nie jestem pewien, ale taki desant morski z Himalajów przy odrobinie szczęścia liczyłby się też jako desant spadochronowy

na spływ górski - no tak, tego bym się nie spodziewał!

kajaki by on podesłał Riziemu

z Tokio nie, jeszcze by mi podesłał do pomocy swoje elitarne kajaki torpedowe i pontony desantowe

byście zaczęli robić misterne intrygi, w których byscie się potykali o własne nogi, parafrazując Michalkiewicza

ta ostatnia by była nawet lepsza

Gandzia, a wyczuwaj sobie nawet oś Ural-Tybet-Tokio

wyczuwam oś Ural-Tybet

Ps. jak pytasz co to za demokracja, no to... USA? Polska? Niemcy? Gdy chodzi o politykę zagraniczną

u mnie każda partia ma zupełnie inne poglądy na świat!

alez nie musi to samo

(w następnej edycji też taką zagram, zobaczycie)

co za demokracja, jak każda partia oferuje to samo?

prawda, @Gandzia?

by nie ważnie kto wygrał, wybory były wygrane

clue w tym, by tak sobie porobić partie

minus w tym, że jak dojdzie do władzy nieodpowiednia partia, top politykę trzeba zmienić

W sumie racja, co ja się martwię, jak mi się premier zmieni, to Mg będzie musiał wymyślać jego cechy, a nie ja. xD

nie wiem, jak bardzo trzeba przejebać, by przegrać pierwsze wybory

i potem jeszcze dostałem za to +1 stabilności xd

chyba że grasz totalitaryzmem. Ja jako komunistyczne Węgry zrobiłem wybory i od razu ogłosiłem absolutne zwycięstwo partii (100%, 360 kandydatów wystawionych i 360 w parlamencie!)

to jest ten minus demokracji, że ci może partia odejść od władzy

albo demokracja, jak opisał ją prehi

no własnie rozpisujesz wybory, a MGowie robią symulację

piszesz na wydarzeniach jawnych, że masz wybory i gm ci je robi