po to wziałem centralne planowanie, by nie być zależny od surowców i móc biedować czasem

zaelży jakie będą tam surowce, ale te prowy przeczą mojej koncepcji gry, nic zobaczymy

będziesz miał czym handlować

znaczy te 3 prowy bym sobie skasował Urumczi, hotan, golmund

ja bym mógł sobie podarować tą północ od Urumczi i był bym zadowolony 10 to moim zdaniem za dużo ..

gacuch, w sumie faktycznie to nie wyglada tragicznie

nawet jeszcze by się gracz na Filipinach i w Birmie zmieścił

może poza Australią xD

https://imgur.com/a/USYUBVC i wygląda moim zdaniem bardzo dobrze

zrobiłem sobie na szybko mapkę po 10 prowincji

okej, coś tam pomyślę jeszcze

heh to widzę najlepiej wypadł Gandzia - nie dość że w kącie mapy to jeszcze z surowcami

zaletą Afryki jest za to technicznie izolacjonizm - jesteś z dala od innych graczy

surowce już nie są aż takie ważne w tej edycji, ale to zawsze słabość, zatem Roberto możesz się przesunąć gdzieś indziej

Vegeta, weź zedytuj ogłoszenie rekrutacyjne, bo jest mocno nieaktualne

w ogłoszeniu jest napisane, że de facto państwa można mieć tylko w Azji i Pacyfiku. Można to zignorować i na mapie wrąbać się w Afryce, ale jesteś wtedy bez surków

za słaby jestem żeby grać państwem bez surowców, jak mam biedować to dajcie znać, wezme coś innego

czemu bez surowców? ma być losowanie ponoć

edycje PNW potrzebują Niemców... nawet w edycjach fantasy jacyś Niemcy zawsze byli

kolejne państwo w Afryce bez surowców

fajnie byłoby jednak mieć te 1/3 prowów na: a) kolonizację, b) ukryte surki

e tam, będą wojny mocno

bo też w pierwszych turach piech I to gunwo w ataku

zamiast gangbangów będzie permanentnie zimna wojna, bo ten kto zaatakuje pierwszy prawdopodobnie zostanie zmieciony przez pozostałych

sugerowanie, że napakowanie tak mocno państwami może nie dać efektu odwrotnie od zamierzonego