Uwaga, uwaga.
Jak zapowiadałem, do edycji Europa 10k chciałem nieco wykorzystać kreatywność graczy w sensie lore - wymyślenie religii, jakie mogły się wytworzyć w ciągu 10 tysięcy lat od Upadku (właściwie to gówno wiedzą co się wtedy wydarzyło, ale było dużo bum-bum, Ameryka została zniszczona bronią biologiczną a pewne elementy globu jeszcze długo świeciły w ciemności). Dawne religie zostaną zachowane - te które lubię i o których pamiętam, rzecz jasna - ale co szkodzi by wymyślić nowe?
Zasady:
-> religia musi być konkretnego typu:
---> religia powszechna - taka której prawdy wiary są powszechnie znane. Przykład: chrześcijaństwo, islam. Każdy może zostać wyznawcą, religie do tego prowadzą misje. Może być religią "większościową" w kraju.
---> religia misteryjna - której ogólne prawdy wiary są znane, ale są pewne kroki wtajemniczeń by ją poznać. Co do zasady nie prowadzi się szerokiej działalności misyjnej, przynajmniej po początkowym okresie rozrostu religii. Przykład: dawniej mitraizm; druzowie. Może być religią "większościową" w kraju, ale co do zasady nie zawsze chce i nie jest to jakaś wielka ambicja.
---> sekta - religia zamknięta w tajnych rytuałach i wtajemniczeniach, z silną władzą duchownych nad wiernymi. Głównie zaliczam do nich religie które są "nienormalne" to znaczy nie nadają się na religię dominującą w kraju. Bo ogólnie każda religia by władać krajem musi być trochę uładzona, z pewnymi dość stałymi podstawowymi przykazaniami... i tak dalej.
-> religia musi mieć pewien mit założycielski, czy jest "prawdziwy" to już właśnie kwestia wiary a nie wiedzy. Przy opisywanych tu religiach najfajniej by odnosił się do jak "najdawniejszych czasów", np do starożytności przed Upadkiem (gdzie z punktu wiedzy większości ludzi budowano obok siebie piramidy i drapacze chmur, a szekspir był kumplem eurypidesa).
-> religia powinna mieć jakieś zasady, przykazania, kodeks moralny. Im bardziej jest ona nie-sekciarska, tym bardziej są do siebie mniej więcej podobne...
-> To czy jakąś religię przyjmę, zależy od mojego gustu w dużej mierze. Ale!
---> Każdy gracz który grał w edycji Nandan do końca [nie zrezygnował, najwyżej go podbito czy coś] wprowadzi do swojego kraju jedną z wymyślonych religii (w podaniu rekrutacyjnym do Europy 10k), to na pewno będzie ona przyjęta
---> Gracz który znajdzie się na podium punktacji edycji Nandan (miejsce 1,2 lub 3) będzie miał pewność że jedna z wymyślonych przez niego religii na pewno pojawi się w edycji. A do tego do trzech wymyślonych religii znajdzie się w jego kraju jeśli będzą wprowadzone do jego kraju (w podaniu rekrutacyjnym do Europy 10k).
***
Przykład, który raczej się pojawi!
***
... ciągle się zastanawiam czy na Białorusi będzie Isengard, tbh.
Zapraszam do zabawy! W tym temacie postujcie tylko z propozycjami religii, inne posty będę kasował. Jakby coś, macie czas - Nandan się nie kończy, jak widać, to wciąż prace koncepcyjne do Europy 10k.
Jak zapowiadałem, do edycji Europa 10k chciałem nieco wykorzystać kreatywność graczy w sensie lore - wymyślenie religii, jakie mogły się wytworzyć w ciągu 10 tysięcy lat od Upadku (właściwie to gówno wiedzą co się wtedy wydarzyło, ale było dużo bum-bum, Ameryka została zniszczona bronią biologiczną a pewne elementy globu jeszcze długo świeciły w ciemności). Dawne religie zostaną zachowane - te które lubię i o których pamiętam, rzecz jasna - ale co szkodzi by wymyślić nowe?
Zasady:
-> religia musi być konkretnego typu:
---> religia powszechna - taka której prawdy wiary są powszechnie znane. Przykład: chrześcijaństwo, islam. Każdy może zostać wyznawcą, religie do tego prowadzą misje. Może być religią "większościową" w kraju.
---> religia misteryjna - której ogólne prawdy wiary są znane, ale są pewne kroki wtajemniczeń by ją poznać. Co do zasady nie prowadzi się szerokiej działalności misyjnej, przynajmniej po początkowym okresie rozrostu religii. Przykład: dawniej mitraizm; druzowie. Może być religią "większościową" w kraju, ale co do zasady nie zawsze chce i nie jest to jakaś wielka ambicja.
---> sekta - religia zamknięta w tajnych rytuałach i wtajemniczeniach, z silną władzą duchownych nad wiernymi. Głównie zaliczam do nich religie które są "nienormalne" to znaczy nie nadają się na religię dominującą w kraju. Bo ogólnie każda religia by władać krajem musi być trochę uładzona, z pewnymi dość stałymi podstawowymi przykazaniami... i tak dalej.
-> religia musi mieć pewien mit założycielski, czy jest "prawdziwy" to już właśnie kwestia wiary a nie wiedzy. Przy opisywanych tu religiach najfajniej by odnosił się do jak "najdawniejszych czasów", np do starożytności przed Upadkiem (gdzie z punktu wiedzy większości ludzi budowano obok siebie piramidy i drapacze chmur, a szekspir był kumplem eurypidesa).
-> religia powinna mieć jakieś zasady, przykazania, kodeks moralny. Im bardziej jest ona nie-sekciarska, tym bardziej są do siebie mniej więcej podobne...
-> To czy jakąś religię przyjmę, zależy od mojego gustu w dużej mierze. Ale!
---> Każdy gracz który grał w edycji Nandan do końca [nie zrezygnował, najwyżej go podbito czy coś] wprowadzi do swojego kraju jedną z wymyślonych religii (w podaniu rekrutacyjnym do Europy 10k), to na pewno będzie ona przyjęta
---> Gracz który znajdzie się na podium punktacji edycji Nandan (miejsce 1,2 lub 3) będzie miał pewność że jedna z wymyślonych przez niego religii na pewno pojawi się w edycji. A do tego do trzech wymyślonych religii znajdzie się w jego kraju jeśli będzą wprowadzone do jego kraju (w podaniu rekrutacyjnym do Europy 10k).
***
Przykład, który raczej się pojawi!
Cytat:Kult Eru Ilúvatara
Typ: religia powszechna
Mit założycielski: Odnalezienie starożytnych ksiąg "Władcy Pierścieni" dało inspirację dla wielu szlachetnych wojowników walczących z mrowiami orków z Moskwa-Dur. Szlachetnie rycerze Królestwa Gondoru, opierają się nawale orczej dając wytchnienie społeczności Europy - przez nich zwanej "Eriadorem" - od setek lat, posiłkowani przez wiarę w Eru, w byty anielskie - Valarów i w krytycznych momentach wspierani przez tajemniczych Istarich (aczkolwiek jak ktoś przeczytał święte księgi "Władcy Pierścieni", "Silmarillionu" i "Hobbita", to wie o co mniej więcej chodzi z Istarimi! Z pewnością znów powrócili z Amanu!).
Kodeks moralny: Walcz z Orkami. Módl się do Eru (Jedynego), któremu nie trzeba budować świątyń innych niż wysokie góry. Nie zabijaj, nie kłam, nie ulegaj podszeptom Nieprzyjaciela.
Uwagi: kult rozpowszechniony w Królestwie Gondoru, leżącym mniej więcej w północno-wschodniej części regionu nazywanego w starożytności "Ukrainą".
***
... ciągle się zastanawiam czy na Białorusi będzie Isengard, tbh.
Zapraszam do zabawy! W tym temacie postujcie tylko z propozycjami religii, inne posty będę kasował. Jakby coś, macie czas - Nandan się nie kończy, jak widać, to wciąż prace koncepcyjne do Europy 10k.