2022-03-09, 23:58
2206
Niezależnie od japońskich wystawców i restauratorów z Targów Podniebienia, furorę zrobiła prywatna i niepowiązana z żadnym terytorium Nandanu kucharka, imć pani Oleksandra Bondarenko, która zaprezentowała doskonałe produkty kuchni ukraińskiej. Barszcz ukraiński "po nandańsku", pielmienie z nadzieniem z nandańskich płazów i kwas chlebowy jej produkcji spowodowały ogromne kolejki przed jej stoiskiem (kuchnio-restauracją, gdzie wraz z mężem i szóstką dzieci kucharzą) i oczywiście pewien napływ pieniędzy. Zdaniem niezależnych krytyków kulinarnych, mimo pewnej prostoty, kuchnia ukraińska pani Bondarenko jest największym objawieniem tych targów.
//+5K+, a niech i będzie, jeszcze +3KP - za odwagę i przyjęcie eventa.
Event trochę ku czci, bo chyba kwasu ukraińskiego teraz mniej będzie na rynku
Niezależnie od japońskich wystawców i restauratorów z Targów Podniebienia, furorę zrobiła prywatna i niepowiązana z żadnym terytorium Nandanu kucharka, imć pani Oleksandra Bondarenko, która zaprezentowała doskonałe produkty kuchni ukraińskiej. Barszcz ukraiński "po nandańsku", pielmienie z nadzieniem z nandańskich płazów i kwas chlebowy jej produkcji spowodowały ogromne kolejki przed jej stoiskiem (kuchnio-restauracją, gdzie wraz z mężem i szóstką dzieci kucharzą) i oczywiście pewien napływ pieniędzy. Zdaniem niezależnych krytyków kulinarnych, mimo pewnej prostoty, kuchnia ukraińska pani Bondarenko jest największym objawieniem tych targów.
//+5K+, a niech i będzie, jeszcze +3KP - za odwagę i przyjęcie eventa.
Event trochę ku czci, bo chyba kwasu ukraińskiego teraz mniej będzie na rynku