2022-07-31, 12:58
"na Uralu de jure nie było niewolnictwa, tj. nikt nie mówił, że robotnicy są czyjąś własnością"
tak mówi Gandzia. To że de facto byli tak traktowani (własność państwowa) to takie tam drobiazgi.
tak mówi Gandzia. To że de facto byli tak traktowani (własność państwowa) to takie tam drobiazgi.