gorsze o dwie generacje, to były to jednak jednostki specjalizowane do walk w powietrzu, a do tego doktryna powietrzna Helganatu zakładała - bardzo rozsądnie, biorąc pod uwagę rok poprzedni - skupienie się wyłącznie na walce w powietrzu, również kosztem zasięgu. Biorąc przy tym pod uwagę umiejętności i determinację generała lotnictwa Xerdena (który przecież był jednocześnie Autokratą) - a także biorąc pod uwagę brak doświadczenia dowódcy albiońskich myśliwców... Helganat nie tylko na parę tygodni zmusił Albiończyków do skupienia się na eliminacji jego sił lotniczych, a potem bombardowaniu lotniska, do skutku (jak to powiedział kpt. Ulric Cross "Już zniszczone? Już nic nie lata? TO JESZCZE TYDZIEŃ BOMBARDOWANIA! NIE DAM SIĘ NABRAĆ DWA RAZY NA TEN SAM NUMER, DO KURWY NĘDZY!"), ale i zadał straty siłom lotniczym Albionu.

Tymczasem uderzenie Albiońskie na Cornelię przy braku wsparcia lotniczego, zakończyło się katastrofą - po kontrataku Helgan I Korpus Grampiański i Korpus Shinovarski musiały wycofać się w dezorganizacji do Aerii, a potem spędzić tam dużo czasu na doprowadzeniu jednostek do stanu użytecznego - a i wtedy ich siła była znacznie naruszona.

Jednakże to, co dało sukces na jednym froncie, rozpaczliwie odsłoniło front Helgańsko-Helgański, tfu, Helganatu z DRS.
Siły DRS, początkowo nacierające ostrożnie, przekonawszy się że główne siły Helganatu są gdzie indziej, w sposób zdecydowany uderzyły na Melanię i Surnię, planując w perspektywnie dalszy atak.
I tak, Helganie się tego spodziewali. Tak, zostawili okopane w doskonałym do obrony terenie siły piechoty, a w Surnii siły które szybko mogły dać nogę (a to akurat im się przydało!). Ale DRS uderzyło większością swoich skoncentrowanych sił (po chwili wahania jak odczytać rozkazy ze sztabu, wyrzucono je do koszta i poza One Shinovar, pozostałe jednostki desygnowane do natarcia zostały wylosowane). Więc uderzyły w rezultacie trzy dywizje pancerne, dwie dywizje zmechanizowane, oraz część Three Shinovar i piesza część Legionu Międzynarodowego - razem 4 dywizje piechoty. Na cztery dywizje Helganatu, z czego jedna zmechanizowana.
Tak, DRS poniosło koszmarne (jak na atak przeciw piechocie) straty w sile pancernej z powodu atakowania w górach, gdzie łatwo mogła ich wymacać wroga artyleria. Tak, piechota poniosła równie koszmarne straty walcząc z mającymi przewagę górskiej pozycji i okopania siłami Helganatu.
...tak, Albiończycy włączyli się do ataku dopiero w drugim rzucie, gdy DRS się trochę wykrwawiło, a Helgańskie pozycje zostały nadwyrężone.

I w końcu to Albiończycy przełamali pozycje Helganatu. Jednak musli przepuścić szybszą One Shinovar - tylko albiońskie śmigłowce mogły ścigać wycofujące się siły zmechanizowane, a śmigłowce bardzo nie chciały dogonić jednostek przeciwlotniczych - która dokonała dalej szybkiego uderzenia na Rovenę, zajmując ją całą. resztki sił Helganatu wycofały się do Vladon. Pozostałe siły Three Shinovar w tym czasie wyparły ZOBH I z Salen.

Po tej operacji siły Shinovaru nie miały sił do kontynuowania ataku na Vestę, ale też nie miały nawet dostatecznych sił jednocześnie do kontynuowania ofensywy na Vladon i Vrudnię, ale tak by zostawić siły blokujące Big Helgan Army. W związku z tym pozostała parę miesięcy roku Albion spędził na bombardowaniu Helgan (ostatecznie zniszczono ZOBH I), a shinovarczycy - na umacnianiu się, poza niezawodnym sierżantem Caitene, który uznał że Albiończycy to duzi chłopcy i poradzą sobie z obroną Aerii i uderzył na FLANDERN IN NOT, zajmując je do końca roku. Zaś helgańczycy, wykorzystując pauzę operacyjną i nadciągającą zimę, wycofali część mało dotąd ostrzelanych jednostek z SIGH do Vrudni, w celu przeformowania.

Mówiąc o rzeczach mniej bojowych, w zajętych Aerii, Rovennie i Salen shinovarska bezpieka dokonała "oczyszczenia" z helgańskich lojalistów. W ramach polowania na współpracowników helgańskiej bezpieki rozstrzelano co najmniej pięćdziesiąt tysięcy ludzi, prawdopodobnie liczba ofiar prześladowań, masakr, grabieży i brania odwetu jest dwa-trzy razy większa. Część mieszkańców tych prowincji zdołała uciec spod szczęścia władzy republikańskiej prosto w łapy krwawego helgańskiego reżimu.

***

Działania:
[Obrazek: VdFgQjP.jpg]

Sytuacja pod koniec roku:
[Obrazek: fGvT6Ug.jpg]


***
IMPERIUM HELGAN:
One Helgan(gen Gan) - 1piechII, 1piechIplot - S7(Vekta)
Three Helgan(gen Hans) - rozbity! - O3 (Aeria) [straty: 1piechII, 1piechIplot]
Big Helgan Army (generał Vernichtung**[Kamuflaż]) - 1pancII, 3zmechII, 1zmechIIplot - Cornelia [straty: 1pancII, 1zmechII, 1zmechIIplot]
Middle Helgan Army (generał Biedock) - 1zmechIIplot uszkodzone - Vladon [straty: 1zmechII]
Small Helgan Army (gen Helmut rozstrzelany przez republikańską bezpiekę) - rozbite! - Melania [straty: 2piechII]
ZOBH I (gen Zima) - rozbite! - Salen [straty: 1piechIch]
ZOBH II (gen Wiosna) - 1mil, 1piechI- Vladon
ZOBH III (gen Lato rozstrzelany przez republikańską bezpiekę) - rozbite - FLANDERN IN NOT [straty: 1mil]
SIGH (profesor Dupeck) - 2piechIIch - Vrudnia

Pospolita Samoobrona Północnych Helgan My Nikogo Nie Mordowaliśmy (gen. Leppiej) - 1mil, 1part - Warno  //sformowana w czasie wojny, przez mieszkańców

Helgan One Air(gen lot. Xerden***) - rozbite! - Vekta [straty: 2mIIp]
lotnisko w Vekcie zrujnowane w stopniu maksymalnym - pozwala na użycie maksymalnie 1 miejsce na samoloty. Nie można zniszczyć go bardziej.

Helgan Flett(adm Cenzus) - 1 niI - Vekta
---   ---   ---

DRS:
One Shinovar (pułkownik Jonas Kahnwald**) -  1zmech II, 2pancII, 1 zmech III plot(uszkodzony)  - Rovena [straty: 1pancII, 1zmechII]
Four Shinovar (sierżant Veilus*) -  2piechII - Tertis
Three Shinovar(sierżant Lunten) - 2piech II - Surnia/Salen [straty: 2piechII]
Vallandia Defence(sierżant Caiten) - 2 piechII - Aeria/ FLANDERN IN NOT
Legion Miedzynarodowy(sierżant Orgen) - 2 zmechIo - Melania/Surnia [straty: 2piechIo]
---   ---   ---

ALBION:
I Korpus Shinovarski(lord-gen. Herbert Kitchener) - 1zmechIIIshv, 1zmechIIIshv uszkodzone - Vallandia [straty: 1pancIIshv]
I Korpus Grampiański(Gen. William MacDonald) - 1piechIIIsg - Vallandia [straty: 1piechIIIsg, 1sIII]
II Korpus Grampiański(Gen. Son For-To-Nate) - 2piechIIIsg, 1sIII - Melania/Rovena
Korpus Logistyczny(Gen. Terry Cargo) - 2zmechI - Burma

AW "Lancelot"(kpt. Trevor Edwards) - 1mIV, 1mIV uszkodzone - Winston
AW "Mordred"(kpt. Ulric Cross*) - 2bIV, 1bIV uszkodzone - Winston


***
Awanse:

IMPERIUM HELGAN:
generał Vernichtung**[Kamuflaż] +1
gen lot. Xerden*** + [Sęp przestworzy]

DRS:
pułkownik Jonas Kahnwald +1
sierżant Lunten + [Rzeźnik]
sierżant Caiten +1

ALBION:

lord-gen. Herbert Kitchener +1
kpt. Trevor Edwards +1
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Wojna domowa u Helgan (2206 - ?) - przez prehi - 2022-04-03, 22:09
RE: Wojna domowa u Helgan (2206 - ?) - przez prehi - 2022-05-20, 20:08