2711
Rada Chaosu praktycznie nie istnieje. Jakakolwiek iluzja wspólnoty pomiędzy krajami czczącymi bogów zanika w zastraszającym tempie. Nie ma nic bardziej żałosnego od chaosu pogrążonego w stagnacji, może poza Chaosem który się rozkłada - i to w sposób który nie ucieszyłby naszego ukochanego Nurgle'a, gdyż na tym rozkładzie mogą wzrosnąć co najwyżej siły wrogie ludzkości i postępowi. Ten godny potępienia stan rozpoczął się jeszcze przed odejściem z tego świata poprzedniego Wszechwybrańca, ignorującego swoje obowiązki i powinności, lecz utrzymuje się dalej. Mroczny Mistrz, Be'lakor, nie pojawił się by naznaczyć nowego przywódcę Chaosu w świecie materialnym.
Koniec z czekaniem.
Jego ekscelencja przewodnik Ludzkości, Havard Elserhandverk, wszechbłogosławiony przez czterech Bogów, uroczyście ogłasza, że pierwszego dnia lata dokona w Winterpyre koronacji na Wszechwybrańca, by w końcu zakończyć stan anarchii. Każdy czciciel naszych boskich panów uznający, że jest obdarzony większą łaską niż Apostoł jest zaproszony by rzucić osobiście wyzwanie i w trakcie wielkich igrzysk gladiatorskich próbować udowodnić swoją godność, ofiarując ze swojej krwi daninę Khorne'owi i walcząc do zwycięstwa, śmierci lub poddania. Każdy chaosyta wierzący w sprawę Bogów jest zaproszony by przybyć, złożyć hołd - komukolwiek kto wyjdzie zwycięsko z rywalizacji o ten tytuł - i wziąć udział w celebracjach ku czci Potęg. Każdy chaosyta który zlekceważy wezwanie niech będzie pewien, że nowy Wszechwybraniec upomni się o swoje prawo prędzej czy później.
Jeśli ten śmiały akt i huczne celebracje nie wystarczą, by Be'lakor w końcu się pojawił to zaklinamy się - wkroczymy do wymiaru Chaosu, wyciągniemy go za rogi i zmusimy by ukoronował Apostoła lub tego śmiałka, który rzuci mu wyzwanie i wykaże się większą łaską Bogów. Nie stać nas na niezdecydowanie - nie stać nas na podział.
Nadszedł czas by działać lub zginąć.
Rada Chaosu praktycznie nie istnieje. Jakakolwiek iluzja wspólnoty pomiędzy krajami czczącymi bogów zanika w zastraszającym tempie. Nie ma nic bardziej żałosnego od chaosu pogrążonego w stagnacji, może poza Chaosem który się rozkłada - i to w sposób który nie ucieszyłby naszego ukochanego Nurgle'a, gdyż na tym rozkładzie mogą wzrosnąć co najwyżej siły wrogie ludzkości i postępowi. Ten godny potępienia stan rozpoczął się jeszcze przed odejściem z tego świata poprzedniego Wszechwybrańca, ignorującego swoje obowiązki i powinności, lecz utrzymuje się dalej. Mroczny Mistrz, Be'lakor, nie pojawił się by naznaczyć nowego przywódcę Chaosu w świecie materialnym.
Koniec z czekaniem.
Jego ekscelencja przewodnik Ludzkości, Havard Elserhandverk, wszechbłogosławiony przez czterech Bogów, uroczyście ogłasza, że pierwszego dnia lata dokona w Winterpyre koronacji na Wszechwybrańca, by w końcu zakończyć stan anarchii. Każdy czciciel naszych boskich panów uznający, że jest obdarzony większą łaską niż Apostoł jest zaproszony by rzucić osobiście wyzwanie i w trakcie wielkich igrzysk gladiatorskich próbować udowodnić swoją godność, ofiarując ze swojej krwi daninę Khorne'owi i walcząc do zwycięstwa, śmierci lub poddania. Każdy chaosyta wierzący w sprawę Bogów jest zaproszony by przybyć, złożyć hołd - komukolwiek kto wyjdzie zwycięsko z rywalizacji o ten tytuł - i wziąć udział w celebracjach ku czci Potęg. Każdy chaosyta który zlekceważy wezwanie niech będzie pewien, że nowy Wszechwybraniec upomni się o swoje prawo prędzej czy później.
Jeśli ten śmiały akt i huczne celebracje nie wystarczą, by Be'lakor w końcu się pojawił to zaklinamy się - wkroczymy do wymiaru Chaosu, wyciągniemy go za rogi i zmusimy by ukoronował Apostoła lub tego śmiałka, który rzuci mu wyzwanie i wykaże się większą łaską Bogów. Nie stać nas na niezdecydowanie - nie stać nas na podział.
Nadszedł czas by działać lub zginąć.
Krew dla boga krwi
Zmiana dla Pana Zmian
Obdarzmy miłością Nurgle'a
Radujmy się w imię Pana Przyjemności
Wyciągnijcie zaklęte miecze i zbroje, przygotowujcie magię, módlcie się i cieszcie - nadchodzi nowa era
//Albo będzie samobójstwo, albo coś się ruszy na północy. Kto wie, może nawet to dla GMów będzie okazja by ICh dostało własną mechanikę?