Nieobecności im. Gacucha

[Darne]

Do 1 grudnia obecność ograniczona. Czasu tak brak że powinienem się cieszyć że nie musiałem brać sprzętu z roboty na mszę. W razie czego będę prosić o przedłużenie deadline'u pewnie.

[Riper]

Hej, od kilku dni musiałem się odciąć od internetów do zera, ale wracam, ale potrzebuję czasu do jutra do uzupełnienia braków, stąd prośba o jeden dzień wydłużenia, wiem, że już było .

[Fanatyk]

Wypierdalać. Macie 2 tygodnie na zrobienie tury to, że czekacie na ostatni dzień a później wam stara kabel od Internetu wyrywa to nie powód aby cały czas przedłużać tury.

Aby nie było ,że offtop. Proszę o przesuniecie o 15 minut tury ponieważ negocjuje zakup DP.

[prehi]

Dziś nie udzieliłem odpisów i pewnie za bardzo nie udzielę, a jutro też będę raczej mniej dostępny - będę zwiedzał z córką jak działa opieka "świąteczna" NFZ.
A że jak NFZ, to zasadniczo nie działa, to pewnie zejdzie mi w chooy czasu.

1) Przedłużam deadline handlowy o dobę. Ale z uwagi na siebie, nie z uwagi na ludzi którzy przez dwa tygodnie nie mogli się zebrać.
Więc: do 04.12 21:00

2) Nie wiem czy dotrzymany będzie deadline wojenny.

3) Nie gwarantuję że odpowiem na wszystkie pytania do deadline'u handlowego jeśli ktoś mi je zadał od wczoraj lub zada dzisiaj. Właściwie, kurwa mać: akurat na pytania mieliście dwa tygodnie, zadawanie na ostatnią chwilę to nie dostrzeganie że MG też może się wykrzaczyć i mieć nieobecność.

4) Jeśli ktoś ma pilne pytania, wyłącznie przypomnienia. Jak będę przeglądał TFy, to odpowiem tylko na proste pytania, działania pewnie na razie oleję === potem mogę zapomnieć że ktoś coś robił.
Więc rzeczy pilne przed deadlinem wojskowym - do przypominajki z pominięciem 3 dni, rzeczy pilne przed deadlinem handlowym - chuj Wam w dupę, odpowiem przed deadlinem handlowym 2203, inne rzeczy do przypominajki po 4 dniach odczekania (bo jeden dzień wypada z uwagi na moją nieobecność).

A teraz idę z grubsza przejrzeć coście napisali i idę spać.  Nara.

[Darne]

11-12 mnie nie ma, jakby co. No, może 12 uda mi się zahaczyć po południu...
Cholerne drzewa.

[VegetaZen]

Przyjaciele, klątwa drugiego MG. Nie bardzo nadaję się teraz do życia i nie wiem jak długo to potrwa. Jeszcze w afekcie nie ogłaszam emerytury, ale jestem blisko.

[prehi]

Dziś biorę na żądanie. Będę odpisywał, ale mało i wybaczcie jak oleję discordowy spam.

[Turek]

Święta mnie scignely. Dużo pracy, sprzątania, obowiązków i wyjazdów. Poprosiłem prehiego o przedłużenie dla mnie deadlinow bez drastycznych decyzji. Zgodził się.

[Enter]

Sylwester... fajerwerki... wyjazdy... chyba wszyscy rozumieją. Postaram się pisać, ale jakość postów może drastycznie spaść (jak to telefon)
Wracam od poniedziałku na pełne obroty

[Gandzia]

GM daj zakaz pisania w dniach 31 XII - 1 I.

Tak, mnie też nie ma/będę miał ograniczoną obecność w tych dniach.