2022-05-03, 12:58
2207
Uderz w stół, a opozycja się odezwie, jak ponoć czasem ktoś mawia. I tak jest w tym wypadku - mogłoby się wydawać że gubernator Meltdown jest wystarczająco agresywny w swojej wymowie, ale Hal Greenspace, lider Zielonych Liberałów mimo wszystko próbował go przebić. Ale nie w kontekście Azylu, a w kontekście dotychczasowych kampanii na północy.
Najogólniej mimo swojej liberalnej nazwy, Zieloni Liberałowie prą ostro w kierunku grania na konserwatyzmie, jedności anglosasów i biciu piratów.
Główne tezy to: konieczność dokończenia wojny na północy zamiast patrzenie znów na Azyl, doprowadzenie do wymiany jeńców w celu umocnienia wpływów ANZAC w Sektorze Zero, wzięcie pod protektorat Nordfall, AMAT i EKN.
... ogólnie im dalej w las, tym gorzej dla faktów, ale ogólnie partia wyraźnie rozpoczyna już ofensywę przed przyszłorocznymi wyborami. Obecna sytuacja w ANZAC jest korzystna dla amoralnych polityków bez skrupułów [czyli: polityków z ANZAC], przynajmniej tych którzy są w opozycji a nie w rządzie jak gubernator Meltdown. Czemu korzystna? Tyle wojen, tyle frontów, nawoływanie do mniejszej konsumpcji... rząd może władować ile chce pieniędzy i środków w kampanię, ale politycy opozycji którzy mówią ze oni zrobiliby lepiej, bo by wyszło lepiej a do tego każdy miałby wyższy standard życia zamiast zaciskania pasa... no cóż, zawsze ktoś im uwierzy.
//kampania wyborcza już się zaczyna. I tak, to sygnalizacja przed wyborami.
I chciałbym przy tym zauważyć, że włóż nawet mld $ i 100 KP w propagandę, ale jak inne wskaźniki będą negatywne, to zawsze ktoś będzie niezadowolony
Uderz w stół, a opozycja się odezwie, jak ponoć czasem ktoś mawia. I tak jest w tym wypadku - mogłoby się wydawać że gubernator Meltdown jest wystarczająco agresywny w swojej wymowie, ale Hal Greenspace, lider Zielonych Liberałów mimo wszystko próbował go przebić. Ale nie w kontekście Azylu, a w kontekście dotychczasowych kampanii na północy.
Najogólniej mimo swojej liberalnej nazwy, Zieloni Liberałowie prą ostro w kierunku grania na konserwatyzmie, jedności anglosasów i biciu piratów.
Główne tezy to: konieczność dokończenia wojny na północy zamiast patrzenie znów na Azyl, doprowadzenie do wymiany jeńców w celu umocnienia wpływów ANZAC w Sektorze Zero, wzięcie pod protektorat Nordfall, AMAT i EKN.
... ogólnie im dalej w las, tym gorzej dla faktów, ale ogólnie partia wyraźnie rozpoczyna już ofensywę przed przyszłorocznymi wyborami. Obecna sytuacja w ANZAC jest korzystna dla amoralnych polityków bez skrupułów [czyli: polityków z ANZAC], przynajmniej tych którzy są w opozycji a nie w rządzie jak gubernator Meltdown. Czemu korzystna? Tyle wojen, tyle frontów, nawoływanie do mniejszej konsumpcji... rząd może władować ile chce pieniędzy i środków w kampanię, ale politycy opozycji którzy mówią ze oni zrobiliby lepiej, bo by wyszło lepiej a do tego każdy miałby wyższy standard życia zamiast zaciskania pasa... no cóż, zawsze ktoś im uwierzy.
//kampania wyborcza już się zaczyna. I tak, to sygnalizacja przed wyborami.
I chciałbym przy tym zauważyć, że włóż nawet mld $ i 100 KP w propagandę, ale jak inne wskaźniki będą negatywne, to zawsze ktoś będzie niezadowolony