2022-03-06, 14:20
Z perspektywy potencjalnego gracza: nie chce mi się grać w PNW, bo każda edycja polega na badaniu GM-a i sprawdzaniu, jak on prowadzi wojny i co chce, żeby pisać w rozkazach. Tak jak Verlax (to nie jest personalny przytyk, po prostu przykład podaję) mówi, że "overstackingu nie ma w zasadach, ale nie jest napisane w zasadach, że go nie ma", tak każdy GM wymyśla sobie rzeczy, które jego zdaniem mają znaczenie, i z tej perspektywy ocenia rozkazy. Ja zagrałbym w grę o polityczce i wbijaniu sztyletów mroku, nie w studium psychologiczne aktualnego GM-a.
GM-ować PNW tak czy inaczej mi się już raczej nie chce, więc z tej pespektywy wypowiadać się nie będę.
GM-ować PNW tak czy inaczej mi się już raczej nie chce, więc z tej pespektywy wypowiadać się nie będę.