2712
Według wstępnych raportów obserwatorów, wydaje się, że na początku roku 2711 doszło do radykalnego wzmocnienia wschodniej granicy z WWL przez wojska Aokrana - w region wysłano kilka, jeśli nie kilkanaście dywizji. Według nielicznych przecieków, w reakcji na "wyzwanie" rzucone przez Apostoła Wstąpienia, Aokran planował inwazję na WWL już w roku 2711. Ostatecznie jednak, choć ewidentnie koncentracja wojsk była widoczna, inwazja nie nastąpiła.
Powodem tego stanu rzeczy wydaje się być kontrowersyjna popularność Aokrana oraz powoli rosnące zmęczenie jego reżimem. Wiele ludzi pamięta, że jeszcze nie tak dawno funkcjonowała tu demokracja, która została zniszczona przez kogoś kto nie był ani Archaonem, ani nawet nie próbował się podawać za Wszechwybrańca. Ostatnie wydarzenia w WWL niejako przelały czarę goryczy - wydaje się, że decyzja Aokrana by spróbować dokonać inwazji WWL zamiast przyjąć wyzwanie do pojedynku z Havardem znacząco osłabiło pozycję Aokrana w jego własnym środowisku. Pomimo rozkazu do mobilizacji, wydaję się, że część związków taktycznych położonych na zachodzie kraju nawet nie drgnęło z miejsca. Podczas gdy Aokran w Vanir cały czas przygotowuje się do wojny, niektórzy oficjele, w tym Kira Mówczyni opuściły Twierdzę Everpeaks i udały się na zachód. Póki co, jedyną potwierdzoną formacją, która bezpośrednio odmówiła rozkazom Aokrana jest związek taktyczny w Kaugang pod dowództwem Walkii Pani Bólu. Chodzą też pogłoski jakoby najwięksi zwolennicy powrotu systemu demokratycznego byli widziani blisko zachodniej granicy z Zakonem Nurgla, być może tam szukają wsparcia?
Totalitarny charakter reżimu Aokrana ukrywa więcej informacji przed międzynarodową publiką - pozostaje pytanie co zrobią w tej sytuacji inne państwa regionu?
![[Obrazek: WcfZ5t3.png]](https://i.imgur.com/WcfZ5t3.png)
Według wstępnych raportów obserwatorów, wydaje się, że na początku roku 2711 doszło do radykalnego wzmocnienia wschodniej granicy z WWL przez wojska Aokrana - w region wysłano kilka, jeśli nie kilkanaście dywizji. Według nielicznych przecieków, w reakcji na "wyzwanie" rzucone przez Apostoła Wstąpienia, Aokran planował inwazję na WWL już w roku 2711. Ostatecznie jednak, choć ewidentnie koncentracja wojsk była widoczna, inwazja nie nastąpiła.
Powodem tego stanu rzeczy wydaje się być kontrowersyjna popularność Aokrana oraz powoli rosnące zmęczenie jego reżimem. Wiele ludzi pamięta, że jeszcze nie tak dawno funkcjonowała tu demokracja, która została zniszczona przez kogoś kto nie był ani Archaonem, ani nawet nie próbował się podawać za Wszechwybrańca. Ostatnie wydarzenia w WWL niejako przelały czarę goryczy - wydaje się, że decyzja Aokrana by spróbować dokonać inwazji WWL zamiast przyjąć wyzwanie do pojedynku z Havardem znacząco osłabiło pozycję Aokrana w jego własnym środowisku. Pomimo rozkazu do mobilizacji, wydaję się, że część związków taktycznych położonych na zachodzie kraju nawet nie drgnęło z miejsca. Podczas gdy Aokran w Vanir cały czas przygotowuje się do wojny, niektórzy oficjele, w tym Kira Mówczyni opuściły Twierdzę Everpeaks i udały się na zachód. Póki co, jedyną potwierdzoną formacją, która bezpośrednio odmówiła rozkazom Aokrana jest związek taktyczny w Kaugang pod dowództwem Walkii Pani Bólu. Chodzą też pogłoski jakoby najwięksi zwolennicy powrotu systemu demokratycznego byli widziani blisko zachodniej granicy z Zakonem Nurgla, być może tam szukają wsparcia?
Totalitarny charakter reżimu Aokrana ukrywa więcej informacji przed międzynarodową publiką - pozostaje pytanie co zrobią w tej sytuacji inne państwa regionu?