Ps. Siły Chińcyków nie walczyły, tak zrozumiałem z rozpiski. W sensie siedziały na dupie w stolicy.

Podkreślę że cała korea jest w zasięgu sił powietrznych koalicji. Cała.

Ja nie miałem mysliwców.

Jak doleciały Twoje myśliwce?

Dżungla która jest absolutnym koszmarem dla zmechów tam jakoś nie była koszmarem, ale jak widać Korea już jest X D (no akurat prowkę z górami w pełni rozumiem)

Wyżyny to niby jakiś potężny debuff do lotnictwa (Czy vegeta był na wyżynach kiedykolwiek?) ale dżungla już nie

Proszę, macie porównanie. Mieliśmy prawie 3x siły lądowe Niemca, Richtus miał siły lądowe jak Chiny. Mieliśmy 6x więcej bombowców od Niemca. Niemiec zajął Chiny w turę, my zajęliśmy prowincję w turę.

każdy kto wywoła wojnę w tej turze traci kraj

dyplomacja to siła

co się dowalasz o tych chińczyków z Afryki?

Ja też źle trafiłem, ale mniejsza o to, czas zapodać sieczkę

ćśśśś, nadzieja umiera ostatnia

kolego, źle trafiłeś w takim razie : s

Widzę że jedyną słuszną polityką na pbfie jest wojna, spodziewałem się czegoś nieco więcej

Widać że nowy

demobilizacja? znając pbfy to ta wojna z Korei rozleje się na całą Azję

Może w ramach pojednania walczących, demobilizacja obydwu?

tak samo też niszczyciele Falarisma nie mogły dopłynąć na południowo-chinskie w ogóle, nie ma baz ani zasięgu, co najwyżej krążowniki

dla Mandżura by wlecieć na Południowo-chińskie potrzebuje 3

zasięg niszczyciela I to 1, krażownika 1 to 2

No twoich nie, a z Shenyang Mandżur nie ma zasięgu

Bo gdyby nie to, to singapur też by nie miał zasięgu.

Ależ baza jest uzupełniona w info i ma zasięg.

więc ten tego