Nazwa: Związek Południowej Afryki
Ustrój: Monarchia Parlamentarna
Model gospodarczy: Gospodarka rynkowa keynesizm
Stolica: Pretoria
Głowa państwa: Eryk I Windsor
Historia: Po załamaniu się sytuacji na świecie doszło do wyniszczającej wojny rasowej między białymi i czarnym. Mimo wielu pogromów żadnej stronie nie udało się przechylić strony na swoją korzyść. Nasilający się kryzys skłonił obie strony do ustępstw a czasem nawet współpracy. Sytuacja poprawiła się trochę po migracji Anglików, którzy podobnie jak Niemcy w Tanzanii zaczęli postrzegać Afrykę jako pole dla nowych możliwości i rozwoju. Podupadli gospodarczo biali i czarnoskórzy zaczęli upatrywać w nowych bogatszych osadnikach nadzieję na lepsze jutro. Ci też zaczęli budować swoją pozycje wokół tradycji monarchistycznych i demokratycznych dawnego imperium. Obcy jest też im rasizm i polityczna nienawiść. Warto też odnotować, że nie wiadomo jednak czy Eryk I faktycznie jest dziedzicem Windsorów. Obecnie w ZPA podobnie jak niegdyś w USA panuje system dwupartyjny, który z jednej strony jest zasłoną dla mocno osłabionych radykałów a z drugiej zapewnia balans pozwalający na pokojową koegzystencje niegdyś skonfliktowanych ludów.
Ustrój: Monarchia Parlamentarna
Model gospodarczy: Gospodarka rynkowa keynesizm
Stolica: Pretoria
Głowa państwa: Eryk I Windsor
Historia: Po załamaniu się sytuacji na świecie doszło do wyniszczającej wojny rasowej między białymi i czarnym. Mimo wielu pogromów żadnej stronie nie udało się przechylić strony na swoją korzyść. Nasilający się kryzys skłonił obie strony do ustępstw a czasem nawet współpracy. Sytuacja poprawiła się trochę po migracji Anglików, którzy podobnie jak Niemcy w Tanzanii zaczęli postrzegać Afrykę jako pole dla nowych możliwości i rozwoju. Podupadli gospodarczo biali i czarnoskórzy zaczęli upatrywać w nowych bogatszych osadnikach nadzieję na lepsze jutro. Ci też zaczęli budować swoją pozycje wokół tradycji monarchistycznych i demokratycznych dawnego imperium. Obcy jest też im rasizm i polityczna nienawiść. Warto też odnotować, że nie wiadomo jednak czy Eryk I faktycznie jest dziedzicem Windsorów. Obecnie w ZPA podobnie jak niegdyś w USA panuje system dwupartyjny, który z jednej strony jest zasłoną dla mocno osłabionych radykałów a z drugiej zapewnia balans pozwalający na pokojową koegzystencje niegdyś skonfliktowanych ludów.