Shiroihan - Nowa Etiopia - Transaarde
#31
2202

Shiroihan jest całkowicie zaskoczony przeinaczeniem faktów dokonanych przez Królestwo Manticore, co jednoznacznie naszym zdaniem dowodzi, że albo Manticore dąży do oczernienia naszego kraju i w konsekwencji zdobycia w opinii publicznej mandatu do podjęcia działań zaczepnych wobec nas albo osoby odpowiedzialne za politykę zagraniczną Manticore są błaznami na miarę prezydenta republiki Transaarde. Z dwojga złego wolimy, aby prawdą okazało się to drugie. Jeśli dokonujemy waszym zdaniem czystek etnicznych, to dlaczego zbrodniarzy wojennych trzymamy w areszcie albo już ich straciliśmy? Jeśli przybyliśmy w celach agresji, to dlaczego wojska i administracja Burów pierwsze znalazły się na naszym terytorium? Jeśli mamy coś do ukrycia, to dlaczego dziennikarze i żołnierze etiopscy mogą swobodnie dokumentować nasze poczynania? Coś nam się tu nie klei.

Królestwo Manticore oraz wasi poplecznicy z LNN próbują się przedstawić jako rzetelni, rzeczowi i neutralni zwolennicy pokoju. Szerzenie haseł pokojowych jest jak najbardziej godną pochwały inicjatywą, ale w waszych ustach nabiera posmaku zwykłego cynizmu, zważając na to, jak ten pokój chcecie szerzyć. Domagacie się, aby terytorium kolonialne Japonii tłumaczyło się ze swoich zakupów PRZED WAMI. Nie próbujecie mediować, ale domagacie się, aby Shiroihan ustąpił z terytorium przed WASZYMI przyjaciółmi. Domagacie się, aby do prowincji Yūjō wkroczyły WASZE wojska. Gdy my proponowaliśmy arbitraż i mediacje, a Nowa Etiopia demilitaryzację strefy, to Aanvangstad odrzucił wszystkie te oferty. Co więcej: pomimo burskich płaczów, że składano wielokrotne propozycje rekompensaty obu stronom, to w udokumentowanej historii sporu nie odnajdziemy ani jednej takiej oferty aż do teraz. Co więcej, nie tylko Burowie zignorowali swoich sąsiadów w sprawie terytorium R8, ale również przygranicznego terytorium R17, które Republika zagarnęła bez żadnych rozmów z nami. Jeśli faktycznie zależy wam tak bardzo na tym pokoju, to przekonacie swoich burskich przyjaciół do odstąpienia od terytorium R8, a Jej Wysokość Helen I otrze łzy prezydenta Stockenströma, który wydawał się być tak pewny swego, dopóki Nowa Etiopia i Shiroihan nie zawarły porozumienia.

Co do kwestii obserwatorów - na nasze terytorium nie zostanie wpuszczony żaden obserwator czy inny wysłannik z LNN, gdyż jesteśmy zdania, że to zwyczajna organizacja wydmuszkowa, która zapewne całkowicie przypadkowo reprezentuje przede wszystkim białą rasę. Co więcej, wydaje nam się, że wasza organizacja jest dziwnie sfiksowana na punkcie naszego małego konfliktu granicznego, podczas gdy w zachodniej Uttarze toczy się pełnoprawna wojna. Co więcej, jeden z waszych członków wysunął po tym roszczenia terytorialne wobec strony zaatakowanej grożąc przykrymi konsekwencjami gdyby odmówiono. I wy śmiecie twierdzić, że zależy wam na jakimś utrzymaniu pokoju? To śmieszne! Wszystko to dowodzi tylko tyle, że jesteście całkowicie niezdolni do jakiejkolwiek mediacji, która zresztą w waszym wydaniu znacznie bardziej przypomina zwyczajny imperializm. Zrzućcie maski rozjemców, jak uczciwi wojownicy, albo przestańcie kontynuować tą szopkę i przekonajcie Transaarde do ustąpienia.

Shiroihan za to z przyjemnością wpuści na swoje terytorium obserwatorów i wysłanników akredytowanych przez ONZ bądź cieszących się dobrą reputacją terytoriów faktycznie neutralnych, takich jak Azyl, Świątynia, Chiny bądź EKN.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Shiroihan - Nowa Etiopia - Transaarde - przez Vaiar - 2021-10-28, 18:39
RE: Shiroihan - Nowa Etiopia - Transaarde - przez Vaiar - 2021-11-22, 16:06