2025-09-30, 18:02
2132.
![[Obrazek: pLsyi9p.jpeg]](https://i.imgur.com/pLsyi9p.jpeg)
![[Obrazek: pLsyi9p.jpeg]](https://i.imgur.com/pLsyi9p.jpeg)
OPERACJA „GÀ QUÁN” — ZWYCIĘSTWO PEŁNE I BEZWZGLĘDNE
Towarzyszki i Towarzysze!
Z radością i nieodgadnioną dumą informujemy: wszystkie cele operacji zostały zrealizowane. To nie był przypadek — to była wola, determinacja i bezbłędna realizacja planu państwa. Dziś możemy z całą stanowczością ogłosić: Absolutne zwycięstwo żołnierki Południa nad zaplutym karłem reakcji z Hanoi.
STTAVKA* oznajmia, że zrealizowano wszystkie cele, w tym także cele dołożone w trakcie operacji. Każdy punkt planu, od uderzeń powietrznych po działania lądowe i morskie, został wykonany. Tam, gdzie trzeba było, zadaliśmy decydujące ciosy; tam, gdzie należało powstrzymać eskalację — wykazaliśmy dojrzałość i przewagę polityczną.T o nie jest jedynie triumf broni - to triumf odwagi, inteligencji i niezłomności naszych kobiet-żołnierek. To one przetarły szlak, to one pokazały światu, co znaczy służba dla narodu. Nie mężczyźni, nie dowódcy z karton, to żołnierka Południa zdobyła dziś laur zwycięstwa. System, który budował swoją siłę na przemocy, kłamstwie i patriarchalnej bucie, dziś chyli się ku końcowi. Ich struktury zostały rozbite, morale zdruzgotane — a społeczeństwo Północy rozumie już, że jedyną drogą ku życiu jest jedność z macierzą.
Złamaliśmy przygotowaną ofensywę Północy. Planowane uderzenie, które mogło zagrozić Phu Quoc i ludowi, zostało uprzedzone i rozbite. Dzięki przewadze rozpoznania powietrznego, zmasowanym uderzeniom precyzyjnym i błyskotliwej koordynacji lądowo-morskiej, przeciwnik nie zdołał przejść do ofensywy. Phu Quoc jest bezpieczne — i tak pozostanie. Zagrożenia, które kiedyś wisiały nad regionem jak miecz Damoklesa, zostały definitywnie zlikwidowane. Nasze służby bezpieczeństwa w porozumieniu z jednostkami inżynieryjnymi wykryły i bezpiecznie unieszkodliwiły instalacje i magazyny broni chemicznej i biologicznej. To zwycięstwo humanitarne i strategiczne - i każdy człowiek w Azji może dziś spać spokojnie nie będąc zagrożony atakiem północnych terrorystów. Tam, gdzie próbowano igrać z ogniem atomu, nasze działania zdławiły w zarodku niebezpieczne ambicje. Dzięki skoordynowanym uderzeniom wywiadowczym i operacjom prewencyjnym rozmontowaliśmy sieć zaplecza i infrastruktury, uniemożliwiając kontynuację projektu atomowego reżimu z Hanoi.
Zwycięstwo to nie jest tylko sukces militarny. To zwycięstwo idei: femkomu, jedności i mądrego prowadzenia państwa. Tam, gdzie kiedyś panował strach i przemoc, dziś wkracza odbudowa, sprawiedliwość i planowana reintegracja ludności. Będziemy pomagać, odbudowywać i tworzyć instytucje opieki — ale pamiętajmy, że to Partia narzuci warunki pokoju. Pokoju, którym możemy się cieszyć - działania zbrojnie nas nie dotknęły, lecz w naszym wspaniałym pluralizmie politycznym Agentki Urzędu Kontroli Myśli i Rodziny skonsultują się i "wesprą" wszystkich uważających inaczej.
Krytycy, szczególnie ci zagraniczni, chcą oskarżać Politbiuro o nieostrożność. Tylko reakcjoniści mogą mylić nieostrożność z odwagą. Tylko odważne plany wystawiają nas na próbę naszego hartu ducha i siły. Zarzucają nam, że nie zdobyliśmy Hanoi? Bo taki był plan. Gdybyśmy je zdobyły – wróg by się poddał. A że się nie poddał, teraz możemy uczyć się, jak zwyciężać jeszcze mocniej. Tym samym nasza mądrość wyprzedziła nasz sukces. Czemu nie przeszłyśmy przez linię umocnień pod Thanh Hóa? Bo linia ta służy teraz nam jako poligon szkoleniowy. Wróg postawił mury? Dziękujemy! Dzięki nim nasze artylerzystki mają gdzie ćwiczyć celność. To znaczy, że umocnienia wroga są w rzeczywistości naszymi szkołami zwycięstwa.
Kto pozostanie przy Partii, ten zwycięży. Staliśmy nad przepaścią, a przejściowe trudności adaptacyjne są tylko krokiem naprzód. Tam, gdzie nie zdobyliśmy ziemi, zdobyliśmy cenny czas i świadomość ludności. Ruiny, które pozostają, już zostały wpisane w plany odbudowy: sierocińce, domy spokojnej starości i centra edukacji. To jest nasz wymiar zwycięstwa.
*STAVKA: Sở Tổng Tác chiến và Vinh Quang Anh Hùng - Naczelne Biuro Operacji i Chwały Bohaterek)
STTAVKA* oznajmia, że zrealizowano wszystkie cele, w tym także cele dołożone w trakcie operacji. Każdy punkt planu, od uderzeń powietrznych po działania lądowe i morskie, został wykonany. Tam, gdzie trzeba było, zadaliśmy decydujące ciosy; tam, gdzie należało powstrzymać eskalację — wykazaliśmy dojrzałość i przewagę polityczną.T o nie jest jedynie triumf broni - to triumf odwagi, inteligencji i niezłomności naszych kobiet-żołnierek. To one przetarły szlak, to one pokazały światu, co znaczy służba dla narodu. Nie mężczyźni, nie dowódcy z karton, to żołnierka Południa zdobyła dziś laur zwycięstwa. System, który budował swoją siłę na przemocy, kłamstwie i patriarchalnej bucie, dziś chyli się ku końcowi. Ich struktury zostały rozbite, morale zdruzgotane — a społeczeństwo Północy rozumie już, że jedyną drogą ku życiu jest jedność z macierzą.
![[Obrazek: cV7qVm2.jpeg]](https://i.imgur.com/cV7qVm2.jpeg)
Złamaliśmy przygotowaną ofensywę Północy. Planowane uderzenie, które mogło zagrozić Phu Quoc i ludowi, zostało uprzedzone i rozbite. Dzięki przewadze rozpoznania powietrznego, zmasowanym uderzeniom precyzyjnym i błyskotliwej koordynacji lądowo-morskiej, przeciwnik nie zdołał przejść do ofensywy. Phu Quoc jest bezpieczne — i tak pozostanie. Zagrożenia, które kiedyś wisiały nad regionem jak miecz Damoklesa, zostały definitywnie zlikwidowane. Nasze służby bezpieczeństwa w porozumieniu z jednostkami inżynieryjnymi wykryły i bezpiecznie unieszkodliwiły instalacje i magazyny broni chemicznej i biologicznej. To zwycięstwo humanitarne i strategiczne - i każdy człowiek w Azji może dziś spać spokojnie nie będąc zagrożony atakiem północnych terrorystów. Tam, gdzie próbowano igrać z ogniem atomu, nasze działania zdławiły w zarodku niebezpieczne ambicje. Dzięki skoordynowanym uderzeniom wywiadowczym i operacjom prewencyjnym rozmontowaliśmy sieć zaplecza i infrastruktury, uniemożliwiając kontynuację projektu atomowego reżimu z Hanoi.
Zwycięstwo to nie jest tylko sukces militarny. To zwycięstwo idei: femkomu, jedności i mądrego prowadzenia państwa. Tam, gdzie kiedyś panował strach i przemoc, dziś wkracza odbudowa, sprawiedliwość i planowana reintegracja ludności. Będziemy pomagać, odbudowywać i tworzyć instytucje opieki — ale pamiętajmy, że to Partia narzuci warunki pokoju. Pokoju, którym możemy się cieszyć - działania zbrojnie nas nie dotknęły, lecz w naszym wspaniałym pluralizmie politycznym Agentki Urzędu Kontroli Myśli i Rodziny skonsultują się i "wesprą" wszystkich uważających inaczej.
![[Obrazek: 04vxn78.jpeg]](https://i.imgur.com/04vxn78.jpeg)
Krytycy, szczególnie ci zagraniczni, chcą oskarżać Politbiuro o nieostrożność. Tylko reakcjoniści mogą mylić nieostrożność z odwagą. Tylko odważne plany wystawiają nas na próbę naszego hartu ducha i siły. Zarzucają nam, że nie zdobyliśmy Hanoi? Bo taki był plan. Gdybyśmy je zdobyły – wróg by się poddał. A że się nie poddał, teraz możemy uczyć się, jak zwyciężać jeszcze mocniej. Tym samym nasza mądrość wyprzedziła nasz sukces. Czemu nie przeszłyśmy przez linię umocnień pod Thanh Hóa? Bo linia ta służy teraz nam jako poligon szkoleniowy. Wróg postawił mury? Dziękujemy! Dzięki nim nasze artylerzystki mają gdzie ćwiczyć celność. To znaczy, że umocnienia wroga są w rzeczywistości naszymi szkołami zwycięstwa.
Kto pozostanie przy Partii, ten zwycięży. Staliśmy nad przepaścią, a przejściowe trudności adaptacyjne są tylko krokiem naprzód. Tam, gdzie nie zdobyliśmy ziemi, zdobyliśmy cenny czas i świadomość ludności. Ruiny, które pozostają, już zostały wpisane w plany odbudowy: sierocińce, domy spokojnej starości i centra edukacji. To jest nasz wymiar zwycięstwa.
*STAVKA: Sở Tổng Tác chiến và Vinh Quang Anh Hùng - Naczelne Biuro Operacji i Chwały Bohaterek)