też se dopisalem teraz i nikt sie nie zorientowal

Ogólnie, nienawidzę patrosiowania.

dopisał sobie to mityczne sto milionów obiecane przez Wałęsę

Ale że 100 mln też się raz zdarzyło, to bardziej zapadło w pamięć.

Nom, tak było.

a nie, że kalkulator mi się popsuł i za dużo mln$ wpisałem xd

że to bardziej coś w stylu, że jakiś zapis w zasadach jest niejednoznaczny to nie dopytujesz nawet GMa tylko po prostu robisz na swoją korzyść i potem tłumaczysz się, że źle zrozumiałeś

ale mi się patrosiowanie kojarzyło z czymś bardziej wysublimowanym

o to to to

po czym Patroś i tak przegrywa wojnę i ragequituje

Ale jednak są pewne różnice w kategoriach błędów

i ta, każdemu zdarzają się błędy.

Najniebezpieczniejsze patrosiowanie tyczy się wojen, np. "ups, dopisałem sobie produkcję więcej jednostek wojskowych niż realnie mogę produkować". Jeśli następnie będzie rozpiska wojenna i MG tego nie zauważy, to nawet jak później zostanie odkryte patrosiowanie to rozpiska wojenna jest już wrzucona

wszyscy jesteśmy ludźmi

bledy w budzecie kazdemu sie zdarzaja

dopisałem dobie 100 mln do budżetu, ups, pomyliłem się sorry

Łamaniem zasad i udawaniem, że "ups, pomyłka". Np. ustawiczne dopisywanie sobie za dużo rzeczy w budżecie.

W sumie nigdy nie wiedziałem czym było patrosiowanie

Patrosiowanie > powergaming

powergaming? nie ma to nic wspolnego z moim budzetem

leseferyzm pozwala na wspaniały powergaming

Nie no, to nie powergaming. To po prostu racjonalna alokacja czynników produkcji

@Enter pytanko, cechy już są do końca rozdane czy są jeszcze pracę nad nimi?

Powergamingowi mówimy stanowcze, raczej, chyba nie

Kolego powergamingu mówimy nie!