Liczba postów: 554
Liczba wątków: 93
Dołączył: Mar 2020
2020-06-08, 19:40
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2020-06-12, 18:40 przez Fanatyk.)
2154.
Śmierc wielkiego duchownego jakim był al-Wudezeti poważnie wstrząsnęła krajem, jednak Kalifat nigdy się nie podda. Duchowe dzieło Ajatollaha będzie kontynuował Ahmed az-Zarkawi.
Nowy szef rządu:
Ahmed az-Zarkawi - to duchowy i polityczny przywódca, cicha eminecja za rządów al-Wudezetiego. Wprowadzał często nierealne prośby Ajatollaha w życie z udanym skutkiem.To cichy pracownik tyłu, który ciężką pracą i doświadczeniem prowadzi Kalifat do przodu. To on odpowiada za akcje wojskowe w Awhazie i Kermanszahu. Bezwzględny człowiek oddany sprawie islamu.
Liczba postów: 873
Liczba wątków: 114
Dołączył: Mar 2020
2156
Po wielu miesiącach walki wewnątrz władz Kalifatu Ahmedowi az-Zarkawiemu ostatecznie udało się podporządkować cały establishment. Stronnicy kalifa Abdur Rasheed el-Vaziri i Najeeb al-Azizi zorganizowali zamach na az-Zarkawiego w Basrze w którym zginęły 23 osoby. Zamachowcy byli przekonani, że udało się uśmiercić niewygodnego Ajatollaha, jednak ten działając z ukrycia przez agentów kontrwywiadu porwał ich z pałaców w Mosulu i wypuścił wściekłemu tłumowi do ukamieniowania żwirem. Truchła zdrajców wisiały przed meczetem wiele dni. Nikt, więcej nie podważył władzy cywilnej az-Zerkawiego.
//szef rządu: az-Zarkawi ("Martwy Terrorysta" - szpiedzy w krajach niewiernych generują dodatkowe +1 PI co turę)
+centrum wywiadowcze w Basrze
Liczba postów: 554
Liczba wątków: 93
Dołączył: Mar 2020
2020-06-16, 11:56
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2020-06-16, 12:01 przez Fanatyk.)
2156.
Pierwszym zarządzeniem nowego Ajatollaha było wzmocnienie władzy wewnętrznej w kraju. Casusem do rozprawek z opozycją było odkrycie ocalałych z katastrofy koronowirusowej mieszkańców. Ajatollah w telewizyjnym przemówieniu oskarżył przybyszów o roznoszenie zarazy z Europy do Azji! Wszystkie kontakty z Europą i europejczykami zostają zakazanę. A obywatele Kalifatu wracający z zagranicy poddawani będą miesięcznej kwarantannie. Tymczasem jeszcze mocniej rozbudowane służby wewnętrzne przy wsparciu oddziałów milicji rozprawiły się z ostatnimi dysydentami w państwie. Pełnia władzy spoczęła w rękach bardzo niebezpiecznego człowieka, który nie cofnie się przed niczym.