Pogłoski
#41
2207

Ostatnie doniesienia z Ziemi nie napawają optymizmem.

Rosnące spory i tarcia między państwami spowodowały że dialog międzynarodowy staje się powoli niemożliwy. O ile Narody Zjednoczone potrafiły się dogadać w szoku w sprawie Incydentu w New Union (jak nazwano podrzynanie gardeł przez premier Rios), o tyle w innych kwestiach spory zaczynają być bardzo głośne.

*** *** ***
Śmierć wielu pobocznych polityków Izraela na Nandanie miała nieoczekiwane efekty w postaci utraty większości w Knesecie przez rząd. W wyniku tego powstał nowy rząd, który nadal kontynuuje linię wspierania Ziemi Mlekiem i Miodem Płynącej, ale jednocześnie jest bardzo nastawiony konfrontacyjnie do sąsiadów - otwarte grożenie użyciem broni atomowej wobec Egiptu wstrząsnęło opinią międzynarodową.

***
Albania, będąca sojusznikiem Egiptu, Libanu i Jordanii, ogłosiła że obroni swoich sojuszników; zapoczątkowany 260 lat temu program nuklearny w końcu wydał owoce i Albania jest gotowa obronić siebie i przyjaciół bombami atomowymi.
To też wstrząsnęło opinią publiczną. Albania?!

***
Napięcie na Ziemi dotyka też głów panujących rodzin. Chodzą plotki, że Izolda Bragança, córka Cesarza Brazylii, rozpoczęła studia na uniwersytecie w Pedroville. Oficjalnie w celu poznania kraju tak blisko związanego z Brazylią... ciekawe, że jednocześnie jej młodsza siostra też zniknęła z Ziemi i choć to jest jeszcze trudniejsze do potwierdzenia, uczy się w WCNskiej szkole z internatem - a sądzi się to z uwagi na częste wizyty Cesarza Manuela w takiej placówce. No tak - do kuzynek...

*** *** ***
Wiadomości z Nandanu.

Fort Lincoln nie jest zamieszkany, ale sejsmografy z bardziej oddalonych prowincji (w AMAT i Albionie) donoszą o lekkich wstrząsach w tej okolicy.
***

Większość obywateli krajów "lojalistycznych" domaga się ostatecznego rozwiązania dyplomatycznych kontaktów z Azylem poprzez likwidację ich ambasador... ambasad.
***

Kraje Nandanu dysponują już technologiami uzbrojenia lepszymi niż "standardowe" uzbrojenie ziemskich krajów (tzn. niż tzw. III generacja). Według przecieków z poligonów, uzbrojenie to jest oczywiście znacznie lepsze niż "standard", ale odpowiednio zdeterminowany i liczebny przeciwnik może swobodnie zadać duże straty w dowolnym z tych systemów uzbrojenia.
***

Bezpieczeństwo konwojów Albion-EKN-Dakshin powoli staje się jedną z najważniejszych kwestii bezpieczeństwa na Nandanie. Ocenia się że przerwanie tego szlaku może się odbić praktycznie na wszystkich znaczących gospodarkach Nandanu - nawet tak "egzotycznych" lub izolowanych jak: Rabinat, FAU, Nordfall czy DRS.
Odpowiedz
#42
2207

Oddziały sił bezpieczeństwa ds. cyberbezpieczeństwa poszczególnych krajów lojalistycznych podobno zapobiegły atakom na serwery instytucji. Wirus był wysyłany jako załącznik do poczty dyplomatycznej jednego z krajów który wysyłał dyplomatyczne maile masowo. Podobno że to wirus, nikt nie sprawdził tylko w Rabinacie, ale tam po ostatnim z serii tzw. Rozstrzeliwań Informatyków Rabinackich [toto ma hasło na WikiNandan!] już od kilku lat prowadzą większość biurokracji ręcznie - więc dopiero gdy ktoś zadzwonił z Xinchiguo "hej, a jak sobie daliście radę z wirusem", to w Rabinacie zauważyli że ktoś im serwery wyłączył.
No cóż...

***
"Ambasady wynajmę pod poligon atomowy. A.R." pojawiło się w pismach satyrycznych kilku krajów. No cóż, lepiej się z tego śmiać niż płakać, prawda? Zwłaszcza że inspektorzy paktu ABC w Azylu mieli status dyplomatów i tak jakby, są ubożsi o sprawy sercowe. Na przykład bicie serca, bo głupio bez serca.

***
Nowy rząd Polski Nandańskiej mimo ogłoszenia nowej jakości, jest tak gnuśny że jeszcze w tym roku nic nie zrobił.
//serio, @Falarism, ogarnij się, ja NPCowi chociaż budżet robiłem

***
Szkoły wojskowe dla podoficerów z elit w Helganacie zaczęły przyjmować [100% dobrowolnie] młodzież w wieku 12-16 lat. 18 latki i większość 17 latków już jest w SIGH albo niedługo doń dołączy. Oczywiście, ta młodzież której starych nie stać na załatwienie bezpiecznych posadek albo spieprzanie za granicę.

***
Mobilizacja helgańskich robotników z fabryk przeniesionych w bezpieczne miejsce (tzn. gdzieś daleko od Helganatu) też przybiera bezprecedensowe rozmiary. Liczba zgłaszających się na ochotnika* do oddziałów BPP jest zaiste znacząca, jak i ilość etatowych katów i oddziałów zaporowych żandarmerii.
*- "Kto na ochotnika do oddziałów BPP? Wszyscy? Dobrze, możecie odejść od ściany i powoli opuścić ręce..."

***
Nieoficjalne przecieki z manticorańskiej marynarki mówią, że polowanie na Moby Dicka jest chujowe.

***
Wpadkę zaliczył Instytut Kartografii Microsoftu w AMAT, który na ostatnio wydanych mapach napisał w miejscu Nordfall "Tu żyją śnieżne jaszczury i stąd przybywają ich skóry". Dyrektor Instytutu przyznał potem w wywiadzie, że kompletnie nie miał pojęcia jaki kraj się tam znajduje, pamiętał tylko że stamtąd coś przyjeżdża na handel.
Dyrektorem Instytutu po jego wywiadzie zajął się inny wywiad, taki kontrwywiad a bardziej bezpieka, które podobno ma z nim szerzej porozmawiać na temat niedopuszczalnych luk w pamięci.

***
Podobne rozmowy czekają pewnego intelektualistę z Nowej Etiopii, który mimo wyznawania EKO, rozpoczął studia nad Panhumanistyczną Świątynią Miłości i jej doktrynami i wydał nawet o niej książkę. Zapisał w niej swoje entuzjastyczne spostrzeżenia na temat tej religii i tego że ludzie ją wyznający są jak najbardziej normalni, mili i właściwie nic nie szkodzi by wyznawali swoją wiarę dalej. Jak widać, odniosła ona taki sukces, że Prezbiter ds. Czystości Wiary ją przeczytał i zapragnął o niej porozmawiać z owym intelektualistom - zaprosił go do siebie poprzez swoich podwładnych. Rozmowy się przeciągnęły, bo owy intelektualista już od kilku miesięcy nie wychodzi z siedziby Kongregacji Czystości Wiary. A właściwie z jej podziemi.

***
Na Ziemi wrze. Narastają spięcia między mocarstwami, pół-mocarstwami, mocarstwami regionalnymi i innymi krajami. Eksperci od ziemskiej geopolityki przebywający na Nandanie wyróżniają co najmniej 16 strategicznych sojuszy, które w większości mają wzajemnie sprzeczne cele (mimo że składają się czasem na nie pokrywające się państwa): chińsko-kolumbijsko-wenezuelski, chińsko-brytyjski, brytyjsko-amerykański, indo-argentyno-brazylijski, południowo-wschodnio-azjatycki (chiny i przydupasy), australijsko-nowozelandzko-indyjski, bliskowschodnio-albański, albańsko-wenezuelsko-kubański, etiopsko-peruwiański, niemiecko-izraelsko-namibijski, indo-izraelski, europejsko-amerykański, kamczacko-ukraińsko-finlandzki, europejsko-brazylijski, amerykańsko-pakistański i oczywiście izraelsko-amerykańsko-chiński. Nie liczymy tu oczywiście sojuszów pomniejszych państw, takich tylko pomiędzy nimi.
Odnotowano, że ze wszystkich krajów na Ziemi w żadnym sojuszu nie są tylko: Szwajcaria, Bhutan i Lesotho. Bo już np. Lichtenstein i San Marino są w sojuszu z Albanią i Kosowem (skierowanym przeciwko agresywnym działaniom Włoch), a Watykan jest już od lat w sojuszu z Brazylią, Węgrami, Meksykiem i Filipinami.
Odpowiedz
#43
2207

Trwa kosmiczny wyścig Nandanu...a  przynajmniej próba dobiegnięcia do peletonu: kiedy FAU rozpoczęło budowę drugiego doku orbitalnego, AMAT dopiero zaczyna budowę pierwszego...

//budowa doku orbitalnego jest absolutnie niemożliwa do ukrycia i naprawdę wolałbym jakbyście o tym pisali w wydarzeniach, bo ja i tak potem muszę to oplotkować jak nie napiszecie. Niby nie trzeba, ale Ilimen ładnie robi.
Odpowiedz
#44
2207

Przez dziesięciolecia, II Cesarstwo Brazylijskie było poważnym i wpływowym bytem w Ameryce Południowej. Opierając się na swoim dziedzictwie, dom Bragança utrzymywał stabilność, porządek i pokój. Ale nie wszyscy kłaniali się tej potędze.
W lato 2207, Arcyksiążę Franciszek Bragança z Cesarstwa odwiedzał Ovejaras, nieświadomy zabójców oczekujących go i tego co nadejdzie. Padły dwa strzały i Arcyksiążę był martwy...


***
Protektorat Boliwii i Paragwaju został zaanektowany przez II Cesarstwo Brazylijskie dopiero sześć lat temu, ale znajdował się wcześniej pod okupacją od 2171 roku, od ostatniej wojny Chilijsko-Argentyńskiej. W czerwcu 2207 miała miejsce zaplanowana pierwsza wizyta wysokiego szczebla przedstawiciela dynastii Bragança - następcy arcykatolickiego tronu Brazylii, Arcyksięcia Franciszka Bragança.
W czasie przejazdu ulicami Ovejaras miały miejsce dwa zamachy - jeden nieskuteczny, z magnetycznymi minami przeciwpancernymi (trafiły z boku limuzyny i eksplozja poszła po pancerzu, raniąc raczej eskortę) a drugi już skuteczny, z użyciem rewolwerowego granatnika. Arcyksiążę był martwy, tak jak jego żona.

II Cesarstwo Brazylijskie po krótkim śledztwie doszło do danych, że za zamachowcami z Czarnego Paluszka stało Peru. Cesarstwo wystosowało ostre ultimatum do rządu peruwiańskiego:

Cytat:Ultimatum Brazylii wobec Peru z 23 VII 2207 r.
(...) Peruwiański rząd musi potępić propagandę wymierzoną przeciw II Cesarstwu Brazylii, to znaczy wszelkie poczynania zmierzające w ostatecznym celu do oderwania od monarchii brazylijskiej obszarów do niej należących, oraz zobowiązuje się stłumić wszelkimi środkami budzące grozę następstwa tej przestępczej działalności (...) Ponadto peruwiański rząd zobowiązuje się:
1. Powstrzymać każdą publikację, która podburza do nienawiści lub pogardy wobec Cesarstwa i która ma za cel godzić w jej terytorialną całość.
2. Rozwiązać natychmiast organizację Ludowa Obrona i skonfiskować jej wszelkie środki propagandowe oraz postąpić w ten sam sposób z innymi organizacjami i związkami w Peru, które uprawiają propagandę przeciw II Cesarstwu Brazylii.
3. Bez zwłoki usunąć wszystko z publicznego nauczania w Peru, zarówno nauczycieli, jak i środki nauczania, które służą lub mogłyby służyć propagandzie przeciw Brazylii.
4. Oddalić ze służby w wojsku i w administracji państwowej wszystkich oficerów i urzędników, winnych szerzenia propagandy przeciw II Cesarstwu Brazylii.
5. Wyrazić zgodę na uczestnictwo organów II Cesarstwa Brazylii w Peru przy usuwaniu elementów wywrotowych, godzących w integralność Cesarstwa.
6. Prowadzić przy współudziale organów delegowanych przez rząd II Cesarstwa Brazylii sądowe dochodzenie przeciw wszystkim członkom spisku z 28 czerwca, którzy znajdowali się na terytorium Peru (...)

II Cesarstwo Brazylii dało Republice Peru 48 godzin na wykonanie ultimatum.

... i tylko tyle informacji doszło na Nandan, transportowiec FTL "Humaitá" który jako ostatni jak na razie przyleciał z Ziemi, otrzymał sygnał radiowy o ultimatum tuż przed opuszczeniem układu.
Od czasu jego przylotu, wyładunku i odlotu (odleciał pod koniec września 2207) nie dotarł jak na razie do Nandanu żaden inny transportowiec - ale to akurat nic dziwnego, z przyczyn astrograficznych w tym okresie podróże są znacząco utrudnione, nic dziwnego... prawda?

//to jest tak celowo w takim czasie napisane, byście za bardzo nie zareagowali Wink
Odpowiedz
#45
To event globalny, dotyczy wszystkich graczy

2208

Od wylotu FTL "Humaitá" we wrześniu 2207 roku (a właściwie od przylotu tego FTL) do początku roku 2208 nie przyleciał żaden transportowiec - a było zaplanowanych co najmniej dwadzieścia, plus parę dodatkowych zawsze by przyleciało.

O ile media i politycy starali się trzymać fason i jakoś uspokajać opinię publiczną, to mniej więcej w połowie listopada zasłona milczenia pękła i wyartykułowano to co wszyscy myśleli od pewnego czasu: nie ma komunikacji z Ziemią! Nie wiemy co się tam stało! Jesteśmy ODCIĘCI!
Panika zapanowała przede wszystkim w wyższych sferach krajów lojalistycznych, ale nie ominęła też nawet najbardziej zacięcie pro-nandańskich krajów: wszędzie zapanowała choć na krótko i odbiła się na społeczeństwie.

//Jeśli ktoś sprzedawał surowce w 2207 na Ziemię - nie ma z tego szmalu.
Jeśli ktoś coś zamawiał na Ziemi - nie przyszło.

Stabhity, wyłączanie ceszek i indywidualne wydarzenia zrobię dla każdego z krajów osobno. Uwaga: jeśli gracz dostał jakąś ceszkę w 2207, proszę o jak najszybsze zapytanie się MG na rozmowach czy ona działa, jeśli jej nie wrzucił do informacji ogólnych. To lepiej dla Was - jak coś ominę, bo nie będzie, to jak to zawieszę to nie będzie działać wstecz, do chwili gdy miała przestać działać.

...ale mimo tego parę rzeczy jest dla wszystkich krajów! <3

*) Jednorazowo, tylko teraz:
wszystkie badania techów (budżet niby zakończony, 2207!) o poziomie
-> wszystkie technologie specjalne     mają -2 postępu.
-> IV,  jeśli kraj nie ma Nauki cn. IV   mają -2 postępu. 
-> V,   jeśli kraj nie ma Nauki cn. V     mają -3 postępu. 
Jeśli przez to tech nie został zbadany, to nie został [nie można modyfikować badania technologii w zakresie przestawiania surowców rzadkich, CNów itp. tak, właśnie z przyczyny na taki plan ostro to tępiłem od pewnego czasu].

ABSOLUTNIE NIE MODYFIKUJEMY BUDŻETÓW na turę 2207, bez wylistowania wcześniej MG w Rozmowach co zmieniamy.

*****************************

*) Cecha jawna nadawana na dwa lata każdemu krajowi zależnie od poziomu zamożności:
Przerwanie komunikacji z Ziemią (2208-2209) - -5% dochodu, -5K+; krajowy modyfikator DP

kraje średniozamożne i więcej, bez krezusów i więcej (nielojalistyczne): wymagane +1DP; 
kraje krezusi i więcej (nielojalistyczne): wymagane +2DP; 
kraje lojalistyczne (zamożne i mniej): wymagane +1DP.
kraje lojalistyczne (bardzo zamożne i więcej): wymagane +2DP

Ww. cechę proszę sobie dopisać do cech kraju w trybie As Soon As Possible.

*****************************

*) NA STAŁE (od budżetu 2208 włącznie): koszt badania niektórych technologii specjalnych*, technologii IV i V zwiększa się o +5 PN (aktualnie badanych też!) [adnotacja o tym pojawi się w technologiach, osobny post].
* - niektórych - tylko dotyczących wszystkiego co związane z kosmosem, oraz ze wspieraniem wojskowości w inny sposób niże przez bronie A-C (celowo pominięte B).
Przy wycenach nowych technologii specjalnych nie związanych z Nandanem MG może dać informację czy tej technologii należy się takie dokopanie, czy nie.
Odpowiedz
#46
2208

W końcu stycznia, gdy już opadła panika związana z utratą komunikacji z Ziemią - przynajmniej opadła u części ludzkich mieszkańców Nandanu - od wszystkich kosmoportów i radarów dalekiego zasięgu gruchnęła wieść: przyleciał transportowiec FTL! Ale szybko przyszła i konsternacja, bo przylotu hinduskiego HIMSS  Kali* nikt nie planował. Nie był zapowiadany, nawet wzmianki o jego przylocie! A powinna być: duży uzbrojony transportowiec, jeden z pierwszych które można uważać za prawie-już-kosmiczne-okręty-wojenne, silnie uzbrojony w broń klasy kosmos-kosmos i w sześć wyrzutni pocisków balistycznych... no i normalnie by budził niepokój (zwłaszcza w koloniach wszystkich krajów które mają zatargi z Indiami).
Ale tak budził jeszcze większy. Bo nie odpowiadał na żadne próby kontaktu.

No, to znaczy odpowiadał niby - ale automat głosowy, wyraźnie też widać było po torze lotu że transportowiec leci od przylotu do układu Nandanu na autopilocie, powoli zwalniając w kierunku przyjętego przez siebie punktu geostacjonarnego na orbicie.
Co jeszcze dziwniejsze, wyraźnie co najmniej część ciężkiej broni HIMSS Kali była też postawiona w tryb automatyczny: zamiast omijać mniejsze asteroidy, zniszczył kilka na torze lotu z dystansu. A rachunek ekonomiczny mówi że to jest, delikatnie mówiąc, marnotrawstwem (to jakby przewozić 100k kolonistów przez morze na pokładach krążowników zamiast FT). Więc możliwe, że to ktoś wpisał, a nie że znowu ktoś wylał kawę na pulpit: to musiałaby być chyba cysterna kawy na mostku kapitańskim.

W rządach zawrzało i trwają konsultacje, ale już wiadomo że przynajmniej w kliku krajach znaleźli się śmiałkowie którzy chcą polecieć na HIMSS Kali gdy tylko to będzie możliwe. Wiadomo że po cichu część z popierających ich organizacji rządowych ma przy tym nadzieję na przejęcie HIMSS Kali (okręt ogromnej wartości!**), a przynajmniej części jej technologii... i uzbrojenia.
Oczywiście, by o nie dobrze zadbać, a nie by być gotowym by spuścić komuś na łeb balistyka, prawda?

HIMSS Kali dotrze na orbitę Nandanu 23 lutego 2208 roku.

//* - His Indian Majesty Space Ship
** - cennikowo byłby jak 2x nasz wyceniony FTL. Nie licząc kosztu rakiet balistycznych.

Lecieć na HIMSS Kali można jeśli posiada się kosmodrom lub chociaż rakietę kosmiczną I. Niżej jako jedna "grupa" liczymy 100 ludzi w skafandrach próżniowych. [kiedyś komuś to wyceniałem, ale wsio podrożało, bo najwięcej się takiego sprzętu sprowadzało z ... Ziemi]
Limit liczby wysyłanych grup to 10 per kosmodrom. Można korzystać z czyichś kosmodromów (limit wspólny dla całego kosmodromu).

* Kosmodrom + rakieta kosmiczna III =>
Koszt wysłania jednej grupy to 3 mln $ + 1 mln $ za każdą kolejną. Można wysłać ich na dalszą odległość niż "orbita" - tak i tydzień wcześniej. Jeśli wcześniej, to można wysyłać w dwóch "falach" - razem z kosmodromu w takim wypadku można wysłać 15 grup.

* Kosmodrom + rakieta kosmiczna I/II =>
Koszt wysłania jednej grupy to 4 mln $ + 1 mln $ za każdą kolejną.

* Kosmodrom bez technologii lub rakieta kosmiczna I (i wyżej) bez kosmodromu =>
Koszt wysłania jednej grupy to 4 mln $ + 2 mln $ za każdą kolejną.

Zgłaszamy się do wysyłania (że wysyłacie, ile to można na TFie) w tym temacie: https://pnwpbf.eu/showthread.php?tid=1476
Musi być jawnie, bo ciężko nie zauważyć wysyłania. Ilość grup, powtarzam, można na TFie.
Czas zgłaszania jest tak jak napisałem w ww. temacie: do 02.06.2022 22:00 - i nie będzie przesuwany. Daję w takim terminie by nikt się nie łudził że będzie równo z handlowym czy coś.
Odpowiedz
#47
2208

ACHTUNG ACHTUNG, KRAKEEEEEEEEEEN WURDE [b][i]BEOBACHTET![/i][/b]

Taki komunikat rozległ się na falach radiowych w okolicach Głębin Kapitana Nemo, po zaobserwowaniu przez patrolowce EKN czegoś co wyglądało "jak jebana horda" jak to ujął jeden z polsko-niemieckich marynarzy. Ogromne ilości krakenów, pojawiające się przy nich Morskie Smoki, wielkie ilości mniejszych stworzeń morskich (wyglądających czasem jak skrzyżowanie krakena z dziobakiem i krokodylem)... pojawiły się na Głębinach Kapitana Nemo i wkraczają na Morze Złote, ewidentnie opływając Nandaraiby od północy.

Na razie rzesze krakenów budzą panikę wśród armatorów statków handlowych i spedytorów. Krajom posiadającym kolonie w zachodnim Dakshin grożą duże trudności finansowe z powodu odwoływania rejsów - jeśli nic z tym nie zrobią.

***

Podobno płaskonandańczycy "znaleźli coś ciekawego" przy badaniach hydrograficznych na Morzu Wewnętrznym. Niestety, sami o tym nie informują nikogo, bo to z ich punktu widzenia nieistotne informacje (nie udowadniają że Nandan jest płaski) - ale takie przecieki wyszło do prasy.
Prasa drąży i na pewno się tego kiedyś dowie... na razie wiadomo że chodzi o coś w południowo-wschodniej części akwenu.

***
Paradyzjański kontrwywiad udaremnił zuchwałą kradzież! Tylko Paradyzjanie zabezpieczyliby ochroną kontrwywiadowczą takie miejsce jak Archiwum no. 3 Głównego Muzeum Paradyzji, no ale tak się zadziało... sprawcy próbowali ukraść materiały piśmiennicze znalezione w 2206 roku przy statku kosmicznym w Paradyzji. Wiadomo tylko że chodzi o bardzo kruche i "niezwykłe" dokumenty, jak prasie powiedział kustosz muzeum, robiąc tajemnicze miny.

***
Podobno nikt nie pamięta o biednych ludziach co pozostali w ocalałej części pierwszego doku orbitalnego FAU. Depesze radiowe mówią że sytuacja z dramatycznej, z powodu braku działań robi się krytyczna.
"Oni się zachowują, jakby ten dok już nie istniał!" - skomentował w jednej depeszy oburzony elektryk.

***
BEWARE THE JABBERWOCK!

***
W Azylu straszy się niegrzeczne dzieci muzułmanami, w USE - brakiem wody, w rodzinach marynarskich - piratami, w rodzinach robo-piratów - poborcami podatkowymi i urzędnikami, w EKN - Fangornusami, w WCN - Azylantami.
W Xinchiguo nie ma niegrzecznych dzieci, wszystkie już wiedzą co grozi za bycie niegrzecznym.
Odpowiedz