2022-05-12, 20:57
2207
Przez dziesięciolecia, II Cesarstwo Brazylijskie było poważnym i wpływowym bytem w Ameryce Południowej. Opierając się na swoim dziedzictwie, dom Bragança utrzymywał stabilność, porządek i pokój. Ale nie wszyscy kłaniali się tej potędze.
W lato 2207, Arcyksiążę Franciszek Bragança z Cesarstwa odwiedzał Ovejaras, nieświadomy zabójców oczekujących go i tego co nadejdzie. Padły dwa strzały i Arcyksiążę był martwy...
***
Protektorat Boliwii i Paragwaju został zaanektowany przez II Cesarstwo Brazylijskie dopiero sześć lat temu, ale znajdował się wcześniej pod okupacją od 2171 roku, od ostatniej wojny Chilijsko-Argentyńskiej. W czerwcu 2207 miała miejsce zaplanowana pierwsza wizyta wysokiego szczebla przedstawiciela dynastii Bragança - następcy arcykatolickiego tronu Brazylii, Arcyksięcia Franciszka Bragança.
W czasie przejazdu ulicami Ovejaras miały miejsce dwa zamachy - jeden nieskuteczny, z magnetycznymi minami przeciwpancernymi (trafiły z boku limuzyny i eksplozja poszła po pancerzu, raniąc raczej eskortę) a drugi już skuteczny, z użyciem rewolwerowego granatnika. Arcyksiążę był martwy, tak jak jego żona.
II Cesarstwo Brazylijskie po krótkim śledztwie doszło do danych, że za zamachowcami z Czarnego Paluszka stało Peru. Cesarstwo wystosowało ostre ultimatum do rządu peruwiańskiego:
II Cesarstwo Brazylii dało Republice Peru 48 godzin na wykonanie ultimatum.
... i tylko tyle informacji doszło na Nandan, transportowiec FTL "Humaitá" który jako ostatni jak na razie przyleciał z Ziemi, otrzymał sygnał radiowy o ultimatum tuż przed opuszczeniem układu.
Od czasu jego przylotu, wyładunku i odlotu (odleciał pod koniec września 2207) nie dotarł jak na razie do Nandanu żaden inny transportowiec - ale to akurat nic dziwnego, z przyczyn astrograficznych w tym okresie podróże są znacząco utrudnione, nic dziwnego... prawda?
//to jest tak celowo w takim czasie napisane, byście za bardzo nie zareagowali
Przez dziesięciolecia, II Cesarstwo Brazylijskie było poważnym i wpływowym bytem w Ameryce Południowej. Opierając się na swoim dziedzictwie, dom Bragança utrzymywał stabilność, porządek i pokój. Ale nie wszyscy kłaniali się tej potędze.
W lato 2207, Arcyksiążę Franciszek Bragança z Cesarstwa odwiedzał Ovejaras, nieświadomy zabójców oczekujących go i tego co nadejdzie. Padły dwa strzały i Arcyksiążę był martwy...
***
Protektorat Boliwii i Paragwaju został zaanektowany przez II Cesarstwo Brazylijskie dopiero sześć lat temu, ale znajdował się wcześniej pod okupacją od 2171 roku, od ostatniej wojny Chilijsko-Argentyńskiej. W czerwcu 2207 miała miejsce zaplanowana pierwsza wizyta wysokiego szczebla przedstawiciela dynastii Bragança - następcy arcykatolickiego tronu Brazylii, Arcyksięcia Franciszka Bragança.
W czasie przejazdu ulicami Ovejaras miały miejsce dwa zamachy - jeden nieskuteczny, z magnetycznymi minami przeciwpancernymi (trafiły z boku limuzyny i eksplozja poszła po pancerzu, raniąc raczej eskortę) a drugi już skuteczny, z użyciem rewolwerowego granatnika. Arcyksiążę był martwy, tak jak jego żona.
II Cesarstwo Brazylijskie po krótkim śledztwie doszło do danych, że za zamachowcami z Czarnego Paluszka stało Peru. Cesarstwo wystosowało ostre ultimatum do rządu peruwiańskiego:
Cytat:Ultimatum Brazylii wobec Peru z 23 VII 2207 r.
(...) Peruwiański rząd musi potępić propagandę wymierzoną przeciw II Cesarstwu Brazylii, to znaczy wszelkie poczynania zmierzające w ostatecznym celu do oderwania od monarchii brazylijskiej obszarów do niej należących, oraz zobowiązuje się stłumić wszelkimi środkami budzące grozę następstwa tej przestępczej działalności (...) Ponadto peruwiański rząd zobowiązuje się:1. Powstrzymać każdą publikację, która podburza do nienawiści lub pogardy wobec Cesarstwa i która ma za cel godzić w jej terytorialną całość.2. Rozwiązać natychmiast organizację Ludowa Obrona i skonfiskować jej wszelkie środki propagandowe oraz postąpić w ten sam sposób z innymi organizacjami i związkami w Peru, które uprawiają propagandę przeciw II Cesarstwu Brazylii.3. Bez zwłoki usunąć wszystko z publicznego nauczania w Peru, zarówno nauczycieli, jak i środki nauczania, które służą lub mogłyby służyć propagandzie przeciw Brazylii.4. Oddalić ze służby w wojsku i w administracji państwowej wszystkich oficerów i urzędników, winnych szerzenia propagandy przeciw II Cesarstwu Brazylii.5. Wyrazić zgodę na uczestnictwo organów II Cesarstwa Brazylii w Peru przy usuwaniu elementów wywrotowych, godzących w integralność Cesarstwa.6. Prowadzić przy współudziale organów delegowanych przez rząd II Cesarstwa Brazylii sądowe dochodzenie przeciw wszystkim członkom spisku z 28 czerwca, którzy znajdowali się na terytorium Peru (...)
II Cesarstwo Brazylii dało Republice Peru 48 godzin na wykonanie ultimatum.
... i tylko tyle informacji doszło na Nandan, transportowiec FTL "Humaitá" który jako ostatni jak na razie przyleciał z Ziemi, otrzymał sygnał radiowy o ultimatum tuż przed opuszczeniem układu.
Od czasu jego przylotu, wyładunku i odlotu (odleciał pod koniec września 2207) nie dotarł jak na razie do Nandanu żaden inny transportowiec - ale to akurat nic dziwnego, z przyczyn astrograficznych w tym okresie podróże są znacząco utrudnione, nic dziwnego... prawda?
//to jest tak celowo w takim czasie napisane, byście za bardzo nie zareagowali