Media Jednych i Niepodzielnych Chin

[Varja]

Zbiór gorących wiadomości z mediów Chińskich:

Najstarszy wnuk ponownie triumfuje!

Wiele miesięcy walk i spekulacji zwieńczone zostało utwierdzeniem pozycji Jin Conga jako ulubieńca nestorki rodziny Cong - donosi reporter sprzed Penthausu na obrzeżach Pekinu. Pierwszy syn prezesa zarządu Xaomi może chlubić się rekordową liczbą aż czterech obramowanych zdjęć na lodówce najsłynniejszej babci wschodu. Eksperci nie mają jednak złudzeń: Gao Cong nie jest zadowolony z osiągnięć pierworodnego. Anonimowy informator z otoczenia prezesa donosi, że reakcją przywódcy megakorporacji było "Czemu nie pięć?"

Tygrys zaatakował Yíng Xuana na treningu. Czwarty książę go zagryzł i pojechał dalej

Jak donosi agencja Xinhua, trenujący w Taiyuanie czwarty książę stał się bohaterem na razie najgroźniejszego incydentu przed złotym turniejem. Według informacji naocznych świadków Yíng Xuan podczas morderczego treningu został zaatakowany przez tygrysa syberyjskiego. Jako że trasa jest stale monitorowana, na pomoc wyruszył oddział wojska. Interwencja nie była jednak potrzebna.

- Kamery zarejestrowały jak czwarty książę po wprawnym uniku rzuca się zaskoczonemu zwierzęciu do gardła i przegryza mu tętnicę – czytamy w depeszy, która obiegła w Chinach wszystkie najważniejsze media. Największe wrażenie zrobiło jednak na naocznych świadkach to, że "drapieżny Xuan" – jak już jest z respektem nazywany na prowincji – nie ocierając nawet specjalnie krwi z twarzy podjął przerwany trening, grożąc na koniec żartobliwie palcem przybyłym komandosom "żeby się nie wtrącali".

Awantura w Enklawie! Sekretarz pokłócił się ze swoją wczorajszą deklaracją

Nie milkną echa po czwartkowym wystąpieniu Bàwánga na konferencji prasowej Xiao Zedonga, kiedy to sekretarz zaatakował przewodniczącego słowami "całe środowisko jest przeciwko panu". W piątek odniósł się do nich sam zainteresowany: – Dawno nie widziałem tak histerycznego zachowania sekretarza w stosunku do przewodniczącego. Ta sytuacja była kompromitująca – zaczął audycję w "Radiu Enklawy", w której wyjątkowo wystąpił sam. Zdaniem SI czwartkowe słowa nie powinny mieć miejsca w przestrzeni publicznej kraju. – Ktoś tu wyraźnie przekroczył granice. Widziałem coś takiego po raz pierwszy w 2024 roku – nacierał, odtwarzając co mocniejsze fragmenty ze swoim udziałem. – Nic dziwnego, że całe środowisko obróciło się przeciwko. Sam bym to wczoraj zrobił, ale nie mogłem relacjonować swojego zachowania na żywo.

A już dziś w w wydaniu specjalnym Ojciec Wu opowie o sekretach egzorcystów. Reportaż prosto z siedziby głównej w Makau!
Rada Zdrowia informuje, że 80% mieszkańców Szanghaju cierpi na HIV/AIDS.