Zakon Białego Wilka - Agrounia
#1
2702.

[Obrazek: SlbYg5O.jpg]

ooooo patrzcie to poseł krzyżacki zakonny! 

Witamy,
przybywamy od wielkiego mistrza zakonu wiadomo jakiego. Król Estalli zaprosił nas kiedyś żebyśmy pomogli mu rozwiązać problem bandytyzmu w Estalii południowej. W Estalii południowej nie ma już bandytuztmu. Teraz przychodzi do was bo widzimy, że potrzebujecie pomocy. Wasz kraj jest biedny i jest w nim na oko duzo bandytow. Czy mozemy zalozyc w waszym kraju placowki w ,ktorych nasi rycerze beda zwalczac wasze przestepstwa?
Odpowiedz
#2
2702

[Obrazek: 5cgjfb5dnyuo.jpg]
Do powitania Posła Zakonnego wysłano Reprezentacyjny Odział Kawalerii Agrounii.

Władze Agrounii muszą odmówić, bo ustanowienie ogólnopaństwowego organizacji ingerującej w egzekwowanie prawa na terenie poszczególnych Samorządów Lokalnych kłóci się z federacyjnym charakterem naszego kraju.

Ponadto nie mamy bandytyzmu, tylko spory między rolnikami i pastarzemi, które "czasami" przybierają "zbyt gwałtowny" przebieg, jednak Rycerze Zakonni jako istoty nie zajmujące się osobiście rolnictwem nijak nie byliby w stanie pomóc przy ich rozwiązywaniu.
Odpowiedz
#3
2702.

Byliśmy uprzedzeni, że tak odpowiecie. Wielki mistrz jest bardzo smutny z tego powodu jednak.

Szanujemy wasza wolę i nie założymy w waszym kraju placówek. Oczywiście jesteśmy uczciwymi zakonnikami. Jednak w Southerlands jest jeszcze wiele miejsc gdzie nie ma porządku. Będziemy je kolonizować czy macie jakieś plany na temat tych ziem?

Nasi chłopi również uprawiają ziemię, czy możliwa jest kooperacja na tym polu z Agrounia? Wy macie też dużo dobrych chłopów.
Odpowiedz
#4
2702

I tu wychodzi przepaść w pojmowaniu świata między Agrounią, a Zakonem, albowiem w Agrouni nie ma chłopów, są tylko rolnicy. I choć nasza kultura rolna nie ma sobie równych, to jest ona wynikiem tego, że to państwo jest dostosowane do podstawowej warstwy społecznej jaką są osoby uprawiające ziemię, a nie na odwrót. Dlatego nie widzimy możliwości zaimplementowania osiągnięć Agrokultury na terenach Zakonu.

Niemniej pokojowa koegzystencja jest możliwa. Lokalny Templariusz w czasie nieaktywności rządu centralnego w roku 2698 wynegocjował  z rządem Agrounii podział ziem pod kolonizację. Prowincja Lashriek została oddana do dyspozycji kolonizatorów z Zakonu. Za to prowincja Thahr już jest uprawiana przez osadników z Agrounii. Być może przekroczył przy tym swoje kompetencje, ale władze Agrounni szanują lokalną autonomię i respektują ten układ.
Odpowiedz
#5
2703.

Pozdrawiamy was karzełki.

Mistrz Zakonu Białego Wilka Ar Ulryk chciałbym zapytać do czego mają służyć odwierty, które tak prędko wykonaliście w Thrar? Nie myśleliście aby spróbować zasiedlić Sahar? To nie tak ,że was nie lubimy. Po prostu dla nas naturalny byłby kierunek południowy.
Odpowiedz
#6
2703

Zgodnie z naszymi wcześniejszymi deklaracjami osadnicy Agrounii już od jakiegoś czasu prowadzą kolonizację prowincji Thahr i rządowe odwierty oraz program budowlany mają im ułatwić zamieszkanie i rozpoczęcie produkcji rolniczej w tym rejonie. Nie widzimy powodu do konfliktu skoro prowincje Lashriek oraz Girbral ciągle są "dzikimi polami".
Odpowiedz
#7
2703.

Te i inne ziemie niedługo znajdą się pod opieką Zakonu. Zależy nam na stabilnych relacjach z Agrounia dlatego chcielibyśmy widzieć jak widzicie odbudowę Sahry.
Odpowiedz
#8
2703

Dzięki naszej agrokulturalnej supremacji zamienimy Sahrę w kwitnący Lustriański ogród, taka jest nasza wizja. Jednak w tym celu potrzebujemy spokoju, dlatego w celu uniknięcia konfliktów kolonizacyjnych proponujemy następujący podział ziem wzdłuż czerwonej linii.

[Obrazek: YIZWF4E.png]
Odpowiedz
#9
2704.
Ooddajcie nam jeszcze Daud i pomożemy żyć w pokoju. Podpiszemy z wami pakt o nieagresji na 10 lat.
Odpowiedz
#10
2704

Władze Agrounii uważają, że zaproponowany układ jest już bardzo korzystny dla Zakonu Białego Wilka i nie ma przesłanek, by Agrounia miała dodatkowo ustąpić z prowinicji Daud.
Odpowiedz