2020-07-03, 13:42
2158
Raport sporządzony przez magosa Marduka w sprawie incydentu Aleppo-2157.
Ekspedycja naukowa Technokracji Uralu wykazała, że atak nieznanych istot na placówki Kalifatu w Aleppo nie był mistyfikacją. Na podstawie sekcji zwłok i analizy dwóch schwytanych żywcem okazów ustalono, że istoty te - nazwane roboczo Homo Covidis, nawiązując do zarazy, która ponad sto lat temu doprowadziła do upadku cywilizacji - są w rzeczywistości zmutowanymi ludźmi, którzy w niejasnych okolicznościach zarazili się nieznanym patogenem (roboczo nazwanym Covid-57). Z ciał zarażonych nie udało się pozyskać próbek Covid-57.
Patogen wywołuje u zarażonych daleko idące mutacje. Zmianom ulega głównie mózg i struktura mięśniowa, przez co Homo Covidis dysponują większą siłą fizyczną od Homo Sapiens, mają jednak mniejsze możliwości poznawcze. Udowodniono, że Homo Covidis zdolne są do porozumiewania się w ramach swojego gatunku, jednak sposób, w jaki to robią, pozostaje nieznany, jako że ich struny głosowe są zwykle uszkodzone przez mutacje. Próba nawiązania z nimi kontaktu zakończyła się niepowodzeniem.
Trwają analizy mające ustalić liczebność Homo Covidis w Anatolii, jednak otrzymaliśmy informacje, że Homo Covidis napotkano nawet nad Wołgą. Wniosek jest jeden - prawdopodobnie mamy do czynienia z inwazją europejskich Homo Covidis na Azję.
Oba schwytane egzemplarze Homo Covidis przechowywane są w pilnie strzeżonym ośrodku badawczym, zabezpieczonym najnowocześniejszymi środkami ochrony biologicznej i chronionym przez wojsko.
Niech Omnizjasz ma nas w opiece.
Koniec raportu.
Raport sporządzony przez magosa Marduka w sprawie incydentu Aleppo-2157.
Ekspedycja naukowa Technokracji Uralu wykazała, że atak nieznanych istot na placówki Kalifatu w Aleppo nie był mistyfikacją. Na podstawie sekcji zwłok i analizy dwóch schwytanych żywcem okazów ustalono, że istoty te - nazwane roboczo Homo Covidis, nawiązując do zarazy, która ponad sto lat temu doprowadziła do upadku cywilizacji - są w rzeczywistości zmutowanymi ludźmi, którzy w niejasnych okolicznościach zarazili się nieznanym patogenem (roboczo nazwanym Covid-57). Z ciał zarażonych nie udało się pozyskać próbek Covid-57.
Patogen wywołuje u zarażonych daleko idące mutacje. Zmianom ulega głównie mózg i struktura mięśniowa, przez co Homo Covidis dysponują większą siłą fizyczną od Homo Sapiens, mają jednak mniejsze możliwości poznawcze. Udowodniono, że Homo Covidis zdolne są do porozumiewania się w ramach swojego gatunku, jednak sposób, w jaki to robią, pozostaje nieznany, jako że ich struny głosowe są zwykle uszkodzone przez mutacje. Próba nawiązania z nimi kontaktu zakończyła się niepowodzeniem.
Trwają analizy mające ustalić liczebność Homo Covidis w Anatolii, jednak otrzymaliśmy informacje, że Homo Covidis napotkano nawet nad Wołgą. Wniosek jest jeden - prawdopodobnie mamy do czynienia z inwazją europejskich Homo Covidis na Azję.
Oba schwytane egzemplarze Homo Covidis przechowywane są w pilnie strzeżonym ośrodku badawczym, zabezpieczonym najnowocześniejszymi środkami ochrony biologicznej i chronionym przez wojsko.
Niech Omnizjasz ma nas w opiece.
Koniec raportu.