Ataki morskich stworzeń (2200-)
#6
2205

I znów w roku 2205 krakeny zaatakowały. Niekończąca się wojna Nandanu oczywiście że miała swoją kontynuację…
***

Na zachodnich akwenach pływały zgodnie z harmonogramem praktycznie tylko transporty EKN. I one też zostały zaatakowane - i to dość perfidnie, blisko wybrzeży Lennonportu, konwój EKN z ładunkiem do Lennonport i Santa Maria de Nandan został zaatakowany przez kilkaset krakenów. Normalnie nie robiłoby to wrażenia, ale poza krakenami morskimi różnych odmian, w miarę znanymi, było też kilkadziesiąt rzecznych z Luman He - wrednych, bo atakujących najbardziej inteligentnie z krakenów; jakie inne wpadną na to by płynąć bezpośrednio pod okrętem i znienacka porywać marynarzy spod pokładu?
Był też jeden Morski Smok. Wielka biała bestia, która budziła trwogę marynarzy - większy niż krążownik albo i pancernik; do tego znany z mórz i oceanów z legend jako znany ludojad. Pociski z działek bezsilnie odbijały się od jego skorupy, a tylko torpedy czyniły mu jaką taką krzywdę. Małą. 

On rozbił kilka kadłubów na strzępy, on najbardziej nastraszył marynarzy i ogólnie był głównym powodem tego że coś co powinno się skończyć bez strat, skończyło się najwyżej trudami okupioną obroną. Tylko przytomności dowodzenia Torresa i pomocy prywatnych przedsiębiorców z Albionu (“konkwistadorów”) którzy na wieść o ataku ruszyli z ujścia Luman He na pomoc konwojowi, konwój uchronił ładunek i transportowce, a poniósł tylko pewne straty w okrętach. Mogło być gorzej…

***

Atak miał też miejsce na akwenie zdawałoby się bardziej bezpiecznym - Wschodnim Morzu Hammarskjolda. Flota rybacka Xinchiguo poławiała tam krakeny, a przez akwen szły też silne konwoje z bardzo istotnym ładunkiem. Krakeny przewrotnie nie zaatakowały flot rybackich obsadzonych przez eskimosów, a konwoje!
Ale atak był stosunkowo słaby (same “zwykłe” krakeny, bez największych sztuk), a konwój silny. Pośpiesznie na pomoc podążały też bombowce morskie Dywizjonu 444 z Handanao. Bombowce w normalnych warunkach były dość nieskuteczne w zwalczaniu krakenów - już łatwiej było im zwalczać łodzie podwodne - ale w wypadku jawnego ataku spod wody i to takiego pełnego słabszych, mniej odpornych i “nieopancerzonych” celów, sprawiły się wręcz doskonale. Co prawda po ich ataku nie było niczego co mogliby choć zebrać rybacy, ale za to konwoje mogły nadal pływać, nadając tylko do Treze że juz wszystko w porządku. Warto bowiem wspomnieć, że “I Flota imienia jedności rasy ludzkiej” z WCN już wychodziła w morze na pomoc, ale że chińczycy sobie sami poradzili, to spokojnie zawróciła do portów.

***

Najważniejszym elementem tegorocznej walki z morskimi stworzeniami była, jak od kilku lat, kwestia Wyspy Gwiaździstej. W tym roku siły Xinchiguo, Manticore i Republiki Nandanitów wspólnie przygotowały duże siły które miały w końcu rozbić falangi morskich stworów, przebić korytarz do Wyspy Gwiaździstej i ewakuować wszystkich którzy chcą - cały czas utrzymując oczywiście komunikację lotniczą.
Sprzymierzeni zgromadzili naprawdę imponujące siły: pancernik, co prawda pierwszej generacji, ale ciągle morderczo skuteczny i trudny do zatopienia przez morskie stwory; pięć krążowników drugiej generacji, tworzących morderczą siłę ognia i dobrze opancerzoną; cztery eskadry niszczycieli drugiej generacji, czyli razem dwadzieścia dość dobrych niszczycieli. Do tego przygotowano pięć flot transportowych, które razem powinny umożliwić ewakuację wszystkich i wszystkiego co tylko chce się z Wyspy Gwiaździstej wynieść.

Siły zgromadziły się w Placówce Basilisk i ruszyły na pechowy dotąd dla wszelkich prób odsieczy akwen Morza Hawkinga. Naprzeciw nim stanęło znów mrowie morskich stworzeń, terroryzujących też południowe wybrzeża Grendelsbane i Schechem i uniemożliwiających normalny transport po akwenie. Stworzy rzuciły się na siły sprzymierzone… i mimo obecności wielkich krakenów i morskich smoków, zostały zmasakrowane jak stado byków szturmujące gniazda karabinów maszynowych. Szczególną skutecznością - w sensie większą niż się spodziewano - wykazał się tu pancernik nandanicki z jego działami wielkiego kalibru (wobec morskich smoków). Poniesiono drobne straty z powodu ataków dokładnie od spodu, które ciężko było przewidzieć, ale w porównaniu do dotychczasowych strat były mizerne. Po walkach Morze Hawkinga było naprawdę czerwone, tak jak o tym mówiono w “Czerwonym Morzu”...
Na Wschodnim Morzu Spadających Gwiazd znów napotkano duże siły, ale przy sile zarówno głównego trzonu jak i jednostek pomocniczych, stworzenia morskie po kilku atakach rozpierzchły się. Nawiązano na Wyspie Gwiaździstej kontakt z nandanitami, przybito do portu i rozpoczęto masową ewakuację. Ogólnie z Wyspy ewakuowało się 425 tysięcy ludzi - poza wolontariuszami, którzy też zostali ewakuowani - zostało około dwadzieścia tysięcy ludzi o różnych motywach. Niektórzy nie wyobrażali sobie życia gdzie indziej, nawet po tych przejściach; inni chcieli zostać dlatego bo liczyli że jak zostaną, to może natrafi się okazja by posłać choć parę pocisków w morskie stworzenia które “zabrały im wszystko”. Cóż, na wyspie po ewakuacji zostały zapasy żywności i amunicji które wystarczą ocalałym i na dwadzieścia lat, a dowódcy ekspedycji stanowczo nie brali na pokłady nikogo kto nie chciał się ewakuować.

W dwóch turach ewakuowano wszystkich i sprawa Kryzysu Wyspy Gwiaździstej została zakończona.

Co warto zaznaczyć, ponad dwieście tysięcy uchodźców (w tym p[raktycznie wszyscy ocalali wojskowi i oficerowie) zdecydowało się zostać w Królestwie Manticore, a sto tysięcy - zamieszkać w Republice Nandanitów (głównie w Schechem i na Wyspie Dawida). Ostatnie sto tysięcy mieszkańców złożyło podania… o możliwość zamieszkania w Xinchiguo, czym skonfundowali wszystkich - w tym chińczyków, nie spodziewających się i wyraźnie niezbyt pragnących takich gości. 
Owi eks(?)-nandanici z kamiennymi wyrazami twarzy argumentowali, że akurat ich grupa to są wszystko ludzie którzy stanowczo uznają, że żadnego “Boga” nie ma, bo jakby był, to patrząc po tym co ich spotkało - musiałby być cholernym psychopatą. Poza ateizmem(a pamiętajmy, że np. Manticore bardzo fetowało wizytę Papieża, o czym na Wyspie Gwiaździstej też słyszano, choć z opóźnieniem*) , mieli głęboką niechęć do nandanickiej kultury (...to się właściwie wiąże z religijnością, tak naprawdę) i chcieli się jak najbardziej oddalić od wszelkich akwenów gdzie są krakeny. Słyszeli, że podobno w Xinchiguo nie ma takich pierdół jak demokracja, prawa jednostki są ograniczane na rzecz interesu wspólnoty i tak dalej - na co odpowiedzieli “A myślicie że my tutaj ostatni kilka lat przetrwaliśmy, [tu pada słowo niecenzuralne], dzięki demokracji, prawom własności i prawom jednostki?”. Poza tym Xinchiguo kojarzyło im się dobrze jako kraj dowodzący kolejnymi ekspedycjami wojskowymi odsieczy.

Ludzie którzy pozostali na Wyspie Gwiaździstej, poza uporem, zapasami i chęcią zabijania krakenów, dysponują też resztkami infrastruktury i sprzętu miejscowego. Lotniskiem polowym, podniszczoną bazą morską, i ciężko uszkodzonym 1niII. Deklarują, że chętnie przyłączą się jako prowincja do Republiki Nandanickiej, Królestwa Manticore lub Xinchiguo - ktokolwiek z nich będzie chciał przejąć tą prowincję, wraz z jej eksponowaną pozycją strategiczną i ogromną ilością rzeczy do remontu. Dowódcy sił dotąd wysłanych unikali jasnych deklaracji, jedynie Republika zadeklarowała że jeśli nikt inny się nie zainteresuje, to będzie starała się utrzymać połączenie morskie z Wyspą Gwiaździstą w przyszłości - choć wiadomym jest, że byłoby to ogromne obciążenie dla jej budżetu w warunkach wojny domowej.

-----
* - ogólnie ludzie którzy żyli ściśnięci jak sardynki - no może nie dosłownie, ale w przenośni jak najbardziej - na okrojonych racjach żywnościowych, walczący od kilku lat z cholernymi krakenami… byli ogromnymi plotkarzami którzy obgadywali każdy strzępek informacji jaki do nich docierał z zewnątrz: nie mieli nic innego w zakresie rozrywki.

***

Pół roku po ataku na flotę EKN i w chwili gdy już było zabezpieczone połączenie z Wyspą Gwiaździstą i nikt nie spodziewał się kolejnych problemów, floty rybackie i transportowe Królestwa Manticore na Morzu Solaris zostały zaatakowane przez krakeny. I to jakie! Mnóstwo oceanicznych, ogromnych okazów, a do tego mrowie mniejszych! Floty rybackie i transportowe miałyby problem, ale czujna admirał Harrington nie dała się zaskoczyć i osłoniła cywili swoją nieliczną flotą. Sytuacja była ciężka i groziło że nie uda się wszystkich ochronić, zwłaszcza że pojawił się niezwykły stwór - ogromny Morski Smok, cały biały i legendarny ludojad. On krążowniki musiały skupić całą swoją siłę na ostrzale i walce z tym smokiem, a przez to groziło że nie tylko nie będzie dalszych połowów, ale że zostaną porzucone platformy wydobywcze…
Ale z nieodległej Wyspy Heroda Wielkiego przypłynęła odsiecz. Flota Wyspy Heroda Wielkiego, będąca rezerwą Republiki Nandanitów - de facto trzymana zakonserwowana przez oszczędzanie paliwa - została szybko zmobilizowana, co ujawniło wysokie zdolności kontradmirał Gadot. Mimo że w większości były to niszczyciele pierwszej generacji, flota przez samą swoją liczbę powstrzymała a potem pomogła odeprzeć atak morskich stworzeń. Poraniony wielki biały morski smok uciekł w głębiony, a wraz z nim ponad połowa krakenów które rozpoczęły atak. Reszta została na powierzchni…
… dobrą stroną tego ataku i ilości pozostawionych na powierzchni krakenów było to, że rybacy z Manticore osiągnęli dzięki temu zysk lepszy o 3 mln $. Jeśli to jest jakieś pocieszenie.


***
EKN:
Flotylla Eskortowa (Matias Torres**) - 1 niII, 1niII lekko uszkodzone, 1niII uszkodzone - Cosa

ALBION:
Konkwistadorzy! - będzie eventowo

XINCHIGUO [CHIŃSKA REPUBLIKA LUDOWA]:
II Flota (Zhou Jian *) - 2 kr II, 1 ni II - Han. - walki na Wschodnim Morzu Hammarskjolda
Dywizjon 444 (Cao Pengfei *) - 1 b III m - Han. - walki na Wschodnim Morzu Hammarskjolda
I Flota (Yang Wenli ***) - 3 ni II, 1 kr II - wyprawa na odsiecz Wyspie Gwiaździstej

KRÓLESTWO MANTICORE:
II Flota (Yanakov) - 4 krII +2FT - wyprawa na odsiecz Wyspie Gwiaździstej
I Flota (Harrington) - 1 krII, 1 niII - Morze Solaris [straty: 1krI]

REPUBLIKA NANDANITÓW:
Flota patrolowa (wiceadmirał Ariel Goldblum) - 1paI, 1niII, 3FT - wyprawa na odsiecz Wyspie Gwiaździstej
Flota Wyspy Heroda Wielkiego (kontradmirał Rachel Gadot) - 2 niI, 1niII uszkodzone - Wyspa Heroda Wielkiego [straty: -1niI]
//1niII było uszkodzone już przed walką

***
Awanse:

XINCHIGUO [CHIŃSKA REPUBLIKA LUDOWA]:
Yang Wengli +[Kraken-slayer - jednostki pod dowództwem tego admirała są skuteczniejsze w walce z morskimi stworzeniami. Nie dotyczy prób angażowania go do poławiania]

MANTICORE
Harrington +1
Yanakov +[Kraken-slayer]

REPUBLIKA NANDANITÓW
Ariel Goldblum +1
Rachel Gadot +[Szybka mobilizacja - okręty pod dowództwem tego admirała są traktowane jako “w gotowości”, jeśli są skoszarowane. Maksymalnie 5 jednostek + liczba gwiazdek dowódcy]

MORSKIE STWORZENIA
Moby Dick*[Human-slayer] +2

***

Lekko uszkodzone - oznacza koszt remontu równy 2 mln $ kosztu (bez zajmowania slotu)
Uszkodzone - oznacza koszt remontu równy połowie kosztu (z zajęciem slotu)
Ciężko uszkodzone - oznacza zniżkę 2 mln $ na jeden przyszły budowany dany typ okrętu (typ i generację. Na niższe generacje też może być udzielona ta zniżka).   
 
***

//Uwaga: Cecha “Kraken Slayer” (i podobne jej "Slayery") jest taką cechą, która nie uniemożliwia uzyskania innej cechy. Należy zaznaczyć, że jej otrzymanie jest po części związane z doświadczeniem, po części jest określeniem stanu psychiki dowódcy który ją otrzymał, który możliwe że ma już problemy psychiczne od walk z krakenami.

Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.
Friedrich Nietzsche
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Ataki morskich stworzeń (2200-) - przez prehi - 2021-11-04, 23:18
RE: Ataki morskich stworzeń (2200) - przez prehi - 2021-11-19, 21:56
RE: Ataki morskich stworzeń (2200-) - przez prehi - 2021-12-09, 21:47
RE: Ataki morskich stworzeń (2200-) - przez prehi - 2021-12-23, 23:59
RE: Ataki morskich stworzeń (2200-) - przez prehi - 2022-01-18, 01:21
RE: Ataki morskich stworzeń (2200-) - przez prehi - 2022-02-20, 19:32
RE: Ataki morskich stworzeń (2200-) - przez prehi - 2022-04-07, 22:12
RE: Ataki morskich stworzeń (2200-) - przez prehi - 2022-05-18, 00:19