2022-11-15, 22:46
10001
Do twierdzy w Zamościu przybył młody mężczyzna, który podając się za cudownie ocalonego kniaźiewicza Dymitrego syna jednego z poprzednich wenedyjskich władców (czy może kandydatów - plotki z Rzeczywspólnej nie są jednomyślne). Młody kniaźiewicz szybko zdobył poparcie Włodymyra Halickiego, który począł zbierać dla jego sprawy poparcie wśród ludności Rzeczywspólnej. Sprawa dotarła na sam dwór królewiecki gdzie prosił o wyzwolenie jego ojczyzny spod rządów jego okrutnych kuzynów. Cała sprawa dyskutowana jest na salonach zdobywając coraz większe poparcie i ma zostać przedstawiona na Sejmie Wielkiem, który dyskutować ma o działaniach Rzeczywspólnej.
//ja tylko nadaję bieg wydarzeniom eks-gracza...
Ps. Tak, MG pchał gracza do wojny gdy tak wyglądały jego tajne requesty.
Ten faszysta nie gra, to mogę już pisać o tem...
Do twierdzy w Zamościu przybył młody mężczyzna, który podając się za cudownie ocalonego kniaźiewicza Dymitrego syna jednego z poprzednich wenedyjskich władców (czy może kandydatów - plotki z Rzeczywspólnej nie są jednomyślne). Młody kniaźiewicz szybko zdobył poparcie Włodymyra Halickiego, który począł zbierać dla jego sprawy poparcie wśród ludności Rzeczywspólnej. Sprawa dotarła na sam dwór królewiecki gdzie prosił o wyzwolenie jego ojczyzny spod rządów jego okrutnych kuzynów. Cała sprawa dyskutowana jest na salonach zdobywając coraz większe poparcie i ma zostać przedstawiona na Sejmie Wielkiem, który dyskutować ma o działaniach Rzeczywspólnej.
//ja tylko nadaję bieg wydarzeniom eks-gracza...
Ps. Tak, MG pchał gracza do wojny gdy tak wyglądały jego tajne requesty.
Ten faszysta nie gra, to mogę już pisać o tem...