2021-12-12, 13:24
2203
W Bayit Khadash trwają bardzo zawzięte spory między rabinackim rządem (i parlamentem) a świeckimi organami władzy wykonawczej, głównie Marynarką Wojenną Nandanitów i częściowo wojskami lądowymi (wspólna nazwa: Siły Obronne Nandanitów). Konflikt narastał już od dawna, zaczął się krystalizować pod wpływem wydarzeń roku 2202.
Świeckie organy państwa twierdzą, że winą nieudolności rabinackiego rządu i zarządu, złej polityki, niesprawnej świeckiej kontroli nad armią (za dużo kontroli, za mało słuchania) oraz ideologicznego zacietrzewienia - jest upadek kolonii lądowej w Dakshin i odcięcie Wyspy Gwiaździstej.
Rabinacki rząd odpowiada na to wściekle, że te wszystkie kłopoty to wina religijnej słabości i trwania w grzechu przedstawicieli Marynarki. My rządzimy dobrze, a gdybyście Wy nie byli grzesznikami to bym nam wyszło! Poza tym rząd rabinacki oskarża siły świeckie o brak szacunku dla Izraela Ziemskiego, którego legalnym przedstawicielem jest rząd rabinacki, a nie świeckie organy wykonawcze!
Smaczku sytuacji dodaje brak obwołania wyborów w roku poprzednim, których przełożenie na 2204 ("całościowe wybory do parlamentu") rząd rabinacki tłumaczy trudną sytuacją polityczną.
***
Kwestia odpowiedzi na pytanie Manticore tylko dolała oliwy do ognia. Świeckie organy wykonawcze znów oskarżają rząd rabinacki o "bujanie w obłokach" oraz "niekompetencje", a Rząd oskarża Marynarkę Wojenną o "zaprzedawanie się gojom" oraz "zdradę ziemskiego Izraela poprzez zadawanie się z krajami anty-Ziemskimi i innymi bandytami".
Rząd i Siły Obronne Nandanitów prowadzą przegrupowania armii lądowej. Z punktu widzenia obserwatora zewnętrznego wygląda to tak jakby trzy organy* na raz wydawały rozkazy i o ile część jednostek jest lojalna tylko wobec jednej frakcji, o tyle niektóre dywizje desperacko starają się być neutralne i wykonują wszystkie polecenia na raz. Co byłoby komiczne, gdyby nie było tragiczne.
//*Rząd, armia lądowa i marynarka wojenna.
W Bayit Khadash trwają bardzo zawzięte spory między rabinackim rządem (i parlamentem) a świeckimi organami władzy wykonawczej, głównie Marynarką Wojenną Nandanitów i częściowo wojskami lądowymi (wspólna nazwa: Siły Obronne Nandanitów). Konflikt narastał już od dawna, zaczął się krystalizować pod wpływem wydarzeń roku 2202.
Świeckie organy państwa twierdzą, że winą nieudolności rabinackiego rządu i zarządu, złej polityki, niesprawnej świeckiej kontroli nad armią (za dużo kontroli, za mało słuchania) oraz ideologicznego zacietrzewienia - jest upadek kolonii lądowej w Dakshin i odcięcie Wyspy Gwiaździstej.
Rabinacki rząd odpowiada na to wściekle, że te wszystkie kłopoty to wina religijnej słabości i trwania w grzechu przedstawicieli Marynarki. My rządzimy dobrze, a gdybyście Wy nie byli grzesznikami to bym nam wyszło! Poza tym rząd rabinacki oskarża siły świeckie o brak szacunku dla Izraela Ziemskiego, którego legalnym przedstawicielem jest rząd rabinacki, a nie świeckie organy wykonawcze!
Smaczku sytuacji dodaje brak obwołania wyborów w roku poprzednim, których przełożenie na 2204 ("całościowe wybory do parlamentu") rząd rabinacki tłumaczy trudną sytuacją polityczną.
***
Kwestia odpowiedzi na pytanie Manticore tylko dolała oliwy do ognia. Świeckie organy wykonawcze znów oskarżają rząd rabinacki o "bujanie w obłokach" oraz "niekompetencje", a Rząd oskarża Marynarkę Wojenną o "zaprzedawanie się gojom" oraz "zdradę ziemskiego Izraela poprzez zadawanie się z krajami anty-Ziemskimi i innymi bandytami".
Rząd i Siły Obronne Nandanitów prowadzą przegrupowania armii lądowej. Z punktu widzenia obserwatora zewnętrznego wygląda to tak jakby trzy organy* na raz wydawały rozkazy i o ile część jednostek jest lojalna tylko wobec jednej frakcji, o tyle niektóre dywizje desperacko starają się być neutralne i wykonują wszystkie polecenia na raz. Co byłoby komiczne, gdyby nie było tragiczne.
//*Rząd, armia lądowa i marynarka wojenna.