2023-08-03, 22:33
10.007
Rojalista nr. 23
...wśród niektórych mieszkańców Królestwa Fennii, zwłaszcza tych którzy wyznają animizm w wersjach zatwierdzonych przez Berlin albo uważają, że Melkoryzm-Sauronizm jest jedyną drogą dla kraju, pojawiła się teoria spiskowa jakoby Król de facto nie istniał: jest to oczywiście teoria całkowicie wyssana z palca. Jego Królewska Mość istnieje, co mogło doświadczyć dziesiątki, jeśli nie setki tysięcy obywateli. Nasze pismo zdecydowało się nieco przybliżyć Jego sylwetkę, ze względu na to, że niektórym Fennianom jest nadal dość nieznany: Jego Królewska Mość jest wykształconym humanistą, zwłaszcza w dziedzinie historii starożytnej, wyznaje się na karabinach samopowtarzalnych, interesuje się muzyką, folklorem i psami. Utrzymuje dietę wegetariańską, opartą o warzywa, owoce, mleko i produkty mleczne, którą to też poleca każdemu ze swoich poddanych...
Podróbka oficjalnego portretu królewskiego - w oryginale ma znacznie jaśniejsze włosy!
Rojalista nr. 23
...wśród niektórych mieszkańców Królestwa Fennii, zwłaszcza tych którzy wyznają animizm w wersjach zatwierdzonych przez Berlin albo uważają, że Melkoryzm-Sauronizm jest jedyną drogą dla kraju, pojawiła się teoria spiskowa jakoby Król de facto nie istniał: jest to oczywiście teoria całkowicie wyssana z palca. Jego Królewska Mość istnieje, co mogło doświadczyć dziesiątki, jeśli nie setki tysięcy obywateli. Nasze pismo zdecydowało się nieco przybliżyć Jego sylwetkę, ze względu na to, że niektórym Fennianom jest nadal dość nieznany: Jego Królewska Mość jest wykształconym humanistą, zwłaszcza w dziedzinie historii starożytnej, wyznaje się na karabinach samopowtarzalnych, interesuje się muzyką, folklorem i psami. Utrzymuje dietę wegetariańską, opartą o warzywa, owoce, mleko i produkty mleczne, którą to też poleca każdemu ze swoich poddanych...
Podróbka oficjalnego portretu królewskiego - w oryginale ma znacznie jaśniejsze włosy!
Północny Podróżnik, nr. 24
..Ludy Północy, nazywane przez naszych badaczy Ursynami, ze względu na wyznawany przez większość z nich Kult Niedźwiedzia, w porównaniu do naszych innych sąsiadów (zwłaszcza animistów z ARL i Tuulan) narodem bardzo spokojnym: póki się ich nie drażni i zapewnia im odpowiedni szacunek, to odwdzięczają się tym samym. Toteż każdemu podróżnikowi, który zamierza się udać na Północ polecamy najpierw zapoznać się z różnymi tabu i zwyczajami panującymi w tamtym rejonie: stosowne publikacje dostępne są w biurach podróży i Straży Granicznej. Polecamy się stosownie ubrać, zorganizować sobie prowiant i co najważniejsze: nie drażnić w żaden sposób tubylców, chyba, że ma się życzenie zakończyć swoją egzystencję na tym świecie. Jeśli czytelnik nie wierzy: niech poczyta relacje z wyprawy naszych reporterów jako korespondentów wojennych na koło podbiegunowe, które znajdują się w numerze 22..
O, a co to jest, to się chyba nie miało wydrukować: jak to odkliknąć panie drukarzu?
O, a co to jest, to się chyba nie miało wydrukować: jak to odkliknąć panie drukarzu?
Obserwator Geopolityczny, nr 3/007
...dewastacja dokonana przez zamachowców wstrząsnęła całą Europą. Koordynacja morderstw każe sugerować, że były to działania zaplanowane przez jedną grupę: pytanie tylko, kto na tym skorzystał, rzecz jasna, poza samą Moskwą-Dur? Nie znajdujemy na to innych odpowiedzi w świetle obecnych informacji i za taką też wersją wydarzeń obstaje Ministerstwo Spraw Zagranicznych, według którego seria zamachów na głowy europejskich państw ma zniechęcić elity regionu do przeciwstawiania się Moskwie-Dur. Niektórzy działacze KPR twierdzą, że to obrzydliwa potwarz (wg nich. Moskwa-Dur jeśli miałaby mordować, to uczciwie w cztery oczy) i winą należy obarczać kogoś innego: niektórzy sugerują, że może za to odpowiadać sekta z Volistadu, przed którą już klęka nowa władza Animistycznej Republiki Ludowej: pozostaje mieć nadzieję, że niezależnie od osoby zamachowca, to zostanie on powstrzymany jeśli spróbuje czegoś podobnego dokonać na terenie Królestwa.
...dewastacja dokonana przez zamachowców wstrząsnęła całą Europą. Koordynacja morderstw każe sugerować, że były to działania zaplanowane przez jedną grupę: pytanie tylko, kto na tym skorzystał, rzecz jasna, poza samą Moskwą-Dur? Nie znajdujemy na to innych odpowiedzi w świetle obecnych informacji i za taką też wersją wydarzeń obstaje Ministerstwo Spraw Zagranicznych, według którego seria zamachów na głowy europejskich państw ma zniechęcić elity regionu do przeciwstawiania się Moskwie-Dur. Niektórzy działacze KPR twierdzą, że to obrzydliwa potwarz (wg nich. Moskwa-Dur jeśli miałaby mordować, to uczciwie w cztery oczy) i winą należy obarczać kogoś innego: niektórzy sugerują, że może za to odpowiadać sekta z Volistadu, przed którą już klęka nowa władza Animistycznej Republiki Ludowej: pozostaje mieć nadzieję, że niezależnie od osoby zamachowca, to zostanie on powstrzymany jeśli spróbuje czegoś podobnego dokonać na terenie Królestwa.