2022-03-15, 21:12
2206
Azylancki zespół kucharzy po szybkiej naradzie postanowił przedstawić odpowiedź na niezwykle wyszukane i wykwintne dania pozostałych zespołów. Główne hasło zespołu, które zabrzmiało na sali było "prostota". I tak też uczynili.
Zaświszczały noże, uderzyły patelnie a zespół w kilku chwilach zabrał się do pracy. Drobno zmielony imbir doprawiono szczyptą czosnku oraz łyżką miodu - w tym przypadku nektar pochodził z kwiatów Rozali kwiecistej - dość charakterystycznej rośliny na północy Azylu. Zalano obficie sake, mieszając całość na patelni regularnie dodając sosu sojowego (podobnie jak sake zaimportowany z Shiroihan) do czasu aż się zagrzeje. Pośród obłokach pary i mieszanki zapachów przygotowano kurczaka delikatnie mieszając całość do odciągnięcia alkoholu i dodając szczyptę sezamu i szczypiorku dla dodatnia tej brakującej nuty.
Kilkunastu minutowy pokaz zdolności kucharzy i połączenie prostych składników poskutkował wybornym daniem, które z dodatkiem ryżu stanowiło urozmaicenie na stołach niemalże każdego obywatela o czym ci też mogli się przekonać gdyż stanowisko gastronomiczne Azylu podjęło się częstowania przechodzących gapiów wraz z udzielaniem wskazówek odnośnie codziennego, smacznego i szybkiego gotowania. I ty poczuj się jak korpoCEO w swoim domu.
Azylancki zespół kucharzy po szybkiej naradzie postanowił przedstawić odpowiedź na niezwykle wyszukane i wykwintne dania pozostałych zespołów. Główne hasło zespołu, które zabrzmiało na sali było "prostota". I tak też uczynili.
Zaświszczały noże, uderzyły patelnie a zespół w kilku chwilach zabrał się do pracy. Drobno zmielony imbir doprawiono szczyptą czosnku oraz łyżką miodu - w tym przypadku nektar pochodził z kwiatów Rozali kwiecistej - dość charakterystycznej rośliny na północy Azylu. Zalano obficie sake, mieszając całość na patelni regularnie dodając sosu sojowego (podobnie jak sake zaimportowany z Shiroihan) do czasu aż się zagrzeje. Pośród obłokach pary i mieszanki zapachów przygotowano kurczaka delikatnie mieszając całość do odciągnięcia alkoholu i dodając szczyptę sezamu i szczypiorku dla dodatnia tej brakującej nuty.
Kilkunastu minutowy pokaz zdolności kucharzy i połączenie prostych składników poskutkował wybornym daniem, które z dodatkiem ryżu stanowiło urozmaicenie na stołach niemalże każdego obywatela o czym ci też mogli się przekonać gdyż stanowisko gastronomiczne Azylu podjęło się częstowania przechodzących gapiów wraz z udzielaniem wskazówek odnośnie codziennego, smacznego i szybkiego gotowania. I ty poczuj się jak korpoCEO w swoim domu.