10007
Zgodnie z przewidywaniami, kiedyś ten dzień musiał nadejść: Spaliniarze znów uderzyli na IRE!
I tym razem siły Izydarianek były znacznie gorzej przewidywane…
Przede wszystkim wciąż Spaliniarze mieli panowanie w powietrzu, przez co ruchy floty Izydarianek były im w pełni znane - a Izydariankom ich ruchy już nie. Mimo to admirał Maalouf spróbowała akcji zaczepnych, powątpiewając w bezpieczeństwo portu - a dokładniej, zgodnie z najlepszymi wzorami Młodej Szkoły spróbowała nocnego ataku.
Atak faktycznie nie został wykryty wcześniej przez Spaliniarzy - choć byli w pogotowiu w strefie działań wojennych i wiedząc że Flota Czerwonomorska wyszła z portu - i faktycznie atakując z zaskoczenia odniesiono pewien sukces. Ale był to sukces głównie wyrażony korzystnym jak na siłę floty przelicznikiem strat: kosztem jedynej eskadry okrętów podwodnych, większości niszczycieli użytych w roli torpedowców oraz większości krążowników, udało się uszkodzić lekko pancerniki i jeden z lotniskowców, oraz zatopić krążownik drugiej generacji,cztery krążowniki pancernopokładowe i eskadrę niszczycieli.
Potem jednak Flota Czerwnomorska, poharatana i pouszkadzana, musiała się schronić w bazie morskiej w Berenike, oddając resztę inicjatywy w ręce Spaliniarzy. Którzy wykorzystali to bezlitośnie.
Bombowce bombardowały port przez parę tygodni, starając się atakować artylerię (ukryta, więc kiepsko szło) i okręty (nie miały się jak ukryć, szło dobrze); wraz z nimi nad wybrzeżem bezkarnie krążyły samoloty obserwacyjno-eskortowe dalekiego zasięgu, wyznaczające cele dla floty… po długich bombardowaniach, rozpoczął się atak ciężkiej floty połączony z atakiem torpedowym (niebezpiecznym przez przygotowanie obrońców, ale…) - zabójcze dla resztek floty Izydarianek. Flota Czerwonomorska została - ponownie - całkowicie zniszczona, a wraki na dnie portu zostały później dobite bombami głębinowymi, do zwalczania łodzi podwodnych, ciekawy pomysł.
Przestarzała artyleria obrony wybrzeża chroniła się tylko za lekkimi fortyfikacjami, stanowiącymi marną ochronę przed dalekozasięgowymi działami pancerników drugiej i pierwszej generacji. Dzięki szybkiemu dostarczeniu artylerii z Hurghady, udało się ostatecznie pogłębić uszkodzenia pancernika pierwszej generacji i zatopić kolejny krążownik pierwszej generacji - oraz uszkodzić parę podchodzących za blisko niszczycieli - ale to był koniec sukcesów. Obrona wybrzeża została w pełni obezwładniona i rozpoczęło się metodyczne niszczenie lekkich fortyfikacji artylerią pancerników, by wybić “dziurę” w linii umocnień. Dało to czas na sprowadzenie kolejnej brygady artylerii, tym razem z III Armii; zmotoryzowana jednostka w warunkach nocnych przemieściła się na pozycje i z rana ostrzelała pancerniki, dobijając pancernik pierwszej generacji (poszedł na dno mimo akcji ratunkowej Spaliniarzy!), po czym wycofując się ponosząc pewne straty, ale głównie od lotnictwa.
To był koniec sukcesów. W zasięgu rzutu strategicznego nie było dalszych mobilnych jednostek, a wysyłać artylerię stacjonarną w warunkach przewagi powietrznej przeciwnika byłoby jej zabójstwem (przez 100% namierzanie celów dla floty oraz przez bombowce). Spaliniarze uszkodzili fortyfikacje na wybrzeżu, poszkodowali jedną dywizję i potem nie zważając na straty, zdesantowali się, odpychając siły IRE od wybrzeża.
Port został uszkodzony na ile się dało, a rabusie Spaliniarzy zrabowali i spalili/wysadzili wszystko w promieniu trzech kilometrów od nabrzeży. Z pewnością chcieli wykonać jeszcze więcej, ale ich siły lądowe były mocno osłabione, a zbliżał się pośpiesznie rzut dywizji kawalerii z III Armii - zauważony przez zwiad powietrzny, spowodował ewakuację sił Spaliniarzy.
Spaliniarze ponieśli sumarycznie ciężkie straty, ale zrujnowali bazę morską w Berenike, zatopili flotę IRE (znów) i przebili się przez fortyfikacje. Warto jednak zaznaczyć, że główną przyczyną niepowodzenia IRE i powodem ich strasznego niepowodzenia był skokowy wzrost możliwości powietrznych Spaliniarzy spowodowany drugim lotniskowcem… oraz bardzo wydajny i bezczelny wręcz zwiad powietrzny. Czy Spaliniarze będą dalej tak latać jak chcą? Czas pokaże.
Mapy nie ma, Morze Czerwone i Berenike sobie znajdziecie.
*** *** ***
Berenike: 3 WP uszkodzone (naprawa jak za zniszczenia wojenne, tylko w 10008, zgodnie z cennikiem). Baza morska uszkodzona (może przyjąć tylko 5 jednostek). Wszelkie budowane w Berenike struktury mają opóźnienie w budowie o turę (ale pieniążki nie są tracone).
*** *** ***
IZYDARIAŃSKA REPUBLIKA EGIPTU
III Armia (gen. Antoun*) - 1piechIkaw, 1artI - Charga
+Dywizjon Balonowy (gen.lot. El Sadat) - 1s0
Wymienieni, bo część kawalerii i artyleria zmotoryzowana pojechała wzmocnić II Nubijski Korpus Graniczny.
II Nubijski Korpus Graniczny (gen. Baz**) - 1piechIkaw, 1artIzmot uszkodzone, 1piechI uszkodzone - Berenike [Lekkie umocnienia] [straty: 2art0kaw, 1piechI]
> 1piechIkaw - Hurghada [Lekkie umocnienia]
1art0kaw z Hurghady przeniesione do Berenike w trakcie działań wojennych.
Pobrano w późniejszym okresie dywizję kawalerii i artylerię zmotoryzowaną z III Armii.
Uszkodzenia wynikają z walk.
Flota Czerwonomorska (adm. Maalouf****) - zatopione, dobite, anihilowane - Morze Czerwone [straty: 1opI, 5krI, 4niII]
1krI, 2niI wyłączone z użytkowania udało się rozebrać na kawałki i załadować na kolej w czasie ataków na port. Ich uruchomienie ponowne to - poza tym że trzeba przeszkolić załogi do sprzętu [w 10k8 można instant] 1mln $ za każdą eskadrę niszczycieli i 2mln $ za krążownik.
SPALINIARZE
Flota Morza Czerwonego (adm. Deacon**** [Starcie flot]) - 1paII lekko uszkodzone, 1krIII, 1krI, 1loII*, 1loII* lekko uszkodzone, 1niII, 2FT*, 3?FT - Morze Czerwone [straty: 1paI, 1krII, 5krI, 2niII, 1FT]
> Bomberzy (Ted**) - 1bIIm, 1bIIm uszkodzone.
Uszkodzenia wynikają z walk.
Rabusie Zachodni (gen. Enforcer****) - 1piechIm uszkodzone - ?Morze Czerwone?dalej? -> Berenike -> ?Morze Czerwone?dalej? [straty: 3piechIm]
Uszkodzenia wynikają z walk. W tym wypadku: uszkodzono tą dywizję podczas ewakuacji z Berenike.
Lotnictwo Spaliniarzy (gen. lot. Icanfly [Obserwator]) - 2mIIIc - ???
***
Awanse:
IZYDARIAŃSKA REPUBLIKA EGIPTU
gen. Baz**[Obrona Wybrzeża] +1
adm. Maalouf**** +[Jeune Ecole]
SPALINIARZE
adm. Deacon**** [Starcie flot] +1
Ted** +1
*** *** ***
Lekko uszkodzone - oznacza koszt remontu równy 2 mln $ kosztu (bez zajmowania slotu)
Uszkodzone - oznacza koszt remontu równy połowie kosztu (z zajęciem slotu)
Ciężko uszkodzone - oznacza zniżkę 2 mln $ na jeden przyszły budowany dany typ okrętu (typ i generację. Na niższe generacje też może być udzielona ta zniżka).
Zgodnie z przewidywaniami, kiedyś ten dzień musiał nadejść: Spaliniarze znów uderzyli na IRE!
I tym razem siły Izydarianek były znacznie gorzej przewidywane…
Przede wszystkim wciąż Spaliniarze mieli panowanie w powietrzu, przez co ruchy floty Izydarianek były im w pełni znane - a Izydariankom ich ruchy już nie. Mimo to admirał Maalouf spróbowała akcji zaczepnych, powątpiewając w bezpieczeństwo portu - a dokładniej, zgodnie z najlepszymi wzorami Młodej Szkoły spróbowała nocnego ataku.
Atak faktycznie nie został wykryty wcześniej przez Spaliniarzy - choć byli w pogotowiu w strefie działań wojennych i wiedząc że Flota Czerwonomorska wyszła z portu - i faktycznie atakując z zaskoczenia odniesiono pewien sukces. Ale był to sukces głównie wyrażony korzystnym jak na siłę floty przelicznikiem strat: kosztem jedynej eskadry okrętów podwodnych, większości niszczycieli użytych w roli torpedowców oraz większości krążowników, udało się uszkodzić lekko pancerniki i jeden z lotniskowców, oraz zatopić krążownik drugiej generacji,cztery krążowniki pancernopokładowe i eskadrę niszczycieli.
Potem jednak Flota Czerwnomorska, poharatana i pouszkadzana, musiała się schronić w bazie morskiej w Berenike, oddając resztę inicjatywy w ręce Spaliniarzy. Którzy wykorzystali to bezlitośnie.
Bombowce bombardowały port przez parę tygodni, starając się atakować artylerię (ukryta, więc kiepsko szło) i okręty (nie miały się jak ukryć, szło dobrze); wraz z nimi nad wybrzeżem bezkarnie krążyły samoloty obserwacyjno-eskortowe dalekiego zasięgu, wyznaczające cele dla floty… po długich bombardowaniach, rozpoczął się atak ciężkiej floty połączony z atakiem torpedowym (niebezpiecznym przez przygotowanie obrońców, ale…) - zabójcze dla resztek floty Izydarianek. Flota Czerwonomorska została - ponownie - całkowicie zniszczona, a wraki na dnie portu zostały później dobite bombami głębinowymi, do zwalczania łodzi podwodnych, ciekawy pomysł.
Przestarzała artyleria obrony wybrzeża chroniła się tylko za lekkimi fortyfikacjami, stanowiącymi marną ochronę przed dalekozasięgowymi działami pancerników drugiej i pierwszej generacji. Dzięki szybkiemu dostarczeniu artylerii z Hurghady, udało się ostatecznie pogłębić uszkodzenia pancernika pierwszej generacji i zatopić kolejny krążownik pierwszej generacji - oraz uszkodzić parę podchodzących za blisko niszczycieli - ale to był koniec sukcesów. Obrona wybrzeża została w pełni obezwładniona i rozpoczęło się metodyczne niszczenie lekkich fortyfikacji artylerią pancerników, by wybić “dziurę” w linii umocnień. Dało to czas na sprowadzenie kolejnej brygady artylerii, tym razem z III Armii; zmotoryzowana jednostka w warunkach nocnych przemieściła się na pozycje i z rana ostrzelała pancerniki, dobijając pancernik pierwszej generacji (poszedł na dno mimo akcji ratunkowej Spaliniarzy!), po czym wycofując się ponosząc pewne straty, ale głównie od lotnictwa.
To był koniec sukcesów. W zasięgu rzutu strategicznego nie było dalszych mobilnych jednostek, a wysyłać artylerię stacjonarną w warunkach przewagi powietrznej przeciwnika byłoby jej zabójstwem (przez 100% namierzanie celów dla floty oraz przez bombowce). Spaliniarze uszkodzili fortyfikacje na wybrzeżu, poszkodowali jedną dywizję i potem nie zważając na straty, zdesantowali się, odpychając siły IRE od wybrzeża.
Port został uszkodzony na ile się dało, a rabusie Spaliniarzy zrabowali i spalili/wysadzili wszystko w promieniu trzech kilometrów od nabrzeży. Z pewnością chcieli wykonać jeszcze więcej, ale ich siły lądowe były mocno osłabione, a zbliżał się pośpiesznie rzut dywizji kawalerii z III Armii - zauważony przez zwiad powietrzny, spowodował ewakuację sił Spaliniarzy.
Spaliniarze ponieśli sumarycznie ciężkie straty, ale zrujnowali bazę morską w Berenike, zatopili flotę IRE (znów) i przebili się przez fortyfikacje. Warto jednak zaznaczyć, że główną przyczyną niepowodzenia IRE i powodem ich strasznego niepowodzenia był skokowy wzrost możliwości powietrznych Spaliniarzy spowodowany drugim lotniskowcem… oraz bardzo wydajny i bezczelny wręcz zwiad powietrzny. Czy Spaliniarze będą dalej tak latać jak chcą? Czas pokaże.
Mapy nie ma, Morze Czerwone i Berenike sobie znajdziecie.
*** *** ***
Berenike: 3 WP uszkodzone (naprawa jak za zniszczenia wojenne, tylko w 10008, zgodnie z cennikiem). Baza morska uszkodzona (może przyjąć tylko 5 jednostek). Wszelkie budowane w Berenike struktury mają opóźnienie w budowie o turę (ale pieniążki nie są tracone).
*** *** ***
IZYDARIAŃSKA REPUBLIKA EGIPTU
III Armia (gen. Antoun*) - 1piechIkaw, 1artI - Charga
+Dywizjon Balonowy (gen.lot. El Sadat) - 1s0
Wymienieni, bo część kawalerii i artyleria zmotoryzowana pojechała wzmocnić II Nubijski Korpus Graniczny.
II Nubijski Korpus Graniczny (gen. Baz**) - 1piechIkaw, 1artIzmot uszkodzone, 1piechI uszkodzone - Berenike [Lekkie umocnienia] [straty: 2art0kaw, 1piechI]
> 1piechIkaw - Hurghada [Lekkie umocnienia]
1art0kaw z Hurghady przeniesione do Berenike w trakcie działań wojennych.
Pobrano w późniejszym okresie dywizję kawalerii i artylerię zmotoryzowaną z III Armii.
Uszkodzenia wynikają z walk.
Flota Czerwonomorska (adm. Maalouf****) - zatopione, dobite, anihilowane - Morze Czerwone [straty: 1opI, 5krI, 4niII]
1krI, 2niI wyłączone z użytkowania udało się rozebrać na kawałki i załadować na kolej w czasie ataków na port. Ich uruchomienie ponowne to - poza tym że trzeba przeszkolić załogi do sprzętu [w 10k8 można instant] 1mln $ za każdą eskadrę niszczycieli i 2mln $ za krążownik.
SPALINIARZE
Flota Morza Czerwonego (adm. Deacon**** [Starcie flot]) - 1paII lekko uszkodzone, 1krIII, 1krI, 1loII*, 1loII* lekko uszkodzone, 1niII, 2FT*, 3?FT - Morze Czerwone [straty: 1paI, 1krII, 5krI, 2niII, 1FT]
> Bomberzy (Ted**) - 1bIIm, 1bIIm uszkodzone.
Uszkodzenia wynikają z walk.
Rabusie Zachodni (gen. Enforcer****) - 1piechIm uszkodzone - ?Morze Czerwone?dalej? -> Berenike -> ?Morze Czerwone?dalej? [straty: 3piechIm]
Uszkodzenia wynikają z walk. W tym wypadku: uszkodzono tą dywizję podczas ewakuacji z Berenike.
Lotnictwo Spaliniarzy (gen. lot. Icanfly [Obserwator]) - 2mIIIc - ???
***
Awanse:
IZYDARIAŃSKA REPUBLIKA EGIPTU
gen. Baz**[Obrona Wybrzeża] +1
adm. Maalouf**** +[Jeune Ecole]
SPALINIARZE
adm. Deacon**** [Starcie flot] +1
Ted** +1
*** *** ***
Lekko uszkodzone - oznacza koszt remontu równy 2 mln $ kosztu (bez zajmowania slotu)
Uszkodzone - oznacza koszt remontu równy połowie kosztu (z zajęciem slotu)
Ciężko uszkodzone - oznacza zniżkę 2 mln $ na jeden przyszły budowany dany typ okrętu (typ i generację. Na niższe generacje też może być udzielona ta zniżka).