2200
Ataki krakenów i morskich smoków są rzeczą częstą na Nandanie. Oczywistą. Jasną. Każdy marynarz znał kogoś kto zginął w paszczy krakena lub smoka, każdy mieszkaniec wsi nadmorskiej słyszał o kimś kogo porwał kraken gdy ten się odlewał nad brzegiem morza, każdy... no w każdym razie, każdy wie jak jest.
A mimo to rządy niektórych krajów postanowiły zorganizować regularne połowy krakenów i morskich smoków, co prawda na wodach przybrzeżnych. Co prawda przygotowały eskortę, zapewniły bezpieczeństwo... a przynajmniej w większości.
Pierwszy był atak na flotę Freie Arbeiter Union. Rybakom nie zapewniono należytej eskorty floty, więc choć początkowo odnieśli sukcesy w połowach, to gdy po miesiącu "atak" przypuściły krakeny i morskie smoki... niektórym statkom udało się wrócić do portu, zwłaszcza że dowództwo floty w przebłysku inicjatywy zdecydowało by wysłać posiadane niszczyciele naprzeciw uciekającym. Stracono jednak całą zdobycz.
A, czemu "atak" w cudzysłowiu? Ksenobiolodzy uparcie twierdzą, że to są żadne tam "zmasowane ataki" "ryb", tylko to są "spontaniczne reakcje". Opinia publiczna ma to głęboko w poważaniu i nazywa jednak uparcie atakami sytuację, gdy poławiająca flota rybacka jest atakowana jednocześnie z trzech stron.
***
Więcej szczęścia, a może przemyślunku dowódców floty obronnej, mieli rybacy brazylijscy. Flota poławiająca na Upalnym Morzu była nieustannie ochraniana przez eskadrę niszczycieli drugiej generacji; było ich zbyt niewielu, by krakeny i morskie smoki zaatakowały ich najpierw, ale po pierwszych, ugh, zjedzonych statkach-przetwórniach - załogi tych okręcików stanęły na wysokości zadania. Zgodnie z rozkazami zaatakowały bohatersko krakeny i smoki... co pozwoliło reszcie floty transportowej odpłynąć z tymi tylko pierwszymi stratami. Ale zapłacili straszliwą cenę: cztery niszczyciele II generacji uległy zagładzie, a piąty, straszliwie pokiereszowany, schronił się dopiero na płytkich wodach terytorialnych Nandanitów, skąd przepłynął baaardzo powoli do Brazylii.
Nie wiadomo czy Nandanici zareagują na naruszenie granicy morskiej, pierwszą reakcją, jak to przy kontaktach Żydzi-goje, była wyniosła obojętność.
Z gorszych wiadomości, ataki przepłoszyły też flotę transportową zaopatrującą Otomeville (Ii24). Prowincja się wyżywi, ale podatki i możliwości przemysłowe nie są dostępne dla Brazylii.
***
Najlepiej z zagrożeniem poradzili sobie owi właśnie Nandanici. Na akwenie Wschodniego Morza Spadających Gwiazd były nie tylko floty poławiające, ale i zaplecze logistyczne Wyspy Gwiaździstej, oraz inne floty spełniające specjalne zadania. Jednak wiceadmirał Judah Krausz stanął na wysokości zadania i należycie osłonił posiadanymi dziesięcioma niszczycielami floty transportowe i rybackie. Nie tylko ochronił flotylle, zabezpieczył połowy, ale i jako jedynemu z atakowanych udało mu się przegnać atakujące morskie potwory. Oczywiście, nie bez strat: połowa posiadanych okrętów poszła na dno, częściowo w brzuchach zabitych krakenów i smoków.
Nie zaobserwowano ataków Nandanitów na inne floty połowowe, choć marynarze donoszą o zaobserwowaniu dużych "stad" morskich smoków, które jednak nie zaatakowały (a sami ich nie gonili, nie gdy połowy i tak się odbywały - co się odwlecze, to nie uciecze!)
***
FAU
Rybacy (brak) - 1FT - Nikolaus-Kopernikus-Rätestaat (1 FT zjedzona)
Flota (brak) -2niI - Nikolaus-Kopernikus-Rätestaat
Brak połowów.
Brazylijskie Terytoria Nandańskie
Floty rybackie i transportowe (brak) - 1FT, 1FT lekko uszkodzony - Novorio
Eskadra wydzielona I Floty imienia jedności rasy ludzkiej (brak) - 1niII ciężko uszkodzony - Novorio
WP z Otomeville nie bierzemy pod uwagę przy budżecie na 2201 (-1WP, tylko gdy bierzemy pod uwagę pieniądze)
Brak połowów z Upalnego Morza.
Dodatkowe informacje na TF.
Ziemia Mlekiem i Miodem Płynąca (Nandanici)
Flota Wschodniego Morza Spadających Gwiazd (wiceadmirał Judah Krausz) - 1 niII - Wyspa Gwiaździsta (1niII zjedzony)
Uwaga: proszę na przyszłość podawać samemu bazę floty, gdzie flota stacjonuje. W turze 0 wybaczyłem. W turze 1 będę losował spośród trzech, za to że muszę tego szukać i porównywać po mapie.
Dodatkowe informacje na TF.
Brak awansów.
Lekko uszkodzone - oznacza koszt remontu równy 2 mln $ kosztu (bez zajmowania slotu)
Uszkodzone - oznacza koszt remontu równy połowie kosztu (z zajęciem slotu)
Ciężko uszkodzone - oznacza zniżkę 2 mln $ na jeden przyszły budowany dany typ okrętu (typ i generację. Na niższe generacje też może być udzielona ta zniżka).
Ataki krakenów i morskich smoków są rzeczą częstą na Nandanie. Oczywistą. Jasną. Każdy marynarz znał kogoś kto zginął w paszczy krakena lub smoka, każdy mieszkaniec wsi nadmorskiej słyszał o kimś kogo porwał kraken gdy ten się odlewał nad brzegiem morza, każdy... no w każdym razie, każdy wie jak jest.
A mimo to rządy niektórych krajów postanowiły zorganizować regularne połowy krakenów i morskich smoków, co prawda na wodach przybrzeżnych. Co prawda przygotowały eskortę, zapewniły bezpieczeństwo... a przynajmniej w większości.
Pierwszy był atak na flotę Freie Arbeiter Union. Rybakom nie zapewniono należytej eskorty floty, więc choć początkowo odnieśli sukcesy w połowach, to gdy po miesiącu "atak" przypuściły krakeny i morskie smoki... niektórym statkom udało się wrócić do portu, zwłaszcza że dowództwo floty w przebłysku inicjatywy zdecydowało by wysłać posiadane niszczyciele naprzeciw uciekającym. Stracono jednak całą zdobycz.
A, czemu "atak" w cudzysłowiu? Ksenobiolodzy uparcie twierdzą, że to są żadne tam "zmasowane ataki" "ryb", tylko to są "spontaniczne reakcje". Opinia publiczna ma to głęboko w poważaniu i nazywa jednak uparcie atakami sytuację, gdy poławiająca flota rybacka jest atakowana jednocześnie z trzech stron.
***
Więcej szczęścia, a może przemyślunku dowódców floty obronnej, mieli rybacy brazylijscy. Flota poławiająca na Upalnym Morzu była nieustannie ochraniana przez eskadrę niszczycieli drugiej generacji; było ich zbyt niewielu, by krakeny i morskie smoki zaatakowały ich najpierw, ale po pierwszych, ugh, zjedzonych statkach-przetwórniach - załogi tych okręcików stanęły na wysokości zadania. Zgodnie z rozkazami zaatakowały bohatersko krakeny i smoki... co pozwoliło reszcie floty transportowej odpłynąć z tymi tylko pierwszymi stratami. Ale zapłacili straszliwą cenę: cztery niszczyciele II generacji uległy zagładzie, a piąty, straszliwie pokiereszowany, schronił się dopiero na płytkich wodach terytorialnych Nandanitów, skąd przepłynął baaardzo powoli do Brazylii.
Nie wiadomo czy Nandanici zareagują na naruszenie granicy morskiej, pierwszą reakcją, jak to przy kontaktach Żydzi-goje, była wyniosła obojętność.
Z gorszych wiadomości, ataki przepłoszyły też flotę transportową zaopatrującą Otomeville (Ii24). Prowincja się wyżywi, ale podatki i możliwości przemysłowe nie są dostępne dla Brazylii.
***
Najlepiej z zagrożeniem poradzili sobie owi właśnie Nandanici. Na akwenie Wschodniego Morza Spadających Gwiazd były nie tylko floty poławiające, ale i zaplecze logistyczne Wyspy Gwiaździstej, oraz inne floty spełniające specjalne zadania. Jednak wiceadmirał Judah Krausz stanął na wysokości zadania i należycie osłonił posiadanymi dziesięcioma niszczycielami floty transportowe i rybackie. Nie tylko ochronił flotylle, zabezpieczył połowy, ale i jako jedynemu z atakowanych udało mu się przegnać atakujące morskie potwory. Oczywiście, nie bez strat: połowa posiadanych okrętów poszła na dno, częściowo w brzuchach zabitych krakenów i smoków.
Nie zaobserwowano ataków Nandanitów na inne floty połowowe, choć marynarze donoszą o zaobserwowaniu dużych "stad" morskich smoków, które jednak nie zaatakowały (a sami ich nie gonili, nie gdy połowy i tak się odbywały - co się odwlecze, to nie uciecze!)
***
FAU
Rybacy (brak) - 1FT - Nikolaus-Kopernikus-Rätestaat (1 FT zjedzona)
Flota (brak) -2niI - Nikolaus-Kopernikus-Rätestaat
Brak połowów.
Brazylijskie Terytoria Nandańskie
Floty rybackie i transportowe (brak) - 1FT, 1FT lekko uszkodzony - Novorio
Eskadra wydzielona I Floty imienia jedności rasy ludzkiej (brak) - 1niII ciężko uszkodzony - Novorio
WP z Otomeville nie bierzemy pod uwagę przy budżecie na 2201 (-1WP, tylko gdy bierzemy pod uwagę pieniądze)
Brak połowów z Upalnego Morza.
Dodatkowe informacje na TF.
Ziemia Mlekiem i Miodem Płynąca (Nandanici)
Flota Wschodniego Morza Spadających Gwiazd (wiceadmirał Judah Krausz) - 1 niII - Wyspa Gwiaździsta (1niII zjedzony)
Uwaga: proszę na przyszłość podawać samemu bazę floty, gdzie flota stacjonuje. W turze 0 wybaczyłem. W turze 1 będę losował spośród trzech, za to że muszę tego szukać i porównywać po mapie.
Dodatkowe informacje na TF.
Brak awansów.
Lekko uszkodzone - oznacza koszt remontu równy 2 mln $ kosztu (bez zajmowania slotu)
Uszkodzone - oznacza koszt remontu równy połowie kosztu (z zajęciem slotu)
Ciężko uszkodzone - oznacza zniżkę 2 mln $ na jeden przyszły budowany dany typ okrętu (typ i generację. Na niższe generacje też może być udzielona ta zniżka).