10004
Rok czwarty agresji Animistycznej Republiki Ludowej na Kniaziostwo Wenedów upłynął pod znakiem kolejnych dwóch akcji ofensywnych ARL. Pierwsza z nich miała na celu, jak zwykle, Kamieniec Podolski; w drugiej zaatakowano Perunowy Szczyt.
Atak na Kamieniec Podolski nie miał nawet na celu “pewne” zdobycie jego, ale upośledzenie jego artylerii przewagą ognia ARL i ewentualne zdobycie. Wojskowi Animistów nie przewidzieli jednak, że w Kamieńcu pojawią się - dość nagle i nieoczekiwanie - najemnicy pod dowództwem niejakiego Gohoumei, do tego wyposażeni w artylerię i balony; niezależnie od tego siły Wenedów też posiadały artylerię i balony, oraz posiadali na tyłach nawet rezerwy które w trakcie walk przerzucono do Kamieńca.
Początkowo pojedynek artyleryjski był odrobinę na korzyść ARL (mimo fortyfikacji i specjalizacji Artylerzysty NN Najemników), ale gdy do sił V Armii dotarła artyleria motorowa w formie posiłków, sytuacja się wyrównała: siły ARL miały odrobinę przewagę techniczną w generacjach, ale to siły Wenedów i ich “najemników” były bardziej mobilne, a do tego w wielu miejscach miały zapewnioną osłonę fortyfikacji. W rezultacie, w krwawej łaźni wyrżnięta została artyleria obu stron - z lekką przewagą Wenedów, którzy w czasie jednej z pauz operacyjnych ściągnęli kolejne posiłki artylerii motorowej. Przez to siły ARL do końca roku poniosły nawet straty w piechocie od tegoż ognia artylerii… Bombowce ARL dużo w tym wypadku nie pomogły - ich nikła celność nijak nie wpłynęła na walki artyleryjskie, spowodowali tylko pewne straty w piechocie (milicji) i infrastrukturze na tyłach.
Atak na Kamieniec Podolski i posiłki. Atak na Perunowy Szczyt.
Tymczasem atak na Perunovy Szczyt był bardziej nagły i standardowy. Siły ARL przez pierwsze trzy miesiące prowadziły zwyczajną im “dziwną wojnę” z brakiem większych walk na linii konfrontacji, dokonując tylko zwiadu powietrznego i ewentualnie lądowego. Dopiero po trzech miesiącach walk o Kamieniec Podolski - gdy Wenedzi wysłali już część posiłków dla tamtejszego zgrupowania i ich rezerwy mocno stopniały - ARL uderzyło. Po dwudniowym przygotowaniu artyleryjskim, uderzono ogromnymi siłami, które bez problemu przełamały słabe linie Wenedów (składające się głównie z milicji i sił zmotoryzowanych). Siły zmotoryzowane pośpiesznie wycofały się, zostawiając zamknięte w Samotnej Górze siły piechoty górskiej pod dowództwem Lasockiego. Warto wspomnieć, że siły pancerne w postaci samochodów pancernych Korpusu Zmotoryzowanego zadały większość strat jakie poniosła zmotoryzowana dywizja Wenedów podczas odwrotu - straty z czasu przełamania są nieistotne statystycznie.
Po tym, Korpus Zmotoryzowany rozsądnie zatrzymał się na granicy z Mukaczewem - jednostki II Armii rodzimowierców były okopane i gotowe - a II Korpus Uderzeniowy po krótkim rozpoznaniu, rozpoczął szturm na okopane górskie dywizje znajdujące się w ciężkiej twierdzy będącej literalnie jedną wielką górą. Było to… trudne. Z drugiej strony, ostrzał artyleryjski nawet całoroczny by przyniósł raczej małe efekty, więc miało pewną dozę racjonalności…
Siły uderzeniowe były w pełni wsparte artylerią, a nawet mimo okopania i ciężkich fortyfikacji oraz specjalizacji do walki, eee, na górze, miały przewagę ogniową rzędu 4:3 (nawet licząc lepszego i bardziej zdeterminowanego dowódcę po stronie Wenedzkiej). Do tego pewnym szokiem było wystrzelenie przez Wenedów dwóch rakiet strategicznych, które poleciały prosto na Berlin; jedna z nich została zestrzelona przez nieoczekiwanie bardzo, bardzo, bardzo nowocześnie uzbrojoną dywizję piechoty przeciwlotniczej chroniącą Berlina. Szkody zostały poniesione bardziej psychologicznie niż materialnie…
…tymczasem ARL ponieśli bardzo dotkliwe straty podczas szturmu Samotnej Góry. Atakowali okopaną na/ wewnątrz góry piechotę górską, toczyli walkę wewnątrz góry, a Wenedzi uparcie nie chcieli się poddać. Wejścia do kompleksu i (wysadzone prowizorycznymi wybuchami) wyrzutnie rakiet przejęto już po tygodniu, ale walki z regularnymi siłami toczącymi Rattenkrieg trwały trzy miesiące od dnia szturmu. Za dzień końca regularnych walk przyjmuje się dzień śmierci Budziwoja Lasockiego, który z ostatnimi nabojami w karabinie i z sześcioma jeno ludźmi ze sztabu dokonał sturm und drang, wybijając dwie pikiety osłonowe i ostatecznie nieoczekiwanie atakując sztab samego von Kindermachena (zginęło kilku sztabowców, zanim ostatecznie następca tronu Kniaziostwa Wenedów, straszliwie postrzelany i skłóty bagnetami, wyzionął ducha… przekręcając jeszcze swój bagnet w brzuchu biednego adiutanta von Kindermachena).
Ale nawet po ustaniu tych “regularnych” walk, wszystkie magazyny broni i jedzenia przejęto dopiero po pół roku od szturmu, a ostatniego (?) Wenedzkiego żołnierza zabito 30 grudnia 10004 roku, niecałe siedem miesięcy po zaczęciu szturmu. Możliwe że nie ostatniego, w końcu paru tysięcy zaginęło, cholera wie czy ktoś się kryje jeszcze w tych podziemiach…
Siły ARL po zdobyciu góry zdecydowanie miały siły na kolejną ofensywę, problem w tym że cholera brała generała von Kindermachena gdy miał ocenić, czy już zdobył tą fortecę. Po miesiącu? Nie. Po trzech miesiącach? Niby tak, ale wciąż ktoś szarpie jego siły!
Dość, że po czterech miesiącach ostatecznie wykonano atak - siłami artyleryjskimi II Korpusu i siłami pancerno-zmotoryzowanymi Korpusu Zmotoryzowanego. W tym czasie jednak Wenedzi przerzucili swoje ostatnie rezerwy - skrobiąc przy tym artylerię i piechotę 0 generacji z jednostek tyłowych. W wyniku tego, oczywiście, artyleria została wybita (Animiści podjęli ostrzał kontrbateryjny już w czasie szturmu, zniszczyli artylerię Wenedów i się nawet nie za bardzo zasapali - tyle że osłabiło to lekko siłę ich szturmu).
Za to walki piechoty były bardziej wyrównane i Animiści, nawet przy drugim szturmie już z posiłkami z II Korpusu Uderzeniowego, musieli odstąpić. Linia frontu została ustabilizowana na nowej rubieży (trochę ostrzeliwanej przez artylerię ARL, acz dopiero w końcówce roku)… nie za bardzo korzystnej dla Wenedów.
Sytuacja pod koniec roku 10004.
*** *** ***
Zniszczenia (naprawy cennikowe):
Berlin: -1 WP (ARL) [naprawa kosztuje tylko 2 mln $, dzięki… specjalnym instalacjom w Berlinie]
G27: -1 WP (ARL)
Kamieniec Podolski: -1WP
Perunovy Szczyt: -1WP [spadek do 0!]
Naprawienie jest możliwe tylko przez frakcję wymienioną w nawiasie i tylko w turze 10005. Nie naprawienie tych WP powoduje ich przepadek. Jednocześnie, jeśli jakaś prowincja przez to będzie mieć 0 WP pod koniec roku 10005, zostaje zdekolonizowana, co automatycznie pociąga za sobą spadek stabilności 1 per prowincja dekolonizowana. Dlatego w wypadku takowych prowincji proszę napisać w jawnych wydarzeniach przed deadline na informacje ogóle, czy infrastruktura jest remontowana.
*** *** ***
ANIMISTYCZNA REPUBLIKA LUDOWA
I Korpus Uderzeniowy (Kommnachhauser**) - 2piech0, 1piech0 uszkodzone, 1piechI, 1s0 - G27 [straty: 1piech0, 1artI, 1art0kaw, 1artIkaw]
Straty i uszkodzenia wyłącznie od ognia artylerii.
II Korpus Uderzeniowy (von Kindermachen*) - 3piechII, 1artI, 2 artIkaw, 1s0 - Dolina Mokoszy [straty: 1piechII, 2piechI, 2piech0]
tylko 1 dywizja piechoty stracona w czasie walk o Mukaczewo
III Korpus Uderzeniowy (von Beer*) - 2 piechII, 2piech0, 1s0 – Bród Rivendell [straty: 1artIkaw]
IV Korpus Osłonowy (Gargamel) – 2 piech0 - Radziwiłłów
V Korpus Pomocniczy (Kircheis*) – 1 piechII, 1 piechI, 1 piech0 - Bród Rivendell
VI Korpus Rezerwowy (Doofenshmirtz) – 2 piech0 - Radziwiłłów
I Konarmia (Komediowicz* [Kawalerzysta]) – 2piechIkaw - Bród Rivendell
Korpus Zmotoryzowany (Random* [Specjalista pancerny]) – 1pancI, 2piechIzmot - Dolina Mokoszy [straty: 1panc0]
całość strat: walki o Mukaczewo
I Dywizja Policji Podkarpackiej (Katholystky) - 1 mil - Krosno //NIEWIERNI!
II Dywizja Policji Podkarpackej (Prothestantsky) - 1 mil - G27 //NIEWIERNI!
III Dywizja Policji Podkarpackiej – 1 mil – Wyszków //NIEWIERNI!
I Korpus Policji Podkarpackiej (Utszebe) - 2 mil - Radziwiłłów //NIEWIERNI!
Garnizon Berlina (Swiatek) - 1 piechVplot - Berlin
To oni fartownie zestrzelili 1icbm z lecących na Berlin.
JG I (Dimitri Heinreich* [Anty-aerostaty]) - 1 mI - Częstochowa
Dywizjon Bombowy (Wolfgang Buchner) - 1 b0 - Częstochowa
KNIAZIOSTWO WENEDÓW
V armia (gen. Szamotuła [Egida Rodzimowierców]) - 1piechI, 5piech0, 2mil, 1artIzmot, 1s0 - Kamieniec Podolski [straty: 1mil, 2art0kaw, 1artIzmot]
2artIzmot otrzymane jako posiłki w czasie walk
II armia (gen. Górniak) - 1piechIzmot - Mukaczewo [straty: 1piechIzmot uszkodzone, 1piech0kaw, 1piech0]
III armia (gen. Jerusalski [Kawalerzysta]*) - 1piechIkaw, 1piech0kaw - Żalny Przesmyk-> Mukaczewo [straty: 1art0kaw uszkodzone]
1artIzmot przerzucone do V Armii. Otrzymali 1art0kaw uszkodzone
VIII armia (gen. Budziwoj Lasocki**) - rozbite, ale ostatni żołnierze jeszcze walczą wewnątrz fortecy - Perunowy Szczyt [straty: 1piechIsg, 1piech0sg, 2mil]
1 piechIzmot uszkodzone [uszkodzenia w wyniku walk] wycofało się do Mukaczewa i dołączyło do II Armii.
> 2 icbm wystrzelono z silosa w Perunowym Szczycie, leciało w stronę Berlina. Nad Berlinem zestrzelono jednego icbm, drugi uderzył w obiekty w dzielnicy rządowej (z głowicą konwencjonalną).
IX armia (gen. Zieleński) - 3piech0, 3mil - Synewr
1art0kaw uszkodzone przeniesione do III Armii
X armia (gen. Przedwisza) - 3piech0 - Swaława
Korpus Rezerwy (gen. Biedronka* [Obrona mobilna]) - 5piechIzmot, 1piech0, 1artIzmot, 1s0 - Wenedogorod
1artIzmot przerzucone do V Armii
I Armia (gen. Rokicki*) - 1piech0 - Bałta [lekka twierdza]
1piech0 przeniesiono do II Armii.
Pogranicznicy I (gen. RIP) - 1piech0 - Siemiargłe wzgórza
Pogranicznicy II (gen. Err) - 1piech0 - D58
ZWOLENNICY KNIAZIEWICZA DYMITRA (RZECZWSPÓLNA)
Korpus Obrońców Praw i Straż Przyboczna Kniaziewicza Dymitra (kniaziewicz Dymitr) - 3piechI, 2piechIkaw, 1art0kaw, 1s0 - Użhorod
NN NAJEMNICY "Takie mundury, artylerię i balony można kupić w każdym sklepie z mundurami, artylerią i balonami"
Najemnicy (Gohoumei [Artylerzysta]) - 1 piechI, 1s0 - Kamieniec Podolski [straty: 1artIkaw]
***
Awanse:
ANIMISTYCZNA REPUBLIKA LUDOWA
von Kindermachen* +1 LUB +[Szturm!]
Kommnachhauser** + [Artylerzysta]
Random* [Specjalista pancerny] +1
Swiatek + [Przeciwrakietowy - Oddziały pod dowództwem generała mogące strącać rakiety, strącają je co najmniej dwa razy efektywniej niż wynika z zasad. Do tego (te oddziały) mają niewielki bonus do walki przeciwlotniczej]
Przypominam, że do p-rakietowej i plotki przydaje się jeszcze radar i takie tam.
KNIAZIOSTWO WENEDÓW
gen. Szamotuła [Egida Rodzimowierców] +1
gen. Górniak +1
gen. Jerusalski [Kawalerzysta]* +1
gen. Budziwoj Lasocki** +[Egida Rodzimowierców] - nie żyje! Generał i następca tronu zginął w walce w Perunovym Szczycie.
ZWOLENNICY KNIAZIEWICZA DYMITRA (RZECZWSPÓLNA)
brak
NN NAJEMNICY "Takie mundury, artylerię i balony można kupić w każdym sklepie z mundurami, artylerią i balonami"
Gohoumei [Artylerzysta] +1
Rok czwarty agresji Animistycznej Republiki Ludowej na Kniaziostwo Wenedów upłynął pod znakiem kolejnych dwóch akcji ofensywnych ARL. Pierwsza z nich miała na celu, jak zwykle, Kamieniec Podolski; w drugiej zaatakowano Perunowy Szczyt.
Atak na Kamieniec Podolski nie miał nawet na celu “pewne” zdobycie jego, ale upośledzenie jego artylerii przewagą ognia ARL i ewentualne zdobycie. Wojskowi Animistów nie przewidzieli jednak, że w Kamieńcu pojawią się - dość nagle i nieoczekiwanie - najemnicy pod dowództwem niejakiego Gohoumei, do tego wyposażeni w artylerię i balony; niezależnie od tego siły Wenedów też posiadały artylerię i balony, oraz posiadali na tyłach nawet rezerwy które w trakcie walk przerzucono do Kamieńca.
Początkowo pojedynek artyleryjski był odrobinę na korzyść ARL (mimo fortyfikacji i specjalizacji Artylerzysty NN Najemników), ale gdy do sił V Armii dotarła artyleria motorowa w formie posiłków, sytuacja się wyrównała: siły ARL miały odrobinę przewagę techniczną w generacjach, ale to siły Wenedów i ich “najemników” były bardziej mobilne, a do tego w wielu miejscach miały zapewnioną osłonę fortyfikacji. W rezultacie, w krwawej łaźni wyrżnięta została artyleria obu stron - z lekką przewagą Wenedów, którzy w czasie jednej z pauz operacyjnych ściągnęli kolejne posiłki artylerii motorowej. Przez to siły ARL do końca roku poniosły nawet straty w piechocie od tegoż ognia artylerii… Bombowce ARL dużo w tym wypadku nie pomogły - ich nikła celność nijak nie wpłynęła na walki artyleryjskie, spowodowali tylko pewne straty w piechocie (milicji) i infrastrukturze na tyłach.
Atak na Kamieniec Podolski i posiłki. Atak na Perunowy Szczyt.
Tymczasem atak na Perunovy Szczyt był bardziej nagły i standardowy. Siły ARL przez pierwsze trzy miesiące prowadziły zwyczajną im “dziwną wojnę” z brakiem większych walk na linii konfrontacji, dokonując tylko zwiadu powietrznego i ewentualnie lądowego. Dopiero po trzech miesiącach walk o Kamieniec Podolski - gdy Wenedzi wysłali już część posiłków dla tamtejszego zgrupowania i ich rezerwy mocno stopniały - ARL uderzyło. Po dwudniowym przygotowaniu artyleryjskim, uderzono ogromnymi siłami, które bez problemu przełamały słabe linie Wenedów (składające się głównie z milicji i sił zmotoryzowanych). Siły zmotoryzowane pośpiesznie wycofały się, zostawiając zamknięte w Samotnej Górze siły piechoty górskiej pod dowództwem Lasockiego. Warto wspomnieć, że siły pancerne w postaci samochodów pancernych Korpusu Zmotoryzowanego zadały większość strat jakie poniosła zmotoryzowana dywizja Wenedów podczas odwrotu - straty z czasu przełamania są nieistotne statystycznie.
Po tym, Korpus Zmotoryzowany rozsądnie zatrzymał się na granicy z Mukaczewem - jednostki II Armii rodzimowierców były okopane i gotowe - a II Korpus Uderzeniowy po krótkim rozpoznaniu, rozpoczął szturm na okopane górskie dywizje znajdujące się w ciężkiej twierdzy będącej literalnie jedną wielką górą. Było to… trudne. Z drugiej strony, ostrzał artyleryjski nawet całoroczny by przyniósł raczej małe efekty, więc miało pewną dozę racjonalności…
Siły uderzeniowe były w pełni wsparte artylerią, a nawet mimo okopania i ciężkich fortyfikacji oraz specjalizacji do walki, eee, na górze, miały przewagę ogniową rzędu 4:3 (nawet licząc lepszego i bardziej zdeterminowanego dowódcę po stronie Wenedzkiej). Do tego pewnym szokiem było wystrzelenie przez Wenedów dwóch rakiet strategicznych, które poleciały prosto na Berlin; jedna z nich została zestrzelona przez nieoczekiwanie bardzo, bardzo, bardzo nowocześnie uzbrojoną dywizję piechoty przeciwlotniczej chroniącą Berlina. Szkody zostały poniesione bardziej psychologicznie niż materialnie…
…tymczasem ARL ponieśli bardzo dotkliwe straty podczas szturmu Samotnej Góry. Atakowali okopaną na/ wewnątrz góry piechotę górską, toczyli walkę wewnątrz góry, a Wenedzi uparcie nie chcieli się poddać. Wejścia do kompleksu i (wysadzone prowizorycznymi wybuchami) wyrzutnie rakiet przejęto już po tygodniu, ale walki z regularnymi siłami toczącymi Rattenkrieg trwały trzy miesiące od dnia szturmu. Za dzień końca regularnych walk przyjmuje się dzień śmierci Budziwoja Lasockiego, który z ostatnimi nabojami w karabinie i z sześcioma jeno ludźmi ze sztabu dokonał sturm und drang, wybijając dwie pikiety osłonowe i ostatecznie nieoczekiwanie atakując sztab samego von Kindermachena (zginęło kilku sztabowców, zanim ostatecznie następca tronu Kniaziostwa Wenedów, straszliwie postrzelany i skłóty bagnetami, wyzionął ducha… przekręcając jeszcze swój bagnet w brzuchu biednego adiutanta von Kindermachena).
Ale nawet po ustaniu tych “regularnych” walk, wszystkie magazyny broni i jedzenia przejęto dopiero po pół roku od szturmu, a ostatniego (?) Wenedzkiego żołnierza zabito 30 grudnia 10004 roku, niecałe siedem miesięcy po zaczęciu szturmu. Możliwe że nie ostatniego, w końcu paru tysięcy zaginęło, cholera wie czy ktoś się kryje jeszcze w tych podziemiach…
Siły ARL po zdobyciu góry zdecydowanie miały siły na kolejną ofensywę, problem w tym że cholera brała generała von Kindermachena gdy miał ocenić, czy już zdobył tą fortecę. Po miesiącu? Nie. Po trzech miesiącach? Niby tak, ale wciąż ktoś szarpie jego siły!
Dość, że po czterech miesiącach ostatecznie wykonano atak - siłami artyleryjskimi II Korpusu i siłami pancerno-zmotoryzowanymi Korpusu Zmotoryzowanego. W tym czasie jednak Wenedzi przerzucili swoje ostatnie rezerwy - skrobiąc przy tym artylerię i piechotę 0 generacji z jednostek tyłowych. W wyniku tego, oczywiście, artyleria została wybita (Animiści podjęli ostrzał kontrbateryjny już w czasie szturmu, zniszczyli artylerię Wenedów i się nawet nie za bardzo zasapali - tyle że osłabiło to lekko siłę ich szturmu).
Za to walki piechoty były bardziej wyrównane i Animiści, nawet przy drugim szturmie już z posiłkami z II Korpusu Uderzeniowego, musieli odstąpić. Linia frontu została ustabilizowana na nowej rubieży (trochę ostrzeliwanej przez artylerię ARL, acz dopiero w końcówce roku)… nie za bardzo korzystnej dla Wenedów.
Sytuacja pod koniec roku 10004.
*** *** ***
Zniszczenia (naprawy cennikowe):
Berlin: -1 WP (ARL) [naprawa kosztuje tylko 2 mln $, dzięki… specjalnym instalacjom w Berlinie]
G27: -1 WP (ARL)
Kamieniec Podolski: -1WP
Perunovy Szczyt: -1WP [spadek do 0!]
Naprawienie jest możliwe tylko przez frakcję wymienioną w nawiasie i tylko w turze 10005. Nie naprawienie tych WP powoduje ich przepadek. Jednocześnie, jeśli jakaś prowincja przez to będzie mieć 0 WP pod koniec roku 10005, zostaje zdekolonizowana, co automatycznie pociąga za sobą spadek stabilności 1 per prowincja dekolonizowana. Dlatego w wypadku takowych prowincji proszę napisać w jawnych wydarzeniach przed deadline na informacje ogóle, czy infrastruktura jest remontowana.
*** *** ***
ANIMISTYCZNA REPUBLIKA LUDOWA
I Korpus Uderzeniowy (Kommnachhauser**) - 2piech0, 1piech0 uszkodzone, 1piechI, 1s0 - G27 [straty: 1piech0, 1artI, 1art0kaw, 1artIkaw]
Straty i uszkodzenia wyłącznie od ognia artylerii.
II Korpus Uderzeniowy (von Kindermachen*) - 3piechII, 1artI, 2 artIkaw, 1s0 - Dolina Mokoszy [straty: 1piechII, 2piechI, 2piech0]
tylko 1 dywizja piechoty stracona w czasie walk o Mukaczewo
III Korpus Uderzeniowy (von Beer*) - 2 piechII, 2piech0, 1s0 – Bród Rivendell [straty: 1artIkaw]
IV Korpus Osłonowy (Gargamel) – 2 piech0 - Radziwiłłów
V Korpus Pomocniczy (Kircheis*) – 1 piechII, 1 piechI, 1 piech0 - Bród Rivendell
VI Korpus Rezerwowy (Doofenshmirtz) – 2 piech0 - Radziwiłłów
I Konarmia (Komediowicz* [Kawalerzysta]) – 2piechIkaw - Bród Rivendell
Korpus Zmotoryzowany (Random* [Specjalista pancerny]) – 1pancI, 2piechIzmot - Dolina Mokoszy [straty: 1panc0]
całość strat: walki o Mukaczewo
I Dywizja Policji Podkarpackiej (Katholystky) - 1 mil - Krosno //NIEWIERNI!
II Dywizja Policji Podkarpackej (Prothestantsky) - 1 mil - G27 //NIEWIERNI!
III Dywizja Policji Podkarpackiej – 1 mil – Wyszków //NIEWIERNI!
I Korpus Policji Podkarpackiej (Utszebe) - 2 mil - Radziwiłłów //NIEWIERNI!
Garnizon Berlina (Swiatek) - 1 piechVplot - Berlin
To oni fartownie zestrzelili 1icbm z lecących na Berlin.
JG I (Dimitri Heinreich* [Anty-aerostaty]) - 1 mI - Częstochowa
Dywizjon Bombowy (Wolfgang Buchner) - 1 b0 - Częstochowa
KNIAZIOSTWO WENEDÓW
V armia (gen. Szamotuła [Egida Rodzimowierców]) - 1piechI, 5piech0, 2mil, 1artIzmot, 1s0 - Kamieniec Podolski [straty: 1mil, 2art0kaw, 1artIzmot]
2artIzmot otrzymane jako posiłki w czasie walk
II armia (gen. Górniak) - 1piechIzmot - Mukaczewo [straty: 1piechIzmot uszkodzone, 1piech0kaw, 1piech0]
III armia (gen. Jerusalski [Kawalerzysta]*) - 1piechIkaw, 1piech0kaw - Żalny Przesmyk-> Mukaczewo [straty: 1art0kaw uszkodzone]
1artIzmot przerzucone do V Armii. Otrzymali 1art0kaw uszkodzone
VIII armia (gen. Budziwoj Lasocki**) - rozbite, ale ostatni żołnierze jeszcze walczą wewnątrz fortecy - Perunowy Szczyt [straty: 1piechIsg, 1piech0sg, 2mil]
1 piechIzmot uszkodzone [uszkodzenia w wyniku walk] wycofało się do Mukaczewa i dołączyło do II Armii.
> 2 icbm wystrzelono z silosa w Perunowym Szczycie, leciało w stronę Berlina. Nad Berlinem zestrzelono jednego icbm, drugi uderzył w obiekty w dzielnicy rządowej (z głowicą konwencjonalną).
IX armia (gen. Zieleński) - 3piech0, 3mil - Synewr
1art0kaw uszkodzone przeniesione do III Armii
X armia (gen. Przedwisza) - 3piech0 - Swaława
Korpus Rezerwy (gen. Biedronka* [Obrona mobilna]) - 5piechIzmot, 1piech0, 1artIzmot, 1s0 - Wenedogorod
1artIzmot przerzucone do V Armii
I Armia (gen. Rokicki*) - 1piech0 - Bałta [lekka twierdza]
1piech0 przeniesiono do II Armii.
Pogranicznicy I (gen. RIP) - 1piech0 - Siemiargłe wzgórza
Pogranicznicy II (gen. Err) - 1piech0 - D58
ZWOLENNICY KNIAZIEWICZA DYMITRA (RZECZWSPÓLNA)
Korpus Obrońców Praw i Straż Przyboczna Kniaziewicza Dymitra (kniaziewicz Dymitr) - 3piechI, 2piechIkaw, 1art0kaw, 1s0 - Użhorod
NN NAJEMNICY "Takie mundury, artylerię i balony można kupić w każdym sklepie z mundurami, artylerią i balonami"
Najemnicy (Gohoumei [Artylerzysta]) - 1 piechI, 1s0 - Kamieniec Podolski [straty: 1artIkaw]
***
Awanse:
ANIMISTYCZNA REPUBLIKA LUDOWA
von Kindermachen* +1 LUB +[Szturm!]
Kommnachhauser** + [Artylerzysta]
Random* [Specjalista pancerny] +1
Swiatek + [Przeciwrakietowy - Oddziały pod dowództwem generała mogące strącać rakiety, strącają je co najmniej dwa razy efektywniej niż wynika z zasad. Do tego (te oddziały) mają niewielki bonus do walki przeciwlotniczej]
Przypominam, że do p-rakietowej i plotki przydaje się jeszcze radar i takie tam.
KNIAZIOSTWO WENEDÓW
gen. Szamotuła [Egida Rodzimowierców] +1
gen. Górniak +1
gen. Jerusalski [Kawalerzysta]* +1
gen. Budziwoj Lasocki** +[Egida Rodzimowierców] - nie żyje! Generał i następca tronu zginął w walce w Perunovym Szczycie.
ZWOLENNICY KNIAZIEWICZA DYMITRA (RZECZWSPÓLNA)
brak
NN NAJEMNICY "Takie mundury, artylerię i balony można kupić w każdym sklepie z mundurami, artylerią i balonami"
Gohoumei [Artylerzysta] +1