Zmiany i wątpliwości
#21
(2020-04-19, 12:37)Milord napisał(a): Imho, z założenia rozkładałbym surowce po punktach wartości prowincji - jak stracimy 10 pkt z 100 w całym kraju na wojnie to tracimy 10% surowców - ewentualne przeniesienie surowców z jakichś prowincji jako działanie fabularne i tyle.

Wydaje mi się, że dla większości domyślne byłoby trzymanie wszystkich / większości surowców w stolicy. A nie po całym kraju. Twoja propozycja poskutkuje tym, że w pierwszej turze MG dostanie działania fabularne z 90% TFów: "od tej chwili wszytskie surowce są koncentrowane w stolicy". Aż zapomną gdzie są rozwiązanie "domyślne" Wink
Odpowiedz
#22
Poza tym zakładając, że domyślne rozwiązane będą u większości graczy to pomysł, żeby było równomierne rozkładane jest upierdliwe dla GM, bo znacznie częściej dochodziłoby do zdobycia surowców przez oponenta.
Odpowiedz
#23
Nie widzę w zasadach, a nie chce mi się sprawdzać, czy sprawa była poruszana - co z ulepszaniem wojsk lądowych? Wywalamy całkiem i zamiast tego produkujemy nowy sprzęt, czy też ulepszanie dywizji pancernej nie zużywa slotu przemysłowego?
Odpowiedz
#24
Właściwie to tak jak patrze do zasad to nie jest dla mnie jasne:
- Czy surowce a'la surowce przemysłowe można gromadzić? Jakoś z zasad rozumiałem, że nie, ale nagle zwątpiłem. To pytam.
- Nie jest dobitnie określone, więc zapytam - czy centrum wymagające jakiegoś surowca musi być w prowincji z eksploatowanym danym surowcem, np Centrum Przemysłowe na zlożach? Czy też po prostu musi być zapewniony "w granicach kraju" lub importowany?
Odpowiedz
#25
Modernizacja tylko obniży koszt produkcji nowego.
Surowców nie można gromadzić.
Nie trzeba budować centrów na surowcu. Jeżeli nie mamy dostępu do surowców centrum przestaje działać.

Muszę dopisać to do zasad.
Odpowiedz
#26
Cytat:b) Gospodarka rynkowa keynesizm - standardowe zasady

c) Gospodarka planowania - centra finansowe nie zapewniają premii do dochodu i nie możemy przeznaczać PP na bogactwo, jednak możemy zlecać rozbudowę prowincji.


Prosiłbym o wyjaśnienie, ale co tutaj jest właściwie różnicą? W poprzednim poście było, że i Keynesizm i Gospodarka Planowana mogą zwiększać WP prowincji za kasę. Czym jest niby więc "rozbudowa prowincji" dla centralnego planowania? To wygląda póki co jakby centralne planowanie było gorszą pod każdym względem wersją keynesizmu.
Odpowiedz
#27
Cytat:Kiedy po cyfrze rzymskiej pojawia się gwiazdka mamy do czynienia ze specjalną konstrukcją: specjalnością inżynieryjną danego państwa, który w boju sprawdza się lepiej od innych konstrukcji ze swojego poziomu.
Jak tworzona jest specjalność inżynieryjna? czy może być ich kilka?

Domyślam się, że info o tym będzie w zasadach nauki, no ale można o tym napisać, że będzie Tongue


Cytat:Gracze mają dowolność w formułowaniu doktryny, jednak musi być ona wewnętrznie spójna i dostosować się do zasady: coś zwiększamy kosztem czegoś.
Czy można stworzyć doktrynę kompleksową, opisującą np inne kwestie dla piechoty, inne dla wojsk pancernych i inne dla zmechanizowanych? (mają różne zadania....) Plus: czy w ogóle mozna dla więcej niż jednego typu jednostek?

Albo, odwrotnie: czy może być doktryna dla wojsk lądowych, lotniczych i morskich, czy tylko w szczególnych przypadkach? (doktryny uwzględniające desanty, współpracę wojsk itp)

Last but not the least: siła ludzka była wspomniana jako tracona nieodwołalnie. Ale jeśli ktoś straci połowę ludności, to traci tez potencjalny limit siły ludzkiej - i co, jeśli przedtem miał wykorzystane 2%, to nagle wskakuje w permanentną mobilizację bez światełka w tunelu?
Odpowiedz
#28
(2020-04-24, 18:04)@Verlax napisał(a): Prosiłbym o wyjaśnienie, ale co tutaj jest właściwie różnicą? W poprzednim poście było, że i Keynesizm i Gospodarka Planowana mogą zwiększać WP prowincji za kasę. Czym jest niby więc "rozbudowa prowincji" dla centralnego planowania? To wygląda póki co jakby centralne planowanie było gorszą pod każdym względem wersją keynesizmu.
 

Centralnie planowane gospodarki będą mogły taniej rozwijać WP od keynesistów. Pierwotnie myślałem o cenie 5 i 8 mln $ za +1, ale nie wiem czy to nie będzie zbyt tanio, bo w praktyce zależy mi na systemie, że to inni będą mieli więcej kasy kosztem tego że gubią PP, które mogliby wykorzystać gdzieś indziej. Chyba, że dodamy lesseferystom możliwość gwałcenia społeczeństwa za KP. Zastanawiam się jeszcze, cel jest jasny.

edit:
Za siłę ludzką! Roboty publiczne. To jest fajna myśl.


Cytat:@prehi

Jak tworzona jest specjalność inżynieryjna? czy może być ich kilka?


Muszę wykreślić słówko zbędne, żeby się nie myliło. Konstrukcje specjalne powstają za poświęcanie Zespołów Naukowych - murzyn zbada swoje, murzyn może zająć się projektowaniem superczołgu, który będzie pół generacji lepszy niż wskazuje jego poziom.


Cytat:czy może być doktryna dla wojsk lądowych, lotniczych i morskich, czy tylko w szczególnych przypadkach? (doktryny uwzględniające desanty, współpracę wojsk itp)


Pełna dowolność, ale z zasadą, że coś zyskujemy, kosztem czegoś innego. Bez doktryn mamy najuniwersalniejszą wersję wojsk.


Cytat:siła ludzka była wspomniana jako tracona nieodwołalnie. Ale jeśli ktoś straci połowę ludności, to traci tez potencjalny limit siły ludzkiej 


Wykorzystana siła ludzka pozostaje, limit maksymalny spadnie proporcjonalnie do populacji. Brzmi jak konieczność zwiększenia mobilizacji.
Odpowiedz
#29
W temacie na temat wywiadu jest napisane, że państwa totalitarne mają bonus +5 do kontrwywiadu. Wczeraz wygeśniej w zasadach to nie jest napisane --- to oficjalne? I czy są jeszcze jakieś niewspominane bonusy? Wink

UND: dobrze rozumiem, że teraz nie ma możliwości wybijania szpiegów przeciwnika poprzez kontrwywiad?

UND2: jeśli spadnie liczba slotów wywiadowczych, rozumiem że gracz powinien sam wybrać którego szpiona kasuje; a jeśli tego nie zrobi (patrz: opóźnienia budżetów w poprzednich edycjach i inne takie), to jest jakiś automat, tj. przyjmujemy że jakoś wygląda redukowanie? Czy, złośliwie, uznajemy że nie ma żadnych szpionów?

***
Z beczki państw i innych NPC. Jeśli mamy swoje wpływy w NPC, a jakiś gracz go przejmie - to tracimy wszystko i cała robota na nic?
Co jeśli ktoś wejdzie na nasz kraj satelicki, to w ogóle możliwe? Smile
Odpowiedz
#30
Od siebie dodam:
1. Czy maksymalny poziom reputacji państwa nie powinien być mniejszy niż suma wpływów i reputacji wymagana do zwasalizowania państwa? Chodzi o to, by kapitalistyczny kraj spamujący igrzyskami i wysyłający pomoc humanitarną nie został nagle władcą połowy świata.
2. Czy istnieje możliwość odebrania suwerenowi wasala bez robienia zamachu stanu wywiadem (coś jak walka o strefy wpływów w Victorii II)?
3. Co jeśli dwa kraje jednocześnie wbiją wymagane 10 wpływów do zwasalizowania kraju?
4. Czy na potrzeby handlu zagranicznego paliwo, zaopatrzenie i DP liczą się jako surowce, tj. czy ich transport też musi być jawny?
5. Czy "możemy swobodnie przekazywać" sprzęt wojskowy?

Also, tradycyjnie się czepię: w zdaniu "Żadne decyzje dyplomatycznie są wiążące w mechanice gry!" brakuje "nie".
Odpowiedz