2020-05-31, 13:21
Osobiste przyjęcie przez króla nadało odpowiednia rangę wizycie dyplomatycznej. Większość wizyty stanowiła podręcznikowy przykład poprawnej misji prezydenckiej, było dużo uśmiechów, podkreślaniu rzeczy łączących oba narody, a także deklaracje przyjaznych stosunków w przyszłości.
Dużo większe zainteresowanie wzbudziła propozycja Pani Prezydent "Umowy o handlu przygranicznym", która miałaby ułatwić podróżowanie i handel mieszkańcom obu państw żyjących przy granicy obu państw. Ca prawda umowa sama w sobie nie miała większego znaczenia ekonomicznego (choćby ze względu na krótką granicę) to jednak może stanowić wstęp do ustanowienia wolnego handlu między dwoma narodami.
Jednak zdecydowanie największe zainteresowanie wzbudziły całodzienne rozmowy między Panią Prezydent, a królem za zamkniętymi drzwiami. Domysłom nie było końca. Eksperci spekulowali o tajnym podziale granic czy nawet wspólnej wojnie przeciwko Mjannie, do której Pani Prezydent pała nienawiścią pomimo swoje przynależności etnicznej (czy może właśnie przez nią).
Pewne było to, że dzięki wysiłkom służb dyplomatycznych cała wizyta wypadła korzystnie w mediach TRK.
(5 KP wydane na potrzeby propagandy wewnętrznej)
Dużo większe zainteresowanie wzbudziła propozycja Pani Prezydent "Umowy o handlu przygranicznym", która miałaby ułatwić podróżowanie i handel mieszkańcom obu państw żyjących przy granicy obu państw. Ca prawda umowa sama w sobie nie miała większego znaczenia ekonomicznego (choćby ze względu na krótką granicę) to jednak może stanowić wstęp do ustanowienia wolnego handlu między dwoma narodami.
Jednak zdecydowanie największe zainteresowanie wzbudziły całodzienne rozmowy między Panią Prezydent, a królem za zamkniętymi drzwiami. Domysłom nie było końca. Eksperci spekulowali o tajnym podziale granic czy nawet wspólnej wojnie przeciwko Mjannie, do której Pani Prezydent pała nienawiścią pomimo swoje przynależności etnicznej (czy może właśnie przez nią).
Pewne było to, że dzięki wysiłkom służb dyplomatycznych cała wizyta wypadła korzystnie w mediach TRK.
(5 KP wydane na potrzeby propagandy wewnętrznej)