Ogłoszenie Magna Charta Iktornatum

[Richtus]

10k7

Jego Królewskość zaprasza w swe skromne progi

Kanclerz Federacji Antyfaszystowskiej Andreas Vetter oraz Jego Gościnność Iktorn mają przyjemność zaprosić przedstawicieli sąsiednich i zaprzyjaźnionych państw na uroczyste podpisanie przez Jego Konstytucyjność zbioru przepisów regulującego porządek prawny w Królestwie Danłyn - Magna Charta Iktornatum. Tym samym Królestwo stanie się monarchią konstytucyjną gwarantującą wolności osobiste obywateli, z funkcjonującymi demokratycznie samorządami terytorialnymi oraz innymi swobody na wzór antifiański (z uwzględnieniem lokalnej specyfiki). Dzięki współpracy Danłyn z Federacją możliwe było w ostatnich latach dokonanie ogromnego skoku cywilizacyjnego oraz nawiązanie niezwykle owocnej współpracy na wielu płaszczyznach. Kanclerz i Jego Dyplomatyczność wyrażają nadzieję, że w dobie intensywnych konfliktów, w których nie raz cierpią niewinni cywile, przykład pokojowej koegzystencji Antify i Danłyn może stanowić przykład dla świata i zachęcać do podejmowania kolejnych pokojowych inicjatyw, wymiany kulturowej i gospodarczej.
W ramach oficjalnych obchodów, poprzedzonych między innymi przeprowadzeniem wyborów samorządowych, odbędą się liczne koncerty i bankiety dla miejscowych, turystów i zaproszonych gości. Niewykluczone, że Iktorn da namówić się na ponowny koncert na dudach elektrycznych, a prezydent al-Frege będzie ponoć osobiście nalewał gościom kieliszki soku z gumijagód. Ma się też odbyć gra terenowa "znajdź Gumisia" oraz cykl prelekcji na temat zwyczajów, kultury i folkloru ludzi, ogrów i anarchowilkołaków zamieszkujących Danłyn.

Edit: obchody planowane na początek przyszłego roku.

//Zapraszam wszystkich graczy i NPCów do których jestem w stanie wysłać zaproszenie, włącznie z Francją i Ludami Północy, za wyjątkiem Mińskgardu i Mordoru. Dodatkowe zaproszenia dla Felsenkerla, Bayne'a i Kenyan na uchodźstwie.

[prehi]

10007

Na zaproszenie przybędą przedstawiciele:
*) z niekontrowersyjnych: Republiki Komun Colossan, Anglii, Belgii, Republiki Bremy, Wielkiego Księstwa Liechtensteinu, Księstwa Triestu, Rycerzy Gondoru, Kniaźstwa Wenedów, Cesarstwa Zurychańskiego (Berno), Wakō-han, Królestwa Samarytan i Królestwa Jawanów.

Oczywiście Felsenkerl, Bayne i przedstawiciele Kenyan na uchodźdztwie też będą.

*) z kontrowersyjnych: Stejo Tuul (no zostali zaproszeni...), Republiki Kartaginy i Republiki Szamańskiej. Niestety, murzyńscy ubermenschen w ferworze też dostali zaproszenie i ryzykujemy strzelaninę między Kartagińczykami i murzynami, albo coś innego.

Stanowczo nie przybędą przedstawiciele Konfederacji Rzeczywspólnej (porżnęli się szablami, kto ma przybyć i wszyscy potencjalni delegaci są w szpitalu), Cesarstwa Zurychańskiego (Milańskiego) [wojna!], SZE (bo patrzą na nas bykiem, bo jesteśmy kapitaluchy), Marakesze i inne takie, bo właściwie to pewnie zgubili zaproszenie na popijawie.

Królestwo Francji i Ludy Północy nie odpowiedziały. Może dlatego że nie uznajemy ich niepodległości.

//Jak ich wszystkich wymienisz w opisie imprezy, to może dam jakieś KP/K+. Pewnie zależne od ilości, bo czemu nie

[Vaiar]

10.007

Delegacja fenniańska przybędzie na wydarzenie.

[Gandzia]

10007

Delegacja ARL przybędzie.

[prehi]

10007

Delegacje Ludów Północy i Królestwa Francji przybędą!

[Verlax]

10007

Minister Cai Ze, reprezentant Wielkiego Qin przybędzie.

[Richtus]

10k8

Ustawiamy ostatnie sztućce przy półmiskach, zapalamy świece w kandelabrach i rozwijamy czerwone dywany, a goście zaczynają się zjeżdżać...

//Jakby ktoś jeszcze reflektował, to informuję, że jutro mam zamiar siąść do pisania posta w tym temacie. Chyba nie chcecie zostać za drzwiami, kiedy śmietanka towarzyska cywilizowanego świata będzie się bawić, hmm?

[prehi]

10008

Ogłoszenie Magna Charta Iktornatum jeszcze się nie zaczęło, a już niektórzy goście olśniewają! Na imprezie z delegacją Fenni pojawi się sam król Fenni, Mann-Uel I, a z nim wspaniała świta. Mają ze sobą wielu pieśniarzy, bajarzy, oraz duuuże ilości piwa i miodu pitnego z Fenni!!! Są pogłoski - w końcu już są tuż-tuż, już są w Antifie - że wraz z królem Fenni przybył zastęp szamanów-dziwaków od pisania dziwnych listów i robienia dziwnych, a niesamowitych rzeczy (na przykład niektórzy twierdza że potrafią przepić ogra).

...podobnie dziwne informacje są na temat delegacji Ludów Północy. Mimo pewnej niechęci do krajów Południa - ich ostatnia delegacja na południe od kręgu biegunowego skończyła się mordobiciem na oazie w IRE - przybywa duża ekipa wysoko postawionych członków Ludzi Północy. Ambasador Ludów Północy w Antifie (przebywający przy ambasadzie Fenni) nie zdementował pogłosek o tym że sam Wielki Niedźwiedź ma się pojawić, co byłoby... niebywałe, głównie dlatego że nie pojawił się on dotąd z wizytą oficjalną nawet w Królestwie Fenni.
Ale to są pogłoski i brak dementowania wobec dziennikarzy, kto wie jaka będzie prawda?

//By gracz miał pewne informacje co do opisu. Jak chce jakieś rzeczy na pewniaka, może pisać oficjalnie do ambasad czy coś...

[Richtus]

10k8

Goście ze wszystkich stron świata dotarli do Danłyn, gdzie zostali powitani przez gospodarza - Iktorna oraz asystujących mu kanclerza Vettera i prezydenta al-Fregego. Antifiańscy dziennikarze od początku roku prześcigali się w doniesieniach o zjeżdżających się na miejsce delegacjach, wielmożach i sławach tego świata. Wielu VIPów dotarło do Danłyn poprzez ukończoną niedawno kolej Würzburg-Danłyn: jako jedni z pierwszych na Dworzec Centralny w Danłyn dotarli przedstawiciele Anglii i Belgii pogrążeni w dyskusji o tym czy Anglia powinna ostatecznie stać się monarchią, czy też jednak Lord-Protektor Artur powinien pozostać przy obecnej tytulaturze. Tą samą drogą przybyła również delegacja ARL, której pociąg otrzymał decyzją komendanta Vimesa specjalną eskortę Nocnej Straży - na wypadek gdyby czekający już na miejscu anarchowilkołaczy aktywiści porzucili niegroźne, pokojowe formy protestu (w rodzaju palenia kukieł von Goofy'ego i obrzucania animistów niewybrednymi inwektywami), a zapragnęli bardziej doBITNIE zamanifestować swoje poglądy, okna w pociągu wzmocniono stalową blachą. Nie dość jednak, że Animiści dotarli na miejsce jako jedni z ostatnich (podobno ogry pełniące służbę jako pogranicznicy bardzo wnikliwie studiowały ich paszporty dyplomatyczne!), to jeszcze u kresu podróży na ARLowców czekał tak liczny "komitet powitalny", że tylko dzięki sprawnej akcji milicjantów generał Tumb-Raydar udało im się w końcu w jednym kawałku bezpiecznie dotrzeć do pałacu Iktorna. Wśród tłumu protestujących widać było oczywiście licznych Anarchowilkołaków ale też rdzennych Antifian, z których jedni przybyli specjalnie w nadziei na porządne zamieszki (bo w Antifie to nawet do prezydenta nikt nie strzela, to może chociaż tutaj coś ciekawego się wydarzy!), a inni by wrazić niegasnące oburzenie w związku z zamknięciem małego ruchu granicznego na linii ARL-Antifa (Kiedy ci cholerni animiści oddadzą kasę za bilety na tournee po ARL!?).

Ekspres Würzburg-Danłyn w akcji

Wcześniej jednak spore zainteresowanie miejscowych wzbudziło pojawienie się prywatnego sterowca Bayne'a, którym na miejsce imprezy dotarli również Felsenkerl, a także przedstawiciele Republiki Bremy, Republiki Komun Colossan i Kenyanie - sam Iktorn w pierwszej chwili miał na widok sterowca wykrzykiwać coś o inwazji gumisiów, jednak gdy już udało się go uspokoić, stwierdził, że oto na naszych oczach do Danłyn wleciała przyszłość, a stolica Królestwa powinna doczekać się niebawem lotniska z prawdziwego zdarzenia!
Mistrzowie ceremonii poświęcili długie godziny na dyskusję nad tym jak należy ulokować poszczególnych delegatów podczas oficjalnych uroczystości - na szczęście udało się rozdzielić Kartagińczyków od delegatów dawnej Republiki Szamańskiej, dzięki wepchnięciu między nich neutralnych i pokojowo nastawionych Samarytan i Jawanów oraz mistrzów dyplomatycznej lawiracji z Lichtensteinu i Triestu, ale trzeba było też pamiętać by ARL i Ludy Północy nie były zbyt blisko siebie, a Fennianie nie zaczęli bić się z Tuulanami. Szczęśliwie dzięki obecności Felsenkerla i Bayne udało się jeszcze porządnie oddzielić Kenyan od Tuulan. Murzyńscy Übermenschen zostali z kolei posadzeni obok Tuulan i Francuzów i po pokrzepieniu się sokiem z gumijagód zaczęli wymieniać między sobą szeptem różne uwagi - z dala było można dosłyszeć jedynie coś o metodach pacyfikacji, albo może medalach za pacyfizm, trudno było stwierdzić, gdyż w tym czasie na salę wtoczono wielkie beczułki z sokiem z gumijagód.

Dla wielu przybyszów dużym przeżyciem było ujrzenie po raz pierwszy z bliska ogrów - delegaci Wenedów i Gondorczyków początkowo z podejrzliwością podchodzili do kręcących się po całym pałacu dwumetrowych lokajów w specjalnie skrojonych liberiach dopytujących "czy gościom Księciunia czegoś nie trza?", jednak po upewnieniu się, że nie są w żaden sposób spokrewnieni z orkami, szybko zaczęli dyskutować o potencjalnym użyciu ogrzych dywizji na froncie wojny z Moskwa-Dur. Wśród gości krążą zresztą plotki, że wyposażone w nowoczesną broń dywizje ogrów są już szkolone przez Iktorna. W czasie gdy Wenedowie i Gondorczycy dyskutowali o potencjale ogrzych dywizji szturmowych, ambasador berneńśkich socjaldemokratów, konsul Wakō-han i czcigodny minister Cai Ze z Qin podjęli brawurową próbę nauczenia ogrów układania haiku:
Wartownik stoi
liście leżą na ziemi
księciuniu wodzem

Odpowiednia dawka soku z gumijagód sprawiła, że powyższe haiku brzmiało nawet dobrze!

Po długotrwałym formalnym przywitaniu wszystkich gości, miejsca przy boku Iktorna zajęli stojący najwyżej w dworsko-dyplomatycznej hierarchii król Fenni oraz tajemniczy przybysz stojący na czele delegacji Ludów Północy. Kulminacyjnym momentem uroczystości była przemowa Iktorna, który pokrótce przytoczył szczegóły reform spisanych w Magna Charta Iktornatum. Zgromadzeni usłyszeli o kodyfikacji prawa, zorganizowaniu w tym roku wyborów samorządowych, zagwarantowaniu wolności i przestrzegania praw obywateli (niezależnie czy identyfikują się jako ogry, ludzie, czy anarchowilkołacy). Tym samym w Danłyn przestała panować tyrania - dotychczas każdy miał prawo głosu, chyba że został go pozbawiony z powodu wieku albo niebycia księciuniem Iktornem. Teraz Królestwo wykonuje ogromny cywilizacyjny skok naprzód i dołącza do wielkiej europejskiej rodziny - a Iktorn wyraził nadzieję, że Danłyn wiele zyska na otwarciu się na nowoczesne idee, ale też, że Europejczycy wyciągną naukę z tego co zobaczyli w gościnie i będą starać się dążyć do harmonijnej, pokojowej współpracy na wzór ras zamieszkujących Danłyn.
Po uroczystym złożeniu podpisu pod przygotowanym przez wybitnych ekspertów dokumencie na sali rozległy się oklaski i można było przejść do swobodnej degustacji trunków kolejnych punktów programu - występów artystycznych. Dużą niespodzianką było namówienie na występ specjalnego gościa z Antify, pana Alf Ganda:

Specjalny konsultant antifiańskiego rządu i autor słynnego "raportu Alf Ganda" o wydarzeniach we Frankfurckiej kopalni po występie odbył zresztą szereg rozmów ze zgromadzonymi, sugerując ostrożność w eksplorowaniu podziemnych kompleksów kopalnianych - antifiańskie doświadczenia walki z maszynami powinny stanowić przestrogę dla innych.
Po zakończeniu występów goście mogli w spokoju poświęcić się dyskusjom - wśród Ludzi Północy duże zainteresowanie wzbudziły opowieści Iktorna o gumisiach (na wszelki wypadek ambasador Antify w Danłyn kilkukrotnie podkreślał, że przy produkcji soku z gumijagód nie ucierpiał żaden miś), Jego Wysokość Mann-Uel I był natomiast widziany z prezydentem al-Frege przy planie linii kolejowych w Antifie i Danłyn - omawiali nową nitkę do Wyjogrodu oraz wygody królewskiego pociągu. Z kolei kanclerz Vetter, berneński ambasador i minister Cai Ze dyskutowali już ponoć na uboczu o koordynacji wysiłków w celu zneutralizowania sborskiego zagrożenia dla Europy...oczywiście gdy w kuluarach toczono dyskusje zmieniające być może bieg historii, nie mogło zabraknąć również tańców, przygrywających muzyków i zacnych trunków!

//Wydatki i kilka szczegółów na TF

[prehi]

10008

Po wprowadzeniu wszystkich środków bezpieczeństwa, mimo incydentów w trakcie obchodów w Danłyn - a dzięki ogromnej rzeszy zaproszonych gości - Ogłoszenie Magna Charta Iktornatum w Danłyn okazało się ogromnym i spektakularnym sukcesem dla Federacji Antyfaszystowskiej.
Po pierwsze - obecność tylu ważnych postaci, w tym głów zaprzyjaźnionych krajów, niezwykle podniosła prestiż imprezy.
Po drugie - wielokrotne zamachy też podniosły prestiż imprezy, bo w końcu u nas coś się dzieje!
Po trzecie - wspaniała oprawa wydarzenia ukazała wspaniałość Federacji Antyfaszystowskiej całej Europie.
Po czwarte wreszcie, wielu obywateli Antify gdy zobaczyło wszystko na oczy, to po pierwsze przekonało się że te Assoziiertes Mitgliedsstaat to nie taki głupi pomysł... oraz że sojusznicy z Północy to naprawdę fajni goście. Zwłaszcza Ci z Ludów Północy, ale prawda jest taka że są skryci, a Fennianie są kluczem do nich (a przynajmniej za taki są uważani), a wszyscy co byli i widzieli twierdzą że z Ludami Północy lepiej dobrze żyć. Na wszelki wypadek, gdyby jednak magia istniała, rozumiecie.

//
Federacja Antyfaszystowska (@Richtus):
*) +1 reputacji (nie może przekroczyć 5, jeśli w wyniku wydarzeń w turze przekroczy 5, to dopisz sobie na pocieszenie +5K+ za każdy nadmiarowy punkt reputacji.

*) +20K+, +5KP

*) +1 stabilności [nie może przekroczyć 8 w efekcie tury 10008, inaczej ww. wybór nieważny!]
LUB
+5KP, +10% do dochodu na 10009.

*) Zmiana cechy (od tury budżetowej 10009, ale kara w razie wu to od tej tury wojennej):
Federacja jako początkujący potwór dr. Vettersteina - +1K+ co turę za każdy oficjalnie stowarzyszony (z zaczętym procesem akcesji) Assoziiertes Mitgliedsstaat. -5K+ jeśli temu krajowi się stanie coś przykrego w sferze militarnej (kara osobno od innych kar, w KP, jakie i tak by były).
=>
Federacja jako potwór dr. Vettersteina - +2K+, +3% dochodu co turę za każdy oficjalnie stowarzyszony (z zaczętym procesem akcesji) Assoziiertes Mitgliedsstaat. -10K+ jeśli temu krajowi się stanie coś przykrego w sferze militarnej (kara osobno od innych kar, jakie i tak by były).

***
Królestwo Fenni (@Vaiar):
*) +1 reputacji (nie może przekroczyć 5, jeśli w wyniku wydarzeń w turze przekroczy 5, to dopisz sobie na pocieszenie +5K+ za każdy nadmiarowy punkt reputacji.

*) +10K+ LUB +5KP. Do wyboru.

*) Zmiana cechy (od tury budżetowej 10009):
Ogólnoeuropejska renoma kalevalańskich i "północnych" trunków - +(3+Reputacja+2x)% dochodu, gdzie "x" to każdy DP sprzedany do Ludów Północy (z założeniem, że był z tego jakikolwiek towar zwrotny). +1KP co turę. Każde embargo silniejsze niż 15% zabiera nam dodatkowo 3% dochodu i 3KP co turę.
=>
Ogólnoeuropejska renoma kalevalańskich i "północnych" trunków - +(3+Reputacja+3x)% dochodu, gdzie "x" to każdy DP sprzedany do Ludów Północy (z założeniem, że był z tego jakikolwiek towar zwrotny). +1KP co turę. Każde embargo silniejsze niż 15% zabiera nam dodatkowo 3% dochodu i 3KP co turę.

***
ARL i Qin (@Gandzia i @Verlax):
+10K+ LUB +5KP. Do wyboru.

*** *** ***
Jak komuś źle, że dostaje i nie w wydarzeniach, to może nie brać, nie aktualizować cech czy cuś...

Każdy z wymienionych nie będących Antifą (Fennia, ARL, Qin) może requestować u siebie o specjalne wydarzenie związane z obecnością na imprezie. Nie, nie powiem co będzie, ale sami musicie zdecydować, by potem nie było płaczu że eventy są. Decyzja do deadline handlowego 10008, requestować osobnym postem [tylko o tym] na rozmowach z MG.
Jak nikt nie weźmie, to MG da takiego eventa dla Antify ^^