2022-03-15, 01:26
Setting spoko, jeśli chodzi o technologie, to zastanawiam się czy system techów VZta, przewidujący że edycja z trudem dociąga do 10 tury, zdaje egzamin przy MGowaniu Prehiego, który chce tych tur chyba minimum 20, jeśli dobrze pamiętam. Jest tura 6. a osiągnięcie przez niektórych graczy wojsk V generacji wydaje się dość bliskie, przez co zastanawiam się czy w okolicach 15. tury przypadkiem wszyscy nie dobiją do V generacji. Wydaje mi się, że przy tym założeniu dotyczącym długości edycji należałoby jakoś przyhamować tempo badania techów - częściowo rozwiąże to nerf dla innowacyjnych. Poza oczywistą koncepcją w postaci dłubania przy kosztach w PNach, proponuję tradycyjne rozwiązanie:
Jak wiadomo zasady PNW regularnie zataczają koło (czasem nawet robią fikołka), więc moglibyśmy wrócić do oddzielnego badania konstrukcji. Tym którzy nie pamiętają wyjaśniam: zbadanie techa np. "czołgi II" dawało możliwość zbadania oddzielnego techa "konstrukcja pancII" i dopiero ten drugi tech pozwalał budować dywizje pancII, natomiast mogliśmy też go olać i badać od razu "czołgi III", tylko wtedy zostawaliśmy bez możliwości produkowania czołgów. Jeśli przyjmiemy założenie, że taki tech z konstrukcją bada się zawsze jedną turę, to mamy już znaczne spowolnienie całego procesu...no chyba że ktoś zaryzykuje i będzie siedział na wojsku I genki, bo mu będzie szkoda czasu na konstrukcje poszczególnych poziomów. Z uwagi, że Prehi raczej nie daje możliwości siedzenia na dupie w rogu mapy, to myślę że to byłaby dość ryzykowana strategia. Dodatkowy plus tego rozwiązania jest taki, że możemy potem łatwo zmodyfikować zasady na wersję bez konstrukcji, w sytuacji kiedy będzie MGował VZ.
Jak wiadomo zasady PNW regularnie zataczają koło (czasem nawet robią fikołka), więc moglibyśmy wrócić do oddzielnego badania konstrukcji. Tym którzy nie pamiętają wyjaśniam: zbadanie techa np. "czołgi II" dawało możliwość zbadania oddzielnego techa "konstrukcja pancII" i dopiero ten drugi tech pozwalał budować dywizje pancII, natomiast mogliśmy też go olać i badać od razu "czołgi III", tylko wtedy zostawaliśmy bez możliwości produkowania czołgów. Jeśli przyjmiemy założenie, że taki tech z konstrukcją bada się zawsze jedną turę, to mamy już znaczne spowolnienie całego procesu...no chyba że ktoś zaryzykuje i będzie siedział na wojsku I genki, bo mu będzie szkoda czasu na konstrukcje poszczególnych poziomów. Z uwagi, że Prehi raczej nie daje możliwości siedzenia na dupie w rogu mapy, to myślę że to byłaby dość ryzykowana strategia. Dodatkowy plus tego rozwiązania jest taki, że możemy potem łatwo zmodyfikować zasady na wersję bez konstrukcji, w sytuacji kiedy będzie MGował VZ.