Wydarzenia
2208

Generał Panini na uboczu swojej posiadłości zorganizował świetny biznes gastronomiczny. Żołnierze to uwielbiają!

//można zakupić jednorazowo 5Z za 1 mln$

Ale to 5Z wyłącznie w panini. I kontraktach na panini.

***

W Tolkienville zauważalne jest, że do prowincji sprowadziło się więcej obywateli niż się spodziewaliśmy: z innych narodów Nandanu przybyło trochę niewysokich zakrywających uszy włosami i trochę takich niewysokich karzełków co mają owłosione stopy i nie noszą butów.

Hmm. Jesteśmy w Brazylii, to normalne że jest dziwnie, wróćmy do performance'u parlamentarnego?

//dodatkowe +100k ludności w mniejszościach rasowych

bo jestem miły!
Odpowiedz
2208

Nasi sprowadzeni z orbity kosmonauci okazało się że jednak byli wystarczająco długo na HIMSS "Kali"... to, co by tu powiedzieć: w lipcu wybuchła zaraza, którą spowodowali sprowadzeni z FAU do Pedroville kosmonauci. Na szczęście nie objęło to kosmodromu - nikt nie wracał przez kosmodrom... no dobra, nie wiemy na jakie szczęście, jak nie mamy jak go używać. Ale jakbyśmy chcieli - mamy kosmodrom!

Za to nasi zakażeni - a teraz już umarli - kosmonauci dochodzili do siebie w Nandanville. Teraz w Nandanville trwa zaraza, która wybiła dużą część ludności tej prowincji. Zaraza rozpoczęła się rozpowszechniać na resztę kraju... ale na szczęście, kwestie wojny (podwyższone bezpieczeństwo) oraz fakt wyjazdu Cesarza na Zjazd Monarchów zapewniły że nasz rząd i głowa państwa są raczej bezpieczne. Jak wygląda kwestia zarazy w naszych granicach poza Nandanville... ciężko powiedzieć. Nandanville było w dużej mierze zadupiem WCN - ostatnio transporty z/do USE szły raczej przez Paradyzję - a oddzielenie rzeką dodatkowo zabezpiecza po części resztę kraju. Niemniej jakieś zarażenia na pewno przeszły na resztę kraju i choć władze lokalne wprowadzają oddolnie system checkpointów i kwarantanny, to demokratyczny i zdecentralizowany charakter naszego kraju utrudnia takie działania i sprawia że tylko część zarażonych może być odizolowana.

Na chwilę obecną (początek października) zmarło około 10 tysięcy mieszkańców Nandanville.

Nie odnotowano przypadków wyzdrowienia. Chorzy umierają w ogromnych cierpieniach w ciągu jednego do dwóch dni po pierwszych objawach (gorączka 41-42 stopnie Celsjusza).

// + TF.
Odpowiedz
2208

Fangornusy które są bardziej indywidualne i znane z bycia "interesującymi" (naukowcy wrzeszczą i złorzeczą że tak nie powinny się zachowywać!) wracają z całego Dakshin i paru innych miejsc do puszczy Aylońskiej. Nie wszystkie - co ciekawe, te przebywające np w Pedroville nie - ale wiele wraca. Co ciekawe, nie wygląda to jakby ktoś im przekazał informację, tylko jakby to zrobiły z własnej decyzji i w jednym momencie. 13 września*.

Jednocześnie Geniusz przez centra komunikacyjne rozmawiał z gubernatorem Caraxiasem i tenże z inicjatywy władz lokalnych wysłał grupy uczonych na to "konklawe fangornusów", jak je nazwał zgryźliwy ksenobiolog rozmawiający o tym z jezuitami przy winie.

//* - MG lubi tą datę.

10K+ zamrożone z inicjatywy władz prowincji, ale możesz to cofnąć jeśli chcesz. Wzmianki co to może znaczyć już są na TFie.
Odpowiedz