Wydarzenia
#31
2206

Łącznie w poprzednim roku i obecnym napłynęło do nas 0,6 miliona uchodźców z Nowej Etiopii. Mogłoby napłynąć więcej, ale 200 tysięcy osób nie przetrwało swojej zgubnej decyzji o pozostaniu w ojczyźnie - i nadejścia zimy...

//+0,6 miliona ludności.

-5 mln $ minimum by nie mieć epidemii tyfusu czy coś.

+5 KP

Zaaktualizowane struktury:


Cytat:Struktura narodowościowa:  
  • Japończycy 85,5%
  • Koreańczycy 6%
  • Chińczycy 1,75%
  • Etiopczycy 5,75%
  • Burowie 0,5%
  • Inne 0,5%
Struktura religijna:
  • Shinto 74%
  • Buddyzm 23%*
  • Ateizm i agnostycyzm 1,5%*
  • Kalwinizm afrykanerski 0,5%
  • Etiopski Kościół Ortodoksyjny 0,5 %
  • Inne 1,5%*
*wliczono "wszystko, tylko nie Etiopski Kościół Ortodoksyjny!", odpowiedź 5% populacji.
Odpowiedz
#32
2206

Mimo dziwnej wojny na północnym zachodzie, krwawej wojny w Świątyni, rzeźni na morzach i rzeźni numer USE na nandanickich plażach, a także mimo ataku zimy... społeczeństwo Shiroihan bardzo starało się obserwować co się dzieje w Azylu w kontekście strasznych wydarzeń w Kurain. I cóż, mieszkańcy Kurain otrzymali sute rekompensaty, przekazano im też dużo środków materialnych (przydały się), ale głębokie niezadowolenie wzbudziła kwestia wymiaru sprawiedliwości - przestępcy z Azylu owszem, zostali osadzeni w więzieniach (ale... ale nikogo na karę śmierci?), ale niedługo potem zaczęli wędrować z więzein o zaostrzonym rygorze do tych lżejszych, albo w ogóle być warunkowo zwalniani, ale przenoszeni...

...ciężko ich było wszystkich prześledzić, ale mimo nominalnego wykonania się sprawiedliwości, w Shiroihan dojrzewa wyraźna nieufność wobec Azylu.

//straty pokryto.

cecha jawna jednorazowa: Azyl co zrobił?! - Najbliższe dyplomatyczne pozytywne kontakty z Azylem będą nas kosztowały 10 KP więcej. Pozytywne - nie dotyczy wojen czy embarga, na to możemy mieć nawet zniżkę
=>
cecha jawna (stała): Azyl co zrobił?! Nie ufamy krakenim synom. - W prowincjach graniczących z Azylem możemy dać 1PK mniej niż wynika z zasad. Jakiekolwiek dyplomatyczne pozytywne kontakty z Azylem będą nas kosztowały 10 KP więcej. Pozytywne - nie dotyczy wojen czy embarga, na to możemy mieć nawet zniżkę. Handel się liczy jako "pozytywny kontakt" (kara od każdej jednostki surowca/sprzętu). Za sojusz czy gwarancje niepodległości albo przemarsz wojsk to będzie nawet stabhit.
Odpowiedz
#33
2206

Niezależnie od japońskich wystawców i restauratorów z Targów Podniebienia, furorę zrobiła prywatna i niepowiązana z żadnym terytorium Nandanu kucharka, imć pani Oleksandra Bondarenko, która zaprezentowała doskonałe produkty kuchni ukraińskiej. Barszcz ukraiński "po nandańsku", pielmienie z nadzieniem z nandańskich płazów i kwas chlebowy jej produkcji spowodowały ogromne kolejki przed jej stoiskiem (kuchnio-restauracją, gdzie wraz z mężem i szóstką dzieci kucharzą) i oczywiście pewien napływ pieniędzy. Zdaniem niezależnych krytyków kulinarnych, mimo pewnej prostoty, kuchnia ukraińska pani Bondarenko jest największym objawieniem tych targów.

//+5K+, a niech i będzie, jeszcze +3KP - za odwagę i przyjęcie eventa.

Event trochę ku czci, bo chyba kwasu ukraińskiego teraz mniej będzie na rynku Sad
Odpowiedz
#34
[Obrazek: unknown.png]
Fragment wizualizacji nowego projektu - Siedziby Cesarskiej

Po zakończeniu Targów Podniebienia, uroczystym pożegnaniu uczestników i celebrytów takich jak Akin Asha, kanclerz Mitsurugi w imieniu rządu ogłosił rozpoczęcie prac nad budową nowego projektu: kompleksu pałacowo-rządowego, który umieszczony zostanie w prefekturze Sayamy. Będzie to de facto oddzielne miasteczko, w którym znajdować się będą pałac dla miłościwie panującego nam Cesarza i Jego rodziny, zbudowany w modnym już w Shiroihanie stylu architektonicznym popularyzowanym przez Moriego Budo, wcześniej konstruującego Fushigi i Yorokobi. Pałac będzie dzielić się na dwie części: zamkniętą, która będzie dostępna jedynie dla Cesarza, Jego krewnych i służby oraz otwartą, do której będzie mieć wstęp każdy poddany. Na terenie pałacu umieszczone zostaną też chramy Nowej Drogi. W skład kompleksu, poza pałacem dla rodziny cesarskiej, wchodzić będzie duży budynek mający być przyszłą siedzibą nowego parlamentu Siogunatu: budynek ma być ponoć podzielony na trzy części: lewe skrzydło dla przyszłej izby niższej parlamentu, prawe dla wyższej i okrągłe, centralne pomieszczenie dla sesji wspólnych. Należy przy tym zaznaczyć, że nie oznacza to zmiany stolicy. Budowa takiego ośrodka związana jest z planowaną reformą ustroju politycznego Siogunatu, która zostanie ogłoszona w roku 2207.

Pałac Cesarski i nowa siedziba władz ustawodawczych połączone będą drogą, która ma być ozdobiona kapliczkami i okazami nandańskiej przyrody. W dalszej odległości ma też powstać stajnia cesarska, w której umieszczone zostaną konie zakupione od Xinchiguo. Korzystać z nich będzie oczywiście Cesarz i Jego rodzina, oraz dostojnicy państwowi i zasłużeni poddani Jego Cesarskiej Mości. Kanclerz pytany o przyczynę powstania takiego kompleksu (oraz umiejscowienie w Sayamie, a nie na przykład w Nandedo czy Tokuhamie) odpowiedział w ten sposób: "Ziemia Białego Kwiatu bardzo się rozwinęła od czasu założenia Siogunatu. Dotychczasowe rozwiązania ustrojowe już nie odpowiadają naszym potrzebom i ochrona naszej tradycji i kultury wymagać będzie użycia innych środków. A to wiązać się będzie między innymi z reformą Zgromadzenia Kolonialnego, które, powiedzmy sobie szczerze, powstało jako rozwiązanie tymczasowe. Nowe Zgromadzenie musi być utworzone na solidnych podstawach i mieć świadomość, że Niebiosa w osobie Cesarza przypatrują się jego pracom: stąd pomysł na taki kompleks. Natomiast kwestią czasu jest przybycie umiłowanego nam Cesarza na Nandan, więc potrzebuje on właściwych dla siebie kwater. Uznaliśmy, że budowa pałacu w Sayamie będzie słuszniejsza niż w Nandedo czy Tokuhamie, bo powiedzmy sobie szczerze: Cesarz wieżowców i betonu naoglądał się już na Ziemi: wypada więc go tu ugościć tym, co mamy unikalnego: naszą przyrodą i tradycyjnym, wiejskim życiem.."

///Przeznaczam 30 milionów $ na budowę Siedziby Cesarskiej (zbiorcza nazwa kompleksu), jako inwestycję fabularną.
W ramach przygotowania na Prehi sam wie co.

[Obrazek: unknown.png]

Wybuch platformy wydobywczej był prawdziwą katastrofą!
Biuro Sioguna Mikotoby ogłosiło, że nie może biernie się przyglądać klęsce ekologicznej, która nastąpiła w wyniku tragicznego wypadku na shiroihańskiej platformie wydobywczej. Dla wszystkich powinno być to jasnym ostrzeżeniem i przypomnieniem, dlaczego należy przestrzegać zasad BHP. Mieszkańcy Shiroihanu nie przybyli na Nandan, aby go zatruwać, ale po to, aby na nim żyć: przeznaczono więc środki na walkę z kontaminacją Zatoki Bliźniaków przez ropę naftową. Rząd wzywa też wszystkich obywateli i organizacje pozarządowe do walki z tą klęską ekologiczną.

///Przeznacza się 10 milionów na walkę ze skutkami tej katastrofy ekologicznej.


[Obrazek: unknown.png]
Powrót do naukowych tradycji
Wraz ze wzrostem zamożności Siogunatu, nastąpiła też nowa moda w społeczeństwie: coraz więcej Shiroihańczyków postrzega naukę jako dogodny i prestiżowy wybór kariery. Profesorowie i naukowcy dołączyli do listy najbardziej szanowanych zawodów, obok wojskowych, rolników i lekarzy, a tak przynajmniej donosi "Obserwator Shiroihanu" w swoim najnowszym badaniu. Notuje się też znacznie więcej grantów i darowizn dla uczelni i instytutów badawczych, co z pewnością sprzyja rozwojowi nauk.

//Odblokowuję cnotę: innowacyjni.
Odpowiedz
#35
2206

Olbrzymia eksplozja w Chitai pochłonęła północno-wschodnie dzielnice stolicy tej prowincji. Przybyłe służby ratunkowe poza ratowaniem ocalałych próbowały znaleźć kurki do zakręcenia gazociągu który spowodował wybuch... dopóki się okazało, że tam nie było gazociągu, a po prostu pod Chitai mieszczą się ogromne, niemożebne, nieodkryte dotąd złoża gazu - którego eksplozja odsłoniła głębokie złoża. Po opanowaniu sytuacji kryzysowej, będzie możliwe wydobycie, co może być jakimś pocieszeniem... dla rządu, na pewno nie dla rodzin ofiar.

Cesarscy geolodzy próbują teraz jakoś pokryć swoją niekompetencję szybszymi badaniami pozostałej części prowincji... no i wychodzi na to że złoża są tak duże, że przy odpowiednich inwestycjach możliwe jest osiągnięcie dodatkowych ilości surowca.

//-100k ludności (gęsto zaludniony obszar)
-3WP

DWA złoża ropy naftowej (gazu ziemnego, ale na potrzeby mechaniki: zaprawdę powiadam Wam, jebać to). Drugie złoże daje "plon" przy osiągnięciu 10 WP.
Z pierwszego złoża surowiec będzie na budżet 2207 niezależnie od spełnienia (a wł nie spełnienia) wymagań mechanicznych co do WP.

Informację o złożach proszę gracza by samemu zamieścił w "zmianach na mapie". Dać linka do ewenta.
Odpowiedz
#36
2206/2207

Ponownie Shiroihan okazał się mieć najbardziej kompetentne siły zbrojne (poza ONZ, ale mówimy o krajach) z biorących udział w wojnie Sojuszu Nieporozumienia. Miło.
Szkoda tylko że te cholerne piraty tak się szwendają po morzach, ale jesteśmy dumni z naszych sił zbrojnych i mamy nadzieję że się jeszcze popiszą!

//+1 stabilności.
Brak PP za pokój od budżetu 2207


Cytat:Wojna Sojuszu "ONZ" - zakończenie wojny bez totalnego zwycięstwa nad Federacją Robo-Techniczną będzie nas kosztować -1 stabilności, -1 reputacji

=>

Cytat:Wojna Sojuszu "ONZ" - zakończenie wojny bez totalnego zwycięstwa nad Federacją Robo-Techniczną będzie nas kosztować -2 stabilności, -1 reputacji. W czasie udziału w tej wojnie z uwagi na wzmożony przepływ finansów z północy [partyzanci już tego nie potrzebują!] mamy +5% do dochodu.
Odpowiedz
#37
2207

Przybył na Nandan CESARZ JAPONII! NASZ! POTOMEK BOGINI AMARETSU WRAZ Z DWOREM!

Cały kraj się cieszy, my też, na to czekaliśmy! Cesarz wydaje się być zdziwiony aż takim powitaniem i raczej nie jest przyzwyczajony do ingerowania w politykę, poza tym że lubi się z oficjelami z ONZ.

//+1 stabilności.

+ cecha jawna:
Cesarz jest u nas - +5 KP co turę, +10 K+ co turę, -3% dochodu co turę (odpowiedni splendor)
Odpowiedz
#38
2207

nawiązując do: https://pnwpbf.eu/showthread.php?tid=110...9#pid16119
i: https://pnwpbf.eu/showthread.php?tid=110...2#pid17292

Już trzeci rok nam Etiopczycy plują w twarz!

Ponadto część naszych ludzi z pewną rezygnacją przeszła na wiarę w Etiopski Kościół Ortodoksyjny, bo wyraźnie się Etiopii boimy.

//-2 stabilności. Ogólnie wygląda na to jakby siogun bał się tego że jakiś etiopski duchowny na terytorium należącym do Shiroihan zadzwoni po papę. Zwłaszcza że ten papa miał przez pewien czas wojnę na głowie, a siogun nic.

Strukturę religijną proszę poprawić.

Cytat:Struktura religijna:
  • Shinto 74% => 73,5%
  • Buddyzm 23%* => 22,5%
  • Ateizm i agnostycyzm 1,5%* => 1%
  • Kalwinizm afrykanerski 0,5%
  • Etiopski Kościół Ortodoksyjny 0,5 % => 2%
  • Inne 1,5%*
    *wliczono "wszystko, tylko nie Etiopski Kościół Ortodoksyjny!", odpowiedź 5% populacji.


+ cecha jawna:
Etiopia nam pluje w twarz - -2 na stabilności co turę póki nie wykonamy tego, co zapowiadaliśmy. Każda tura to możliwe konwersje na Etiopski Kościół Ortodoksyjny. Jeszcze parę lat i kto wie? Może sami zaoferujemy że się przyłączamy do Etiopii bezkrwawo? Odpowiednio ostre i stanowcze działania wobec EKO, takie które pokażą że jednak mamy w sobie choć trochę ducha, mogą nam dać +1/+2 stabilności poza innymi korzyściami (np. z konfiskat).
Odpowiedz
#39
2207

Siły bezpieczeństwa i prewencji Shiroihan wzięły sobie do serca opinię publiczną i zadziałali dość ostro wobec Etiopskiego Kościoła Ortodoksyjnego. W skrócie: cały majątek EKO w Shiroihan został skonfiskowany, a wszyscy duchowni dostali nakaz opuszczenia kraju w ciągu tygodnia; lekko naginano ostre nakazy, jeśli ktoś naprawdę chciał wyjechać, ale miał z tym problemy, za to bardzo ostro potraktowano wszystkich którzy odmówili opuszczenia Shiroihan: zamknięto bez wyjątku w więzieniach na 5 lat "za obrazę majestatu Cesarza".
Wszystkie prywatne konta duchownych też przejęto, jak i majątki kościoła. Część z tego przekazano osadnikom burskim w Yūjō i innym "pokrzywdzonym". Ostre działanie władz, reprezentowanych przez policję i wojsko, zdusiło opór duchownych i opór wyznawców z EKO.

Po wydaleniu wszystkich duchownych z EKO, Shiroihan wydało oświadczenie.


Memorandum w sprawie Kościoła Ortodoksyjnego na terenie Shiroihanu napisał(a):Ziemia Białego Kwiatu, starając się żyć w zgodzie z każdym sąsiadem, zezwala na wolność wyznania na swoim terytorium. Staramy się być dobrymi gospodarzami, ale cierpliwość każdego gospodarza ma swoje granice! Etiopski Kościół Ortodoksyjny wciąż zapomina, że na terenie Shiroihanu odpowiada nie przed wicekrólem Etiopii, ale przed cesarzem Japonii. Przestrzegać powinien naszego prawa, a nie etiopskiego. Jeśli Kościół chce ponownie działać na terenie Siogunatu, powinien wystosować stosowne (poparte właściwymi gestami i darami) przeprosiny: a wtedy zastanowimy się, w jakiej formule Etiopski Kościół Ortodoksyjny może na naszym terytorium znowu funkcjonować.


//+2 stabilności, +4 mln $ do skarbu. Brak konieczności wydawania KP

cecha zostaje skasowana:
Etiopia nam pluje w twarz - -2 na stabilności co turę póki nie wykonamy tego, co zapowiadaliśmy. Każda tura to możliwe konwersje na Etiopski Kościół Ortodoksyjny. Jeszcze parę lat i kto wie? Może sami zaoferujemy że się przyłączamy do Etiopii bezkrwawo? Odpowiednio ostre i stanowcze działania wobec EKO, takie które pokażą że jednak mamy w sobie choć trochę ducha, mogą nam dać +1/+2 stabilności poza innymi korzyściami (np. z konfiskat).

Aktualizacja struktury religijnej - niektórzy z ulgą przestali udawać że są wyznawcami EKO.


Cytat:Struktura religijna:
  • Shinto 73,5% => 74%
  • Buddyzm 22,5%* => 23%
  • Ateizm i agnostycyzm 1%*
  • Kalwinizm afrykanerski 0,5%
  • Etiopski Kościół Ortodoksyjny 2 % => 1%
  • Inne 1,5%*
    *wliczono "wszystko, tylko nie Etiopski Kościół Ortodoksyjny!", odpowiedź 5% populacji.
Odpowiedz
#40
2207

WIELKA SZARŻA WŚCIEKŁEGO SAMURAJA!

W czarnoskórym samuraju, pochodzącym od emigrantów Etiopskich, który ku czci samuraja dawnych czasów przyjął imię Yasuke... wzbudził się wielki słuszny gniew. Plotki z Azylu, zbrodnie w Kurain, a także ogólna deprawacja doprowadziły do tego że Yasuke wpadł w święty szał. Przyodział uświęconą rytuałami shinto swoją zbroję-kamizelkę kuloodporną i ze swym mieczem samurajskim tudzież pistoletem maszynowym - dwa symbole samuraja Shiroihan! - przekroczył granice z Azylem.

W Azylu przez długi czas nie wiedziano kto poluje na oficjeli Azylu (no dobra - takich niskiego szczebla, jak komendant wioskowej policji albo miejscowy kapłan Cthulhu). Wszczęto obławę, ale nad Yasuke muszą czuwać bogowie, bo przedzierając krwawy szlak przez prowincje Azylu przedarł się aż do prowincji Jesyk.
Tam podczas ostatecznej walki, gdy go dopadnięto... ziemia wybuchła.

//więcej w evencie w Azylu!

+5 KP, bo samuraj tak pięknie <3
Odpowiedz