Wydarzenia
|
2200.
Katedry Automatyki została zasilona w tym roku nowymi członkami kadry profesorskiej przybyłymi z Ziemii dzięki kontaktom gubernatora i współpracy z ziemskimi placówkami badawczymi. Rozwój Uniwersytetu jest jednym z ważniejszych celów Zjednoczonego Królestwa - dzięki lokalnemu kształceniu, w przyszłości będzie mogło dochodzić do wymiany osób ze świata nauki pomiędzy Ziemią a Nandanem, co przyczyni się do lepszego zrozumienia wszechświata i utrzymaniu anglosaskiej dominacji naukowej. Podobnie, Katedra Nauk Społecznych doszła do przełomowego odkrycia, że nauki społeczne na Nandanie działają mniej wiecej tak jak na Ziemii.
Premier Jane Bond na rozdaniu nagród literackich BSFA
Dalsza automatyzacja produkcji przemysłowej pozwoli Brytyjczykom na Nandanie na skupieniu się na rozwoju osobistym i pielęgnowaniu kultury brytyjskiej - Jane Bond, liderka Partii Pracy i Premier brytyjskiego Nandanu podkreśla wartości płynące z wysokich nakładów na kulturę jej rządu - "program inwestycji w kulturę jest niebywałym sukcesem, dzięki niemu coraz więcej naszych rodaków przybywa na Nandan nie tylko w pogoni za pracą czy też chlebem, ale również dlatego, iż brytyjski Nandan może zaspokoić potrzeby duszy".**
Johnny Capela na tle swojego ostatniego dzieła "Ojczyzna Przodków" nawiązujących do jego polskich korzenii Kampania rządowa promująca brytyjską kulturę i rząd trwa w najlepsze - "brytyjski" jest dołączany do praktycznie każdego przedsięwzięcia - nawet powstający szyb naftowy w Zatoce Bliźniaków jest nazwany "Brytyjskim Szybem Naftowym" gdy tylko pojawia się o nim informacja w mediach. Nawet Johnny Capela, znany i uznany poeta pochodzenia polskiego zrezygnował z lobbowania o opłatę reprograficzną stwierdzając, iż obecne wsparcie artystów jest wystarczające. Nowa Brytania to wspaniałe miejsce do życia, nie mogę sobie nawet wyobrażać co moi przodkowie w XXI wieku przeżywali musząc żyć we wrogim artystom i kulturze panstwie"***.
//
*Uniwersytet Winston, Katedra Automatyki: Przemysl - um: 0+1=1, -25K+, Uniwerytet Winston, Katedra Nauk Społecznych: Nauka - um 2+1=3, -30K+
**Polityka Inwestycje w kulturę
***20 KP - reżimowa propaganda - +1 stabilności
2201.
Gubernator ogłosił stan wyjątkowy w prowincjach leżących w Grampianach w związku z masową migracją z terytoriów Helganów upoważniając w ten sposób brytyjskie wojsko do aktywnego działania na terenie Kelvingrove, Ben Lomond i Holyroodhouse. W związku z koniecznością zażegnania kryzysu humanitarnego, Gabinet Nowej Brytanii podjął decyzje o utworzeniu obozów mogących przyjąć napływ ludności, a Gubernator i jego urząd w imieniu monarchy rozpoczął proces rozpatrywania wniosków o azyl i pozwolenia na pobyt.
Przez media przetaczają się fale niepokojących obrazów z kraju od którego Brytyjczyków dzielą jeszcze wysokie szczyty Grampianów. Szokujące obrazy przypominające raczej nazistowski terror zdecydowanie są szokiem dla społeczeństwa i nawet najwięksi przeciwnicy przyjęcia imigrantów nie są w stanie podać jakiegokolwiek powodu by odmówić azylu przybyszom. Hodowcy pieczarek zanotowali znaczny przychód - narodowe brytyjskie dobro jest składnikiem wielu pożywnych i smacznych, aczkolwiek tanich i wytrzymałych racji żywnościowych wykorzystywanych przez brytyjskie wojsko. Kilku hodowców przekazało część grzybów na posiłki dla migrantów.
"Rząd Nowej Brytyjski jest gotowy przyjąć dodatkowych imigrantów dzięki doświadczeniom ostatnich 20 lat. Wszyscy jesteśmy imigrantami i mamy jeszcze miejsce w naszym nowym domu, a nasze służby są gotowe na każdy scenariusz" - ogłosiła Jane Bond na specjalnej sesji Parlamentu - "w związku ze zwiększeniem napływu ludności w tym roku, podjęto decyzje o przyspieszeniu inwestycji w Kelvingrove, Southend i Perth, gdzie zostaną skierowani pierwsi z przybyszy z Helganu, gotowi na wejście do społeczeństwa brytyjskiego - osoby wykształcone, z fachem w ręku, mówiące w języku angielskim - Ci którzy są gotowi na dołączenie do społeczeństwa brytyjskiego lub też osoby starsze, dzieci i schorowane mają obecnie priorytet, pozostali muszą czekać w ośrodkach dla nich tworzonych w Grampianach. Zapewniam, iż każdy nowy osadnik zostanie prześwietlony przez nasze służby".
Grampiany są patrolowane przez wojsko brytyjskie - Gen. MacDonald, odpowiedzialny za działania wojskowe w rejonie stwierdził iż każda osoba, która uciekła z piekła Helganu i przekroczyła góry przeżyła więcej niż ktokolwiek ze współczesnych. Zmarznięta ziemia, trudne warunki i priorytet dla żywych oznaczają, że w górach nie ma możliwości godnego pochówku, więc żołnierze codziennie mijają nieszczęśników tylko by kogoś przed tym losem uchronić.
Parlament na specjalnym posiedzeniu będzie głosować przeciwko wnioskom Gubernatora na jego wniosek - działanie formalne, Parlament musi zagłosować 2/3 przeciwko by je anulować, a rządząca Partia Pracy zadeklarowała wsparcie. Przedłużenie stanu wyjątkowego odbędzie się już poprzez głosowanie Parlamentu w przyszłym roku, jeśli zajdzie taka potrzeba. Gubernator Williams w swoim wystąpieniu przeprosił za wykorzystanie swoich specjalnych uprawnień, jednak "gdy historia i moralność wzywa, nie ma czasu czekać". Głosowanie nad przekazaniem środków na utworzenie ośrodków oraz akcje ratunkowe w tym roku odbędzie się klasyczną wiekszością głosów - Jane Bond zarządziła dyscyplinę partyjną, stąd wszyscy spodziewają się raczej poparcia dla inicjatywy. Opozycja może głosować przeciwko, choć podważanie decyzji Gubernatora, który będzie określał nowe okręgi wyborcze w przyszłym roku może być zgubne.
W głosowaniach ze względu na większość Parti Pracy nie ma co oczekiwać cudów, jednakże ze względu na odbywające się w przyszłym roku(planowo) wybory, Partie opozycyjne mogą próbować zagrać pod swój elektorat - szczególnie Abhorersi(pop), a także Brytyjska Partia Narodowa(kon). Regiony Grampianów są raczej terenem małoludnym popierającym Partię Konserwatywną za wyjątkiem miejskiego ośrodka Holyroodhouse, tradycyjnie bastionem Partii Pracy.
W tle kryzysu helgańskiego, Uniwersytet Winston, oprócz chwilowego paraliżu filologii ze względu na bardzo liczne zaliczanie praktyk studenckich poprzez pracę w tłumaczeniach mniej ważnych dokumentów, a także organizacje szybkich kursów językowych w ośrodkach przez kadrę, ogłosił nową pracę badawcze: Katedra Nauk Społecznych opracowała pierwsze prace opisujące mechanizmy społeczne w Helganie (Wydział Nauk Społecznych podbicie umiejętności z 3 do 4), a Katedra Biologii Morskiej zaprezentowała prototyp nowego stopu do budowy okrętów na podstawie badań łusek nandańskich orek, który jest generalnie bardziej krytyką nazywania zwierzęcia z gromady płazów nazwą ssaka(Wydział Nauk Morskich: Flota, utworzenie, plus 1 umiejętności)
//kontrowersyjna decyzja: 10KP + działania na TF
//ZN Nauka 3+1=4 - 30K+
//ZN Flota 0+1 -35K+
2021-11-06, 17:40
//pobór z automatu zwiększasz, ale zawsze kosztuje stabilność. Jest w zasadach. Więc jak parlament ma głosować by nie było stabhita, to jest na nie. I zawsze będzie na nie.
A jak dopuszczasz stabhita, to czemu nie, będzie na tak. Tyle i aż tyle.
2021-11-09, 00:52
//wyjątkowo prowadzę ten event, spytałem VZta to robię.
2201 Reakcja Nowej Brytanii zaskoczyła wszystkich, nawet uchodźców. Wydano relatywnie duże sumy na organizacje misji ratunkowych, do tego w teren wysłano oddziały wojskowe. Wojsko może nie było przygotowane dokładnie do działań w górach, ale dobrano dywizje złożone z największych zapaleńców pomocy lub gór - dowództwu udało się skompletować nawet batalion złożony z ludzi od co najmniej dziesięciu lat mieszkających w Brytyjskich Grampianach. Może z uwagi na braki w wyposażeniu tak samo nie potrafiliby walczyć w górach, ale doświadczeni złożyli większość broni w koszarach, pobrali dobrany przez siebie ekwipunek cywilny i wykonywali naprawdę dalekie marsze z zaopatrzeniem. Do tego zaangażowano duże środki w budowę obozów dla uchodźców i przygotowano językoznawców-tłumaczy. Gdy pierwsi uchodźcy zostali przeprowadzeni przez granicę, czekały już dla nich gotowe ośrodki, w których były wielkie gary pełne zupy pieczarkowej, ciepłe noclegi, pomoc medyczna i środki do ekspediowania chorych dalej. Personel sprawnie zajął się selekcjonowaniem uchodźców w celu identyfikacji potencjalnych szpiegów lub terrorystów... ale wszelkie badania przeprowadzone przez kontrwywiad i oficjalnie ujawnione opinii publicznej wskazywały jednoznacznie: wśród pierwszych pięćdziesięciu tysięcy uchodźców Helganie nie umieścili ani jednego szpiega. "Ziemscy dyktatorzy się w grobach przewracają, aż tutaj to słychać" - jak skomentował rzecznik MI6. Jednocześnie dotarły szczegóły informacji z Imperium Helgan. Wioski są (może już "były") równane z ziemią ogniem artyleryjskim, nalotami myśliwców wielozadaniowych; ludzie są masakrowani z broni maszynowej; rutynowe jest masowe mordowanie wszystkich, czasem zostawia się najsilniejszych do kopania masowych grobów, by po ich "napełnieniu" oni w nich skończyli. Kobiety są masowo gwałcone przed zastrzeleniem, ewentualnie brane jako "trofeum" przez żołnierzy. Uciekinierzy nie potrzebowali żadnych zachęt do ucieczki. Zresztą duża część straży granicznej uciekła z nimi, a podobno tych co zostali rozsytrzelano za "niekompetencję". Chyba za to - plotki o tym że np. rozstrzelano 30-osobowy oddział za to że jedna osoba zaklęła przy wyższym rangą oficerze po niemiecku czy tam po rosyjsku, chyba nie mogą być prawdziwe nawet jak na Helgan? Choć wielu uchodźców (w tym ze straży granicznej) uparcie potwierdza tą tezę. Tymczasem do Nowej Brytanii przybyło 150 tysięcy uchodźców... w dwa tygodnie, co zapchało nawet doskonale przygotowane obozy. Tymczasowo, ale uchodźcy przychodzą tak szybko że wojsko organizuje zbiórki namiotów, śpiworów i kocy. Jednocześnie, wysunięte jednostki brytyjskiej armii raportują że bezpośrednio eskortowanych lub wspieranych w drodze jest około sto tysięcy uchodźców. Liczbę uchodźców wciąż pozostających w górach szacuje się na ponad dwieście pięćdziesiąt tysięcy (!!!), którzy w większości nie są w stanie iść, ale wojsko ma z nimi kontakt i bardzo próbuje dostarczyć żywność. Jednak raporty mówią jednoznacznie że bez dodatkowej pomocy w najlepszym wypadku będę w stanie próbować zachować większość przy życiu, nie ewakuować dalej. W najgorszym wypadku, umrze 70-90% z nich - w większości kobiety i dzieci (jak w ogóle wśród uchodźców, mężczyźni w dużej mierze leżą w warstwach po dziesięć trupów w Imperium Helgan). Szacunkowe dotychczasowe straty wśród uchodźców, to znaczy dotychczasowa liczba zmarłych to co najmniej sto pięćdziesiąt tysięcy zmarłych, ale to są dane minimalne - zapewne po całej akcji humanitarnej będzie można dokonać straszliwego podliczenia. Szacunki też wykazały że nie doszacowano liczby uchodźców idących przez góry, ale kto by się spodziewał że będzie ich siedemset tysięcy i więcej? UNICEF wstępnie przekazał pewne ograniczone własne środki dla Nowej Brytanii, ale z pewnością to kropla w morzu, nawet przy dotychczasowych wydatkach. //+1 stabilności, +10KP na razie, ludność po rozliczeniu akcji. +2 mln $ w kocach, namiotach, żywności itp oraz +1 mln $ w gotówce od UNICEFu. Będą jeszcze inne rzeczy, ale po rozliczeniu akcji. Więcej na TFie. Jeśli ktoś wysyła pomoc Brytanii, należy mnie oznaczyć przy poście. Jeśli wysyłał, proszę napisać na rozmowach z MG, wskazać linka i mnie oznaczyć.
2021-11-12, 13:16
2201.
Widzieliście kiedyś na żywo prawdziwą naukową dyskusję? Na Uniwersytecie Winston odbyła się wczoraj jednak. Prezentacja o metylacji DNA (trudne zagadnienie), prowadzący produkował się pół godziny, ale dobrze poszło. Ostatni slajd, na nim ”dziękuję za uwagę”, mówi: – Dziękuję za uwagę. Czy ktoś ma jakieś pytania albo komentarze? Atmosfera na sali trochę się rozluźniła. Głos zabrał doktor habilitowany Carwinsky: – Z całym szacunkiem, panie Anonymski, według mnie pańska prezentacja zawierała szereg błędów. Po pierwsze, metylacja DNA… Zaczęło się. Prowadzący czuł się, jakbym schodził po schodach i nie trafił w stopień. Serce zamarło, po czym przyspieszyło do stu dwudziestu na minutę. Carwinsky po kolei punktował wszystkie słabostki mojego wystąpienia – …mam wrażenie, że przeczytał pan jedynie przeglądówki sprzed kolonizacji Nandanu, a i to pobieżnie. Czy pan w ogóle odróżnia metylację DNA od metylacji histonów? – Panie docencie… ja… ja… – dukał nieporadnie. To koniec. Obrona nie była możliwa. Cały jego wysiłek poszedł na marne, słońce zaszło za chmurami, a z nim nadzieja na zaliczenie seminarium. Zawiódł i przegrał. Niespodziewanie inicjatywę przejął mój promotor, profesor Buyewitz. – Szanowni państwo – zwrócił się do zebranych – z całą pewnością wszyscy słyszeliśmy żałosne wywody docenta Carwinskiego. Jakże jednak mamy traktować je poważnie, skoro pan docent, jak powszechnie wiadomo, ma małą i giętką pałę oraz lubi ssać męskie penisy? Szmer uznania przetoczył się przez audytorium. Ludzie kiwali głowami, przychylając się do słów profesora. – Panie profesorze – oburzył się Carwinsky – Co to do cholery znaczy? Co ma długość mojego członka do metylacji DNA? A „męski penis” to masło maślane, zna pan jakieś „żeńskie penisy”? Pan obraża naukową dyskusję! – Sam pan ją obraża swoją paskudną mordą, docencie Carwinsky. W kwestii „męskich penisów” to tak, znam jednego właściciela „żeńskiego penisa” – pana, docencie, bo pan pizda jesteś. Pytał pan jeszcze, co ma długość pańskiego fistaszka, którego szumnie określił pan nazwą członka, do metylacji DNA? Ano to, że tankował pan wódkę z przemytu, zmetylowało panu kutasa i jego rozwój zatrzymał się na trzech centymetrach. Widownia wybuchła śmiechem. Carwinsky poczerwieniał jak burak, Buyewitz zaś, bez zażenowania, wyciągnął cygaro, zapalił je i zaciągnął się z satysfakcją. Ktoś z sali krzyknął: – Brawo profesor Buyewitz! – Kto wpuścił tego debila na salę? Wypierdolić Carwinskyego! – Wypierdolić! Docent poczerwieniał jeszcze bardziej, podszedł do Buyewitza i warczącym głosem zaczął mu dogryzać: – Że niby ja mam jakieś braki? A co z panem, profesorze, co? Buyewitz-bezchujewicz! Stary impotent, bez viagry to nawet myśleć o ruchaniu nie może! Spójrzcie na niego, jakie cygaro wyciągnął, pewnie kompleksy ma! Lubi pan brać długie, grube rzeczy do gęby, co nie? Profesor Buyewitz zaciągnął się cygarem, wypuścił dym prosto w twarz adwersarza. – Chyba pana stary, docencie. Panie magistrze, proszę pocisnąć torpedę docentowi Kurwińskiemu. – zwrócił się do studenta. Rozgorączkowana publiczność pokazywała nas sobie z zaciekawieniem palcami. Carwinsky był już skompromitowany, a do niego należało jego ostateczne dobicie. Widownia oczekiwała świetnej wiązanki, jego promotor patrzył na mnie z nadzieją, Carwinsky zaś próbował zamordować go wzrokiem. Wyprostował się, spojrzał mu prosto w oczy i wyrzekł. – Pytał się pan, docencie Kurwiński, co wiem o metylacji. Wiem, kurwa, wszystko. I chuj pana obchodzi, z jakich źródeł korzystałem, bo i tak pewnie czytać pan nie potrafi. Jeśli moje wywody o metylacji DNA się panu nie podobały, to może mnie pan w dupę pocałować. Albo w wała possać, tak jak pan lubi! Docent skrzywił się nieprzyjemnie, wycelował oskarżycielsko palcem. – Panie Anonichuimski! Merytorycznie pana praca leży i kwiczy, to dno plus metr mułu, gówno psie i wie pan co? – Co? – odparł odruchowo. Błąd. – Chujów sto! Audytorium zaśmiało się. Dał się zrobić jak dziecko. Carwinsky uśmiechnął się triumfalnie, pewien zwycięstwa. Profesor niewzruszony palił swoje cygaro. Kiwnął przyzwalająco głową. Zripostowałem. – W pana dupę, docencie Kurwiński! Tak, jak pan lubi! Zerwała się owacja. Carwinsky starał się coś odeprzeć, coś dodać, bronić, się, atakować, ale lud nie dał dojść mu do słowa. – Wypierdalaj! Wypierdalaj! WY-PIER-DALAJ! – Chuj ci na imię! Kurwiński, chuj ci na imię! Chuj ci na imię! – skandowali. Biedny docent nie miał gdzie się schować. Usiadł na swoim miejscu, skurczył się w sobie i (choć wydaje się to niemożliwe) poczerwieniał jeszcze bardziej. Zasłonił twarz rękami. Student nie wierzył. Triumfował. Wygrał naukową dyskusję. – Czy ktoś ma jeszcze jakieś pytania lub komentarze? Dla odmiany sensowne? – Tak – podjął jeden z kolegów na sali – czy metylacja w obrębie intronów też może mieć znaczenie na skuteczność transkrypcji genów? Uśmiechnął się. Z sali zaczęły padać coraz to nowe pytania, student zaś odpowiadałem na nie zgodnie ze swoją wiedzą. Profesor Buyewitz dopalił cygaro i pokiwał głową z uznaniem. //+cnota: innowacyjni - dajemy +20 postępu w wybranym slocie badawczym
2021-11-15, 00:22
2201.
Rząd będzie głosował nad ratyfikacją postanowień I Zjazdu Państw Centralnych Zachodniej Uttary. //-10KP Biuro Gubernatora przedstawiło plan "Kredytów Osadniczych" mających objąć biedniejszych Brytyjczyków oraz osoby, które otrzymały prawo pobytu w Nowej Brytanii(w tym uchodźców z Helganu). Nowa Brytania wystosowała znaczne środki na kredyty mające na celu zwiększyć osadnictwo w kluczowych rejonach. Państwowe kredyty z programu mogą wziąc osoby bez złych długów oraz będące w złej sytuacji życiowej wynikającej z miejsca życia. Kredyty są oprocentowane wyłącznie inflacją, a spłata odbywa się analogicznie do kredytow studenckich - rozpoczyna się powyżej określonego pułapu dochodu i jest łagodnie propgresywna. Osoby biorące kredyt z kartą pobytu podlegają dalszym ogranczeniom umownym.
2021-11-18, 00:52
2201
Rząd przyjął postanowienia Zjazdu PCZU. Przygotowano plan Kredytów Osadniczych*. //*możesz za 5 KP zmienić aktualną politykę na "programy socjalne" od przyszłej tury i zainwestować dowolną kwotę i spodziewać się efektów. ps tak czytałem posty na TF i uzupełnia to co tam jest
2021-11-24, 17:08
2202.
Gubernator rozpisał wybory w 2202 roku. Na mapie wyborów pojawiło się kilka nowych okręgów wyborczych, jednak ku zaskoczeniu wszystkich nowy podział okazał się być wręcz absurdalnie sensowny i szacuje się, że nie będą one miały wpływ na wynik wyborów. Kampania wyborcza przebiega spokojnie, jednak znacząco skupia się wokół działań, które należy podjąć w związku z kryzysem Grampiańskim. Abhorrers(populiści - 0 miejsc w obecnym parlamencie) - zdecydowanie krytykują przyjęcie uchodźców i politykę kulturalną rządu domagając się drastycznego rozprawienia się z nieplanowaną imigracją ku uciesze marginesu społecznego (Chleba i igrzysk) Patrioci(nacjonaliści - 1% miejsc w obecnym parlamencie) - jak zwykle niesieni hasłami zerwania z ziemią domagają się państwowych inwestycji na terytorium Sherwood i Grampian (Wzmożone inwestycje) Brytyjska Partia Narodowa(konserwatyści - 8%) - grając na kryzysie helgańskim domaga się rozpoczęcia zbrojeń i przygotowań do wojny z Helganami. Dodatkowo chcą zwiększenia roli państwa w gospodarce mocno optując za kartelizacją gospodarki. W tym roku wydaje się, że łapią wiatr w żagle, może w końcu osiągną dwucyfrowy wynik, Mike Corwin został schowany do szafy na czas wyborów, a kandydatem na premiera stał się Christopher Barefoot. (Intensywne zbrojenia + marzenia o kartelizacji) Wigowie(liberałowie - 7%) - domagają się zwolnieniu gospodarki i zwiększeniu wolności prowadzenia działań gospodarczych. Eric Locke powszechnie opowiada iż będą co najmniej drugą siłą w parlamencie, lecz pokonanie duopolu torysów i i Parti Pracy nie wydaje się być łatwe.(Rozwój infrastruktury + marzenia o leseferyzmie) Partia Konserwatywna(centrum - 32%) - nijacy i nudni. Propozycja polityki ciepłej wody w kranie oznacza jednak, że powalczą w tych wyborach jak co kadencję, jednak zgodność z rządem w wielu kwestiach za tej kadencji odebrał im znaczną siłę przebicia. (Wzmożone inwestycje). Partia Pracy(socjaliści - 52%) - na fali wybitnego opanowania kryzysu helgańskiego może być nawet szansa na reelekcję. Wielki sukces polityki kulturalnej i wsparcie przez znaczną część artystów sprawia, że kampania się toczy dość dobrze, jednak w realiach brytyjskich utrzymanie władzy nie wydaje się być sprawą łatwą, szczególnie po zmianie kandydata na fotel premiera - nowym kandydatem jest generał w stanie spoczynku George Wellington, na emeryturze piszącym liczne książki - jego pozycje na temat prowadzenia nowoczesnych wojen niezwykle interesujące okazały się jednak klapą sprzedażową i zdecydowanie bardziej doceniany jest za tomiki poezji, a decyzję o wystawieniu go jako frontmana partii zdecydowanie przyniosło jego zaangażowanie w akcjach ratowniczych podczas kryzysu grampiańskiego, gdzie organizował pierwsze oddziały traperskie.(Inwestycje w kulturę). Media zdecydowanie popierają Partię Pracy, nakłady na rozwój kultury podczas mijającej kadencji mogą przesądzić o wyniku wyborów. //15KP na reelekcję Po wyborach rozpocznie się także spis powszechny //gdzie moje strukturki narodowościowe i religijne : <
2021-11-27, 14:57
2202
Partia Pracy zdecydowanie wygrała wybory kolejny raz. Zdecydowanie osłabła pozycja Partii Konserwatywnej, jednak wzrastają na popularności nacjonaliści i populiści. Jane Bond pozostała premierką Nowej Brytanii. Wyniki: 40 % - PP 18% - BPN 15% - Wig 15% - PK 12% - Ab Przeprowadzono spis powszechny. //-1 stabilności |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|