Antifiańska prasa

[Richtus]

10k0

Nasi reporterzy próbowali się skontaktować ze specjalnym pełnomocnikiem rządu ds. energetyki i górnictwa, panem Alf Gandem, w celu uzyskania komentarza na temat sensacyjnych odkryć pod kopalnią we Frankfurcie. Czy tajemnicze tunele dostarczą nam fascynującej wiedzy o naszych Przodkach? Niestety pan Alf Gand nie znalazł dla nas czasu, jednak nie traćcie ducha drodzy czytelnicy! Udało nam się przypadkiem podsłuchać z za drzwi debatę zespołu ds. eksploracji tuneli, oto krótki fragment ukazujący kulisy pracy naszych dzielnych eksploratorów:

NN: Panowie, w kwestii tej dziury <szelest notatek>, przepraszam: "cholernie wielkiej dziury, w tunelu 666B-L-R (g)", jak mówi oficjalny raport sporządzony przez zespół pana Gimliego...mamy jakieś pomysły jak ją zbadać?
AG: Głupi Tuk! Sam tam wskocz i oszczędź nam swojej głupoty!
NN: Do mnie pan mówisz!?
AG: Nie, mówiłem tylko głośno do siebie. To zwyczaj ludzi starych, którzy do rozmowy wybierają sobie najmądrzejszą osobę spośród obecnych...

---

W dzisiejszym numerze między innymi:
- reportaż z pogranicza kenyańsko-evreuxkiego, w jaki sposób kenyańscy rasiści zrazili do siebie sąsiadów? Wywiad rzeka z wodzem lokalnego plemienia, panem Ascetoholixem,
- Tuulanie biją Kenyańczyków, czyli naziści napadli na rasistów - trochę szkoda tych drugich, ale tylko trochę,
- Qin zdobywa twierdzę z artefaktami Wenedów - jedni i drudzy to straszne łobuzy, powinno im się zabrać te rakiety zanim narobią bałaganu,
- kącik humorystyczny:

Antifianin, Midegardczyk i Tuulanin podróżują po świecie. Pewnego dnia trafili nad magiczne jezioro, które, jeśli pobiegniesz pomostem, wskoczysz do niego i powiesz jakieś słowo, to jezioro zamieni się w tą rzecz.
Pierwszy biegnie Midegardczyk, wyskoczył i krzyknął "Mjød!" a jezioro zamieniło się w miód pitny.
Następny biegnie Antifianin i krzyknął "Bier!" a jezioro zamieniło się w piwo.
Jako ostatni biegnie Tuulanin. Biegnie, biegnie, poślizgnął się i wrzasnął: "O shit!!!"

---

Czy ci okropni faszyści nasi sąsiedzi z ARL mogą dać się lubić? Po podpisaniu paktu o nieagresji między naszymi państwami wysłali nam swoje święte teksty, dewocjonalia itd. Całkiem ładne to-to. Nasi chłopcy postanowili napisać kilka piosenek w tym klimacie i jeśli cenzorzy nie dostaną zawału publice spodobają się ich kawałki, to już niebawem wystąpią w słynnej Hali Stulecia we Wrocławiu - czyż to nie ekscytujące? Trzymamy kciuki by nasz pełen miłości przekaz zdjął z ich oczu bielmo fanatyzmu!

Na tym złym świecie, tak pełnym nienawiści i lęków,
zszedłeś na złą drogę,
i naćpany błądzisz po Berlinie?
Albo może ciągniesz jeszcze studia na prawie?
Ta niepewność mnie zabija, więc nie siedź tak cicho...
Tamagotchi

[Richtus]

10k6

Antifa wstaje z kolan! Nikczemne maszyny czające się w otchłaniach frankfurckich kopalni znalazły w końcu swego pogromcę! Zgodnie z pojawiającymi się doniesieniami medialnymi, pan Paulus Wolfi, wybitny fizyk teoretyczny, posiadł super-moc zdolną ochronić ludzkość przed złowrogimi, inteligentnymi maszynami stojącymi za zeszłoroczną katastrofą w kopalni we Frankfurcie nad Menem. Dzięki obecności Wybrańca, w którego obecności blaszanym potworom przepalają się styki, Antifianie znów mogą spać spokojnie. Według naszych nieoficjalnych informacji, trwają rozmowy mające na celu włączenie pana Wolfiego w skład Drużyny Pierścienia zespołu pana Alf Ganda badającego głębiny. Tym razem pojawienie się żadnych podejrzanie wyglądających urządzeń, maszyn, czy robotów, nie będzie już straszne - nasz bohater jednym spojrzeniem popsuje zapalniki ich ładunków wybuchowych, przegrzeje ich procesory i zabuguje kod ich programów. Jak ustalił nasz korespondent, dla objęcia ochroną całego obszaru Federacji (pan Wolfi, chociaż superbohater, to nie posiadł zdolności bilokacji) planowane jest utworzenie pod nadzorem Wybrańca grupy specjalnie uzdolnionych i wyszkolonych w kierunku zwalczania wszelkiej maszynerii herosów - znanych pod kryptonimem "Die Revengers". W skład grupy wejdą też między innymi niscy górnicy, ogry z Danłyn, a nawet tak egzotyczne postacie jak honorowi Sborzanie! Nie będzie więcej żadna blaszana puszka pluć nam olejem w twarz, ni kopalni nam wysadzać!

Kup następne wydanie naszego tygodnika i zgarnij figurkę Revengersa! Limitowana seria, wysoka jakość, już za tydzień figurka Dr. Wolfiego!


Za dwa tygodnie w cenie gazety plakat z Revengersami!

//5 K+ z cechy "Podejrzliwość do maszyn inteligentnych"

[Richtus]

10k7

NIEZNANI SPRAWCY POLUJĄ NA GŁOWY EUROPEJSKICH PAŃSTW!!!
SŁUŻBY BEZPIECZEŃSTWA BEZRADNE!
TYLKO U NAS w dzisiejszym wydaniu PULSU Erfurtu!
Za jedyne 3,99 ¥ kup dodatek z unikatową serią znaczków z przywódcami europejskich krajów
Kup, póki jeszcze żyją!

W krótkim odstępie czasu przeprowadzono zamachamy na przywódców Qin, ARL, Kartaginy, Midegarde i SZE - czy te wydarzenia mają wspólny mianownik? Czy oto właśnie przeciw możnym tego świata "wyklęty powstał lud ziemi"? Czy to skoordynowana akcja służb Mordoru i Czarodzieja Wolnego Rynku? Próbowaliśmy uzyskać odpowiedzi i komentarz kanclerza do tych kwestii. Herr Vetter za pośrednictwem swojego biura prasowego udzielił nam pisemnej odpowiedzi, w której zapewnia, że służby Federacji są postawione w stan najwyższej gotowości i monitorują potencjalne zagrożenia. Jednocześnie Antifa jest gotowa współpracować z partnerami z zagranicy w celu ustalenia szczegółów tych wstrząsających zbrodni.

Jednak co na ten temat sądzą Antifianie? Zapytaliśmy o to w sondzie ulicznej mieszkańców Erfurtu!

- W naszą stronę zmierza właśnie młody, wysoki i solidnie zbudowany mężczyzna w mundurze Straży Miejskiej noszący...eee...tradycyjny hełm Niskich Górników, jeśli mnie oczy nie mylą? Dzień dobry, jak się pan nazywa?
- Funkcjonariusz Żelaznywładsson, dzień dobry.
- Panie funkcjonariuszu, czy zaobserwował pan u mieszkańców niepokój związany z serią zamachów na zagranicznych dygnitarzy? Jakie środki podejmują służby aby zapewnić bezpieczeństwo publiczne w tych trudnych czasach?
- Hmm, dokładnie w tym celu skierowano mnie tutaj aż z Frankfurtu. Trafiłem do Strażnicy i znala­złem sierżanta Colona, bardzo grubego człowieka. Kiedy wspomniałem mu o Zamachach i zapytałem o nasze Śledztwo w Sprawie, kazał mi Nie Być Idiotą. Myślę, że nie mówił poważnie. Powiedział jeszcze: Nie martw się Zamachami, ty musisz tylko chodzić Nocą po ulicach i krzyczeć: Już Dwunasta i Wszystko Jest W Porządku. Zapyta­łem, co robić, kiedy nie wszystko jest w porządku, a on pora­dził, żebym wtedy poszukał innej ulicy...
- Yyy...fascynujące, dziękujemy panu serdecznie za wprowadzenie w tajniki pracy operacyjnej. Widzę, że pana umundurowana anarchowilkołacza koleżanka daje panu właśnie energiczne znaki sugerujące pilne oddalenie się w połączeniu z jakimś dodatkowym tajnym sygnałem wyglądającym jak przykładanie palca do ust, zatem żegnamy i życzymy powodzenia w pracy!
....

Możemy spać spokojnie, skoro nasi najlepsi ludzie (...?) stoja na straży porządku!


- Tymczasem w naszą stronę zmierza kolejny szeroko uśmiechnięty, choć trochę blady przechodzień. Witam, czy uważa pan, że po zamachach na cesarza Qin i prezydenta ARL, kolejnym celem zamachowców stanie się Federacja?
- Oby!
- ...eee...słucham?
- Cały cywilizowany świat ma zamachy, a my nie? Skandal! Czy ktoś tam uważa, że nie jesteśmy dość ważni, żeby strzelać do naszego prezydenta? Ehhh, kiedyś to były zamachy, potężne eksplozje, strzelaniny, a teraz co?
- Faktycznie! A jak pan sądzi, czy oznacza to, że nasze służby stanęły na wysokości zadania jeśli chodzi o działania antyterrorystyczne?
- Oh, z całą pewnością! Służby palą się do pracy, jak browary przed Oktoberfestem!
- Tak, tak, a eee...jak pan myśli skąd wzięło się nagle tylu terrorystów w całej Europie?
- Otóż szaleństwo jest jak grawitacja. Wystarczy lekko pchnąć...