Liczba postów: 950
Liczba wątków: 82
Dołączył: Mar 2020
Były rozmowy na discordzie o NPCtach, nie wiele z nich pamiętam i nie chce mi się szukać, więc pozostawiam to starszyźnie, szczególnie Verlaxowi który po tej edycji będzie mógł pełnić rolę wyroczni.
Moim jedynym pomysłem jest to, że w przypadku ataku gracza XYZ na NPC, NPC powinien dostać opiekuna piszącego za niego taktykę. NPC mimo wszystko powinny mieć mechanikę uderzającą w blobienie się na nich. Przykład: XYZ atakuje NPC Republika Botowa. Mija deadline na rozkazy, NPC dostaje swojego opiekuna (niekoniecznie musi być to co turę ten sam) który ma 24h na napisanie rozkazów za NPC dysponując jego siłami i uproszczonym budżetem w którym ma X mln do wydania i adekwatną ilość slotów, by wyprodukować potrzebny sprzęt na kolejną turę wojny.
Uważam że to drobna zmiana która ma solidny i pozytywny wpływ na grę. Na początku edycji był bulwers że hurr durr Varja sobie podbija ot tak Filipiny i praktycznie za darmo dostaje WP! Rzucenie kłody pod nogi nie zaszkodzi, jeśli bot ma upaść to koniec końców upadnie, ale dostanie chociaż szansę na równą walkę, symulując starcie gracza z graczem.
Liczba postów: 951
Liczba wątków: 71
Dołączył: Mar 2020
Problem z NPC jest taki, że MG nie ma czasu by się nimi opiekować. Na stanowisku MG co wejdziesz na forum to widzisz >20 nowych postów. Tak, część można olać (np ten dział), ale wypada choćby pobieżnie rzucić okiem na to co kto pisze. Czy to w tajnych czy rozmowach (a jeszcze potem narzekania, że albo nie po myśli albo w ogóle :/ )
Tak czy inaczej NPC najczęściej jest by zapełnić puste pola między graczami i często dostają takie skrawki, że kraj sam w siebie gdyby był prowadzony przez gracza, byłby niewydolny. Więc nawet jakby jakiś gracz dostawał na turę (załóżmy, że gracze na zmianę opiekują się NPC), by wychodziło, że albo musi płacić za techy (no ciekawe od kogo kupi), albo biegałby z piechI/piechII. No chyba, że jakaś mechanika baaardzo uproszczonego budżet.
Wracając do tematu: Na przykładzie tej edycji NPC powinni być trudniejsi do podbicia/łatwiejsi do zdominowania. Niestety aktualnie ścieżka wojenna jest w sumie jedyną słuszną. Ew. Można rozważyć by zostawić jak jest, ale NPC podbity dawał 1/3 WP (pełne przy puppetowaniu)
Liczba postów: 950
Liczba wątków: 82
Dołączył: Mar 2020
Ja bym po prostu zakładał, że techy ma +- adekwatne do swojego bogactwa. NPC z 40 WP nie będzie skupiał się na lotnictwie, tylko na wymaksowaniu wojsk lądowych żeby być bezpiecznym. Co 4 tury może dostać sobie level up tak jak jest obecnie (choć skróciłbym to do 3 tur), w tym postęp generacji wojska.
Kwestię tego ile NPC po podboju daje WP i manpowera mam zamiar przy okazji poruszyć przy propozycji drzewek cywilnych, gdzie byłoby drzewko odpowiedzialne za niwelowanie kar okupacyjnych, więc tech po techu wzrost eksploatowanego WP (i manpowera) z podbitych ziem.
A wzrost znaczenia puppetowania to kolejna kwestia, ale tutaj zostawiam pole do wypowiedzi tych którzy to robią, bo ja olałem.
Liczba postów: 413
Liczba wątków: 41
Dołączył: Mar 2020
2025-11-23, 14:47
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2025-11-23, 14:47 przez Gacuch.)
(2025-11-23, 14:06)Enter napisał(a): Problem z NPC jest taki, że MG nie ma czasu by się nimi opiekować. Na stanowisku MG co wejdziesz na forum to widzisz >20 nowych postów. Tak, część można olać (np ten dział), ale wypada choćby pobieżnie rzucić okiem na to co kto pisze. Czy to w tajnych czy rozmowach (a jeszcze potem narzekania, że albo nie po myśli albo w ogóle :/ )
O to mocno rel.
Wymyślenie wojsk NPCa albo rozwinięcie poprzedniego wojska i wymyślenie rozkazów zaraz przed napisaniem rozpiski to chyba dużo mniej roboty niż wymyślenie wojska, podesłanie to graczowi, sprawdzenie jego rozkazów i ewentualnie mini budżetu i potem jeszcze kłócenie się z graczem na discordzie, że w tych rozkazach mu o co innego chodziło.
To co ja bym dodał do NPC to zrobienie jakiejś listy akcji które możemy zrobić z NPCami z progami i ew. kosztami we wpływach, w stylu, że np. od 5 wpływów możemy kupować/dostać od niego surowiec, jeżeli pomiędzy państwem A i B jest więcej niż 8 różnicy wpływów to państwo A kosztem utraty 1 wpływu może go zawołać do wojny, jakieś unikalne cechy możnaby wprowadzić które by działały przy odpowiednich progach, itd. Bo teraz mam wrażenie, że albo nie robimy nic albo puppetujemy albo męczymy GMa z jakimiś custom akcjami.