Liczba postów: 778
Liczba wątków: 52
Dołączył: Mar 2020
2022-04-19, 18:35
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2022-04-19, 18:43 przez Enter.)
2207
// ambient
Pojedyncze uderzenie bębna rozległo się w pogrążonym w nocy mieście. Nowoczesna metropolia, klejnot na pustyni lśniący feerią barw oraz neonów jakby przygasł pogrążając alejki w półmroku.
Odziana w czerń i złoto postać w latarnią na czele zaintonowała głębokim basem a głos przeciął ciszę, która zaległa w uliczkach miasta.
"la mayyitan ma qadirun yatabaqa sarmadi..."
Rozbrzmiało a każde słowo jakby tysiąc kroć potężniejsze niż było rzeczywiście wyszeptane. Bęben uderzył ponownie nadając powolny rytm dla kroczącego tłumu o czerwonych szatach. Podążająca za nim fala ludzka poruszyła się, jakby przeszył ją dreszcz a lampiony i latarnie zakołysały się w rytm kroków. Tłum zaintonował...
"...fa itha yaji ash-shuthath al-mautu gad yantahi"
Mimo wczesnego lata, chłód wyległ na ulice, przeszywając każdego do kości. Trzaskały okiennice, spadały donice, wiały nornice.
Tłum niczym rzeka, czerwona fala powodziowa przemierzał ulice metropolii, a z kolejnych wciąż dołączali pielgrzymi do pochodu. Wszyscy w milczeniu przerywanym jedynie w momencie uderzenia bębna zwiastujący nową litanię. Dziesiątki tysięcy osób kierowało się w stronę świątyni Nyarlathotepa.
Na szczycie konstrukcji, pośród ogni pochodni rozświetlających czerń stał szereg postaci. Ciemne szaty ozdobione złotymi ornamentami i staroegipskim naszyjnikami spoglądały z wysokości na płynącą z miasta ludzką rzekę, prowadzoną przez jednego z pasterzy.
"Już czas" zapowiedział kapłan unosząc ręce a narastające dźwięki bębnów zmieszał się z chaotyczną pieśnią piszczałek tworząc budzącą grozę kakofonię dźwięków i przedstawianych obrazów. Całość dopełniał lament zebranych przed kapłanami zebrani wcześniej z pobliskich ambasad dygnitarze ONZ czy przedstawiciele Izraela czy Ziemi mlekiem i miodem płynącej - każdy z nich skrępowany i przytrzymany przez kolejnego z kapłanów.
"huna yatika hinuna" Zaintonowali kapłan i skupili swoją uwagę w stronę wejścia do świątyni i pokłonili nadchodzącej z czeluści postaci.
"Marilah kita sujud kepada kahin. Dia akan membangkitkan Tuhan kita" Odpowiedział odziany w czerwień tłum.
Alexa Rios - odziana w równie ciemne szaty co kapłani, ozdobiona złotymi ornamentami i biżuterią stylizowaną na pochodzącą z starego egiptu uniosła ręce. W jednej z nich spoczywał zakrzywiony nóż o rękojeści zdobionej rubinem, lśniąc swoim ostrzem wzbudzając zachwyt wśród zebranych i zbiorowy jęk przerażenia wśród zebranych dygnitarzy. Najbardziej przerażony z wszystkich - Kodi Ewing spoczywał na postumencie w centralnej części ołtarza. Skrępowany mógł jedynie szarpać się z więzami i spoglądać jak cała uwaga tłumu jak i czarnych postaci skupi się na nim. Premier stanęła nad nim, przykładając ostrze do gardła.
"ya Cathulu aladhin fi albihar , liataqadas asmuk!" - Zaintonowała a każde z słów jakby nabierało mocy i nadawało jej pewności. Każde kolejne wyrażenie powtarzał falujący tłum. "hal satastamiru fi nashr almuhtawaa fi almutarjim lifatrat tawilatin". Kończąc swoją litanię spojrzała na ex-prezydenta Azylu z nadania ziemi "Czekałam na to bardzo długo"
Dygnitarze wstrzymali dech a lica jeszcze bardziej pobladły. Ostrze przesunęło się po gardle prezydenta a tuż za nim pojawiła się czerwona pręga, która zaczęła buchać juchą. Był to znak iż oni byli następni. Dla nich nie było już nadziei.
Liczba postów: 7542
Liczba wątków: 286
Dołączył: Mar 2020
2207
Good, Alexo Rios, gooood!
Mówił uśmiechnięty hrabia de Saint-Germain.
Ten, Który Czai się w Mroku i miłosierny Cthulhu są nadzwyczajnie z Ciebie zadowoleni...
***
Jednocześnie w każdym kraju pojawiają się malkontenci. Nie wszystkim podobają się niektóre ruchy rządzących. I choć aresztowanie przedstawicieli ONZ spodobało się 99,999% populacji Azylu, a większość populacji Azylu by ich chętnie osobiście rozstrzelała, to jednak złożenie prezydenta, urzędników ONZ i przedstawicieli dyplomatycznych prawie wszystkich krajów lojalistycznych (no poza Xinchiguo, bo uciekli w śmierć) było niezbyt dobrze przyjęte przez sekty i dziwne kulty w rodzaju Kościoła Katolickiego lub Islamu.
Buddyści? Jacy buddyści? Kopalnie odkrywkowe i kopalnie uranu już rozwiązały ten problem ostatecznie...
W każdym razie niektórzy obłąkani kultyści w rodzaju jezuitów podjęli bunt. Na szczęście władze, dzięki cudownej mocy Czarnego Faraona i łasce miłosiernego Cthulhu przewidziały że kultyści się zbuntują i dzień wcześniej rozpoczęły represje wobec nich: ostrzelanie z ciężkiej artylerii największych klasztorów i dzielnic muzułmańskich, a potem szturm jednostek wojskowych połączony z ogólną rzezią wszystkich chwytanych z bronią, przywódców i "ludzi ze specjalnej listy" zapobiegł wybuchowi szerokiego buntu! Wybuchł bunt tylko na wiejskich terenach kraju. W okolicach centrum kraju zresztą brutalnie stłumiony przez specjalne oddziały Milicji Krwawego Języka, gdzieniegdzie przez wojsko, a rozproszeni powstańcy skupili się przy granicy południowo-zachodniej, północnej i południowo-wschodniej.
W publicznym wystąpieniu generał Salvador Hick (który... podobno zginął w wybuchu przy Tamie?) ogłosił rebelię przeciwko "bezbożnemu, bluźnierczemu rządowi, do zwycięstwa, aby zapanował Pokój! Inshallah". Buntem przewodzi ciekawy sojusz zdeterminowanych muzułmanów i wiernych katolików.
Jednak rząd Azylu ma w swojej kontroli cały kraj (bo nawet tereny "opanowane" przez guerillę mają ośrodki miejskie zajęte przez rząd), a skonfiskowane pieniądze ONZ i zrabowane pozyskane ze złupionych przeszukanych ambasad dały dodatkowe wpływy do Skarbu... a do tego kraj cieszy się ewidentnymi i namacalnymi łaskami Czarnego Faraona i Miłosiernego Cthulhu - kimkolwiek lub czymkolwiek oni są.
//+3 stabilności (za składane ofiary i cześć dla Bogów!)
-1 stabilności (za malkotentów którzy nie doceniają post-modernistycznej pobożności)
+30 mln $ z łupienia ambasad, poselstw, klasztorów, dzielnic muzułmańskich
-2 WP w New Union, bo jednak użycie artylerii 300mm w mieście ograniczyło straty, a i paru inżynierów nawet było katolikami i muzułmanami. (Buddyści? Jacy buddyści?)
-2 mil* LUB -1mil* i piechIuszkodzona [zostaje uszkodzona] (Ale poległym to nie przeszkadzało że ginęli koszeni z pmów i strzelb, w ostatnim tchnieniu i tak chwalili Czarnego Faraona!)
+20k cholernie fanatycznych rekrutów (mil* lub jednostki Xcth)
-200k mieszkańców. Ale to sami kultyści byli (w sensie wyznawali jakieś katolicyzmy, islamy, albo EKO lub w ogóle ateiści. Nie szkoda!)
Reputacja spada do -5, nie ważne ile wynosiła.
stracona cecha: Biuro Komisji ONZ ds. Nandan w New Union - +5% siły ludzkiej, +1 KP co turę, +5% dochodu [wymaga posiadania prowincji New Union i reputacji 1+]
zyskana cecha (od 2208 włącznie): Jądro Ciemności - złożenie w ofierze ważnej cudzej postaci fabularnej [premier, prezydent, generał z umiejętnościami] lub 500k ludzi daje +20K+ LUB pozwala na wydanie K+ na aktywację dowolnej cnoty poza "Innowacyjnymi" i "przedsiębiorczymi" (na tą cnotę nie trzeba wydać PP). Ofiary można składać raz do roku.
zyskana cecha: Ph’nglui mglw’nafh Cthulhu R’lyeh wgah’nagl fhtagn - reputacja nie może wzrastać dopóki nie osiągnie -10. +1K+ dochodu za każdy poziom reputacji poniżej 0. Podliczamy na każdym początku tury. [aktualnie: +5K+]
Kodi Ewing jako głowa państwa -> to proszę do zarchiwizowania w Informacjach Ogólnych ad memoriam
Nowa głowa państwa:
Czarny Faraon (Ten Który Czai Się w Mroku - +1PP co turę)
Głowa państwa działa od razu.
Aktualizacja struktury religijnej. Podkreślone otwarte poparcie większości kultu dla partyzantki:
Cytat:[*]Kult Cthulhu - 38%
[*]Cthulhu-chrześcijaństwo - 6%
[*]Cthulhu-islam - 1,5%
[*]Kult Nyarlathotepa - 20%
[*]Nyarlathotepo-chrześcijaństwo - 2%
[*]Nyarlathotepo-islam - 1,5%
[*]Kaplica i Kościół Kontemplacji, Pana Naszego, Dawcy Sekretów (fancy Nyarlathotep) - 3%
[*]Islam - 12%
[*]Chrześcijaństwo rzymskokatolickie i stowarzyszone (czasem pośpiesznie włączone) - 11%
[*]Chrześcijaństwo (różne warianty, poza rzymskokatolickim i Etiopskim Kościołem Ortodoksyjnym) - 1%
[*]Etiopski Kościół Ortodoksyjny - 1%
[*]Ateiści i Agnostycy - 1%
[*]Inne - 2%
[*]
Partyzantka:
Cytat:[*]Guerilla Zachodu (Salvador Hick**) - 2part, 2partXmuzuł. - Kufor, Hangu, Nass
Guerilla Wschodu (o. Sanchez*) - 1part, 2partXjezu - Perm, Twer
Guerilla Północy (brak) - 1part - Wenice
[*]
+ TAJNE (Azylu...)
Liczba postów: 778
Liczba wątków: 52
Dołączył: Mar 2020
2022-04-20, 11:23
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2022-04-20, 12:01 przez Enter.)
2207
Wobec niezrozumiałych, agresywnych postaw ziemskiego ONZ oraz powołania operacji specjalnych wobec naszego kraju, rząd Azylu podjął decyzję o zwiększenie funduszy przeznaczanych na obronność oraz zwiększenia limitów dla regularnej armii. Również ze względu na gość niepokojącą retorykę państw sąsiednich w prowincjach przygranicznych wprowadzono również stan wyjątkowy. Mieszkańcy proszeni są o przygotowanie zapasów.
//Wprowadzam pobór,
Poziom Mobilizacji +1
Koszta: -5% dochodu, -1 Stabilności
Liczba postów: 7542
Liczba wątków: 286
Dołączył: Mar 2020
2207
Azyl po przeprowadzeniu operacji "uspokojenia poprzez wymordowanie" w większych centrach oporu (dzielnicach muzułmańskich i klasztorach) rozpoczął operację prawie dobrowolnego* przechodzenia ludzi z mniejszych placówek na Cthulhu-islam i Cthulhu-chrześcijaństwo. Akcja jest prowadzona przede wszystkim w centralnych prowincjach i ma na celu nominalne** uspokojenie nastrojów i rozbrojenie potencjalnych wichrzycieli. W dużej mierze w centralnych prowincjach Azylu nie ma już chrześcijan i muzułmanów - twardogłowi zginęli lub uciekli, reszta zmieniła wiarę bo np. lubi swoje rodziny gdy są żywe, a nie wysadzone w powietrze.
Co warte odnotowania, opór stawili między innymi członkowie Etiopskiego Kościoła Ortodoksyjnego. Nieskuteczny (tzn. im się udało nie zostać przechrzczonymi, ale nikogo nie zabili).
//* - "zgadzacie się? Dobrze, możecie powoli opuścić ręce i odejść od ściany"
** - nawet największy kretyn nie wierzy że Ci ludzie naprawdę wyznają Cthulhu, chodzi o uspokojenie fanatyków zanim im wyrwą flaki, a przy tym zastraszenie i rozbicie centrów oporu.
+3KP
+1 mln $ (kultyści nie zabierają sobie zegarków tylko oddają do Skabrca <3 )
-0,035 mln ludności
Struktura religijna:
Cytat:[*]Kult Cthulhu - 38% -> 39%
[*]Cthulhu-chrześcijaństwo - 6% -> 7%
[*]Cthulhu-islam - 1,5% -> 2,5%
[*]Kult Nyarlathotepa - 20%
[*]Nyarlathotepo-chrześcijaństwo - 2%
[*]Nyarlathotepo-islam - 1,5%
[*]Kaplica i Kościół Kontemplacji, Pana Naszego, Dawcy Sekretów (fancy Nyarlathotep) - 3%
[*]Islam - 12% -> 11%
[*]Chrześcijaństwo rzymskokatolickie i stowarzyszone (czasem pośpiesznie włączone) - 11% -> 10%
[*]Chrześcijaństwo (różne warianty, poza rzymskokatolickim i Etiopskim Kościołem Ortodoksyjnym) - 1% -> 0,5%
[*]Etiopski Kościół Ortodoksyjny - 1% -> 0,5%
[*]Ateiści i Agnostycy - 1%
[*]Inne - 2%
Liczba postów: 7542
Liczba wątków: 286
Dołączył: Mar 2020
2207
Mimo pewnych ...zawirowań w sferach władzy, zawirowań dyplomatycznych i tym podobnych, a także błędów w papierkach, urzędnicy państwowi starannie porządkują papiery, co zapewnia bardzo dobre warunki do audytów. A więc i optymalizacji budżetu!
//+1KP
+3% dochodu do budżetu 2208 LUB +3 mln $ natychmiast LUB +5K+ w 2208 roku LUB +5P natychmiast
Nagroda za czytelność budżetu.
Liczba postów: 778
Liczba wątków: 52
Dołączył: Mar 2020
2022-05-07, 17:42
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2022-05-07, 17:43 przez Enter.)
2207
Przed parlament dostaje przedstawiony projekt zmian konstytucji, który zakłada zniesienie zapisów o powiązaniach kraju z ONZ czy też koniecznością konsultacji wyboru prezydenta z przedstawicielami danej organizacji w celu ich "zatwierdzenia". Od teraz prezydent będzie mógł być wybrany w pełni uczciwych, sensownych wyborach, które odbędą się... właściwie po abdykacji Czarnego Faraona, który w ramach zasług odcięcia kraju od ONZ objął stanowisko prezydenta kraju.
//-10KP? Ostatecznie ludzie i tak klaszczą do tego co się dzieje.
Liczba postów: 7542
Liczba wątków: 286
Dołączył: Mar 2020
(2022-05-07, 17:42)Enter napisał(a): 2207
Przed parlament dostaje przedstawiony projekt zmian konstytucji, który zakłada zniesienie zapisów o powiązaniach kraju z ONZ czy też koniecznością konsultacji wyboru prezydenta z przedstawicielami danej organizacji w celu ich "zatwierdzenia". Od teraz prezydent będzie mógł być wybrany w pełni uczciwych, sensownych wyborach, które odbędą się... właściwie po abdykacji Czarnego Faraona, który w ramach zasług odcięcia kraju od ONZ objął stanowisko prezydenta kraju.
//-10KP? Ostatecznie ludzie i tak klaszczą do tego co się dzieje.
//+10 KP, poprawiam.
Liczba postów: 7542
Liczba wątków: 286
Dołączył: Mar 2020
2207
Społeczeństwo Azylu jest oburzone oburzeniem i hipokryzją ogólnonandańskiej społeczności. Tylko dlatego bo są inni! Tylko dlatego bo wyznają... odrobinę inne religie niż inni! Tylko dlatego bo kultywują i odtwarzają starożytne obyczaje! Tylko dlatego bo podążają za głosem serca*!
Azyl zrzucił z siebie okowy hipokryzji, okowy ONZ i okowy "tego co właściwe". Azyl jest miejsce powstawania Nowego Człowieka...
Bardziej kultystyczna część społeczności Azylu zareagowała oburzeniem i świętym gniewem na wypowiedzenie wojny Azylowi i inne akty agresji, zwłaszcza na pacyfikacje ambasad. Dyplomaci w ambasadach mieli IMMUNITET! Byli nietykali! Jeśli jakiś kraj miał uwagi do dyplomatów, na przykład wobec wykroczenia przeciw prawu, przecież mogli ich aresztować i wydalić za granicę, prawda? Nawet jakby potraktowali paralizatorem, a co! Ale tylko dlatego że paru dyplomatów otworzyło ogień z broni maszynowej do przechodniów? Wolne żarty! W Azylu to u nas jest pogodny wieczór**...
Dlatego ośrodki kultu religijnego Pradawnych Bogów zaapelowały do wyznawców o patriotyzm i gotowość do oddania życia za Bogów. Następnie dokonano selekcji chętnych zgodnie z najlepszymi tradycjami***, dodano paru cwańszych na oficerów i proszę! Jest wsparcie dla armii! Przy okazji zgromadzono trochę sztuk broni, co mogą się rządowi przydać od zaraz.
Bardziej patriotycznie nastawieni Azylanci - i wierni rządowi, mimo wszystkich jego... wad ( może zabijali dyplomatów i bombardowali innowierców. Ale to poderżnięcie gardła Ewingowi...!) też się nastawiają na pomoc. Bardziej prozaiczną: zapewniają odrobinę ochotników (w przeciwieństwie za to do kultystów, starannie dobranych - z dawną służbą w siłach ekspedycyjnych ONZ lub jako eks-wojskowi Azylu) i więcej sprzętu, czasem pomysłowo zgromadzonego lub przerobionego. Albo przypadkiem znalezionego w szafie, cóż za zbieg okoliczności, panie władzo, rkm i skrzynia amunicji były na użytek własny...
Przy okazji znaleziono zastosowanie dla opancerzonych limuzyn i szybkich terenówek które zostały po bandzie pasożytów z ONZ i części dyplomatów lojalistów. Im się już nie przydadzą, prawda?
Warto zaznaczyć przy tym, że nasza pani premier zaczęła się ludziom kojarzyć z nieco innymi rzeczami niż biurokracja i wytrwała praca urzędnicza. Trochę dobrze, trochę niedobrze, zwłaszcza na zewnątrz - ale będziemy się tym martwić potem!
//*- zwłaszcza niektórzy kapłani z nożami. Oni bardziej za biciem serca, ale to drobiazg.
**- zwłaszcza gdy policja wchodzi z HUKIEM i GRZMOTEM, haha, do dzielnicy muzułmańskiej. Albo klasztoru jezuitów.
***- dolna jedna trzecia krzywej inteligencji
+6 mil*kul --- są to jednostki milicji złożone z dość marnego materiału ludzkiego, kiepsko uzbrojonego (mało broni palnej, dużo białej), ale za to pełne zapału. Nie wymagają zaopatrzenia: kulty które je wystawiły zapewniają im to czego potrzeba (czyli trochę jedzenie - ale nie za dużo, bez przesady! otyłość szkodzi zdrowiu! - paczka naboi i trochę mołotowów).
+ możliwość wystawienia do 10 dodatkowych mil*kul instant, jeśli starczy rekrutów. Koszt: całe 0,5 mln $ za jednostkę.
Wszystkim mil*kul które dożyją trzeba zapewnić zaopatrzenie w kolejnych turach wojennych.
+2 mil. Z uwagi na pewne reformy w naszych więzieniach, mamy wielu nadmiarowych klawiszy. Do niektórych jednostek klawiszy dołączyliśmy oddziały z byłych więźniów. Na pewno będą walczyli lepiej mając za plecami dobrych znajomych znanych z wielu lat wspólnego życia w jednych murach...
+1zmechIo - jednostka zmechanizowana złożona z bardzo improwizowanych pojazdów. o - ochotnicza, bo nie posiada artylerii. W ambasadach lojalistów i w posiadłościach kasty z ONZ nie mieli artylerii, nawet moździerzy... widać że kompletnie odstrzeleni od życia w Azylu!
+1piechIIo - jednostki ochotnicze co do zasady nie mają ciężkiego wyposażenia (homeopatyczne ilości broni artyleryjskiej i przeciwpancernej)
+ można wystawić do 3 piechIo instant, ale trzeba zapewnić do nich rekrutów (9k na jednostkę) i zapłacić za wystawienie jak za jednostkę piechoty bez obniżek (2 mln $ za sztukę). Ale są od razu.
+ TF.
Alexa Rios (Cholerny pracuś - +1 WP w pierwsze nowo kolonizowanej prowincji w turze, +1 WP przy zysku WP z PP w Przemysł LUB Bogactwo [nie można dostać z obu])
=>
Alexa Rios (Podrzynacz Gardeł - -10KP do kosztu gdy trzeba do czegoś przekonać parlament (koszt nie jest ujemny sam z siebie). +5KP co turę. Reżimowa propaganda ilustrowana panią premier przy ciach-ciach daje ekstra efekt +10k rekrutów/+10 mln $ dobrowolnych wpłat. -1 reputacji co turę [w sensie ciągle spada]).
Cecha ulega zmianie na budżet 2207 lub 2208, jak graczowi wygodnie - ale cechy nie działają na raz, musisz wybrać
Liczba postów: 7542
Liczba wątków: 286
Dołączył: Mar 2020
2022-05-16, 22:12
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2022-05-16, 22:16 przez prehi.)
2207/2208
Może nasza delegacja cała zginęła, ale polegli z najlepszego z możliwych powodów i dostąpili największego z możliwych dla śmiertelnika zaszczytów!
Nasz Pan, Czarny Faraon, oczywiście zaraz po wydarzeniu objawił się w swojej Sali Tronowej najwyższym kapłanom. Oczywiście, premier Rios też.
Tylko raz odpowiedział na niezadane pytanie.
Cytat:- Popełnili błąd.
… i to musiało wystarczyć.
//+1 stabilności - na 2208 oczywiście.
+ TF
Liczba postów: 7542
Liczba wątków: 286
Dołączył: Mar 2020
2208
Podobno gdy w mediach ogłosili że oficjalnie ogłoszono, że komunikacja z Ziemią jest zerwana, Czarny Faraon zaniósł się śmiechem słyszanym aż w okopach ONZ. Nie na wszystkich w stolicy to wpłynęło jakoś pozytywnie... ale na niektórych i owszem.
//-1 stabilności
+5 KP
|