2021-11-14, 01:03
2201
Przepływające statki transportowe, pasażerskie i wojskowe zaobserwowały migracje ryb - w wyniku których zaroiło się od ławic rybnych na Wschodnim Morzu Hammarskjolda. A gdzie ryby, tam i krakeny - jest ich naprawdę dużo jak na zbolałe oczy marynarzy.
Istnieją też raporty cywilnych statków mówiące o wielkich krakenach (pełnomorskich, największych) które całymi stadami pojawiają się na Północnym Morzu Hammarsjkolda. Ale tam nie ma tylu ławic rybnych, by były całe stada krakenów! Czemu więc płyną?
...oczywiście, pojawiły się zdania naukowców, którzy twierdzą że krakeny sa jak lemingi i płyną tam po prostu zdechnąć. Ci którym kraken odjął nogę, rękę lub pół załogi szczują ww. naukowców psami*, jak zobaczą.
*metaforycznie... ten jeden przypadek w studio w Pedroville to był właśnie, przypadek...
//Wsch. Morze Hammarskjolda -> kwalifikowane do połowów już od tego roku. Zmieniam w Informacjach, @Gandzia proszę do dodania ikonki.
Przepływające statki transportowe, pasażerskie i wojskowe zaobserwowały migracje ryb - w wyniku których zaroiło się od ławic rybnych na Wschodnim Morzu Hammarskjolda. A gdzie ryby, tam i krakeny - jest ich naprawdę dużo jak na zbolałe oczy marynarzy.
Istnieją też raporty cywilnych statków mówiące o wielkich krakenach (pełnomorskich, największych) które całymi stadami pojawiają się na Północnym Morzu Hammarsjkolda. Ale tam nie ma tylu ławic rybnych, by były całe stada krakenów! Czemu więc płyną?
...oczywiście, pojawiły się zdania naukowców, którzy twierdzą że krakeny sa jak lemingi i płyną tam po prostu zdechnąć. Ci którym kraken odjął nogę, rękę lub pół załogi szczują ww. naukowców psami*, jak zobaczą.
*metaforycznie... ten jeden przypadek w studio w Pedroville to był właśnie, przypadek...
//Wsch. Morze Hammarskjolda -> kwalifikowane do połowów już od tego roku. Zmieniam w Informacjach, @Gandzia proszę do dodania ikonki.