Wojna Zurychańska (po 10002 - 10008)
#7
10008

Uderzenie Qin na resztki Cesarstwa Zurychańskiego, broniące się wciąż w zachodniej i południowej części Sboru, było jasne i pewne: obie strony wiedziały że gdy minie zima 10007/10008, ruszy potężna ofensywa. I albo ją Kaiser powstrzyma, albo to będzie koniec marzeń o Cesarstwie.
Qin nie miało żadnych wątpliwości co do tego że ostatecznie wygra, tak samo jak (deklaratywnie) Kaiser. Jednakże Qin miało rozbieżność zdań na temat metod osiągnięcia zwycięstwa. O ile ostrożni Ou Ki i Ou Sen sugerowali dalej powolne działania nieledwie oblężnicze, walkę artyleryjską i nie do końca doceniali znaczenie czołgów na polu walki, o tyle Ri Shin i Ren Pa byli najpoważniejszymi zwolennikami idei “kawaleryjskiego” użycia czołgów, przy czym do tego Ren Pa BARDZO BARDZO BARDZO chciał zdobyć Milan i do tego zrobić to osobiście. W tym ostatnim popierał go bandycki Huan Yi, który nieustannie opowiadał wielkie opowieści jakie wspaniałe łupy czekają na nich w Milanie, ilu mieszkańców… “gotowych na wyzwolenie” (dokładnie tak to ujmował)...
System polityczno-militarny Qin wymuszał współpracę między Wielkimi Generałami i powodował że niesnaski między nimi mogły doprowadzić do załamania operacji wojskowych i nieledwie kryzysu politycznego w kraju. Dlatego generał Ou Ki wyszedł w pół drogi do planów Ri Shina i zwłaszcza ambitnego Ren Pa… zwłaszcza że gdy zwiad powietrzny potwierdził, że pierwotna artyleryjska taktyka raczej się nie sprawdzi.

Mianowicie siły Sboru postanowiły wyraźnie grać na czas i pierwsze linie okopów były obsadzone przez nieliczne, zazwyczaj mobilne siły; przez to ostrzał artyleryjski stacjonarnych pozycji, a potem dalszych pozycji, mógł dać tylko mizerny rezultat - przynajmniej na planowanym na główny kierunek uderzenia Kamskim Jeziorze i dalej na Lizice. Jednocześnie potencjalne otoczenie Milanu z drugiej strony prowadziło przez Kremonę, co z uwagi na rzekę Pad stanowiło problem: siły by były osamotnione i atakuję w warunkach niemożliwości rozszerzenia natarcia w żadną stronę (Milan i rzeka).

Jednakże zwiad powietrzny wykazał, że mimo iż obroną Kamskego Jeziera (oddziały osłonowe) - Lizic (główna linia obrony) - Kremony (główna linia obrony) zajmował się jeden legion i jeden dowódca, to wyraźnie linie obronne na styku Lizice-Kremona-Milan były prawie nieistniejące, a choć rosły w miarę zbliżania się do końca granicy z Milanem, to wyraźnie potencjalne uderzenie ze strony Milanu uderzyłoby w próżnię. Sztab Sboru wyraźnie skupił najnowocześniejsze jednostki i zbudował umocnienia polowe w kilku liniach, zakładając utrzymanie Milanu. Wielcy Generałowie uznali więc, że uderzenie na Milan i jego potencjalne szybkie zajęcie (a przynajmniej przedmieści i zachodniego Milanu), odetnie Kaisera od większości jego wojsk, umożliwie przecięcie wrogiej obrony w pół, a przy dozie szczęście - na tyle powodzenie, by czołówki pancerne zajęły przyczółki mostowe na Padzie: trzecia linia obrony Sborzano-Zurychan była w tym momencie obsadzona tylko przez oddziały milicji, stanowiące raczej oddziały zaporowe dla obrońców niż poważną zaporę dla sił pancernych. Oczywiście, w razie nawet miażdżącego uderzenia na normalne linie obrony, jacyś obrońcy mogli się wycofać i wzmocnić na tyle przyczółki mostowe, by nie było możliwe zajęci ich z marszu, a przez to mogłyby być wysadzone - co skomplikowałoby dalszy plan kampanii - ale sugerowany plan zakładał możliwość zaskoczenia obrońców.
Podsumowując: zakładano ostrożne uderzenie na skrzydłach, przy czym siły Ri Shina, Ren Pa (wzmocnione posiłkami) i Huan Yi miały uderzyć z Kamskiego Jeziera na zachodni Milan, zająć go (wraz z tamtejszym lotniskiem sterowcowym), najlepiej dorwać kaisera lub odizolować Kaiserbunker i przebić się przez słabe miejsce linii obrony Zurychan.
Proste? Tak, ale to nie znaczy że łatwe…

Siły Qin pierwszą część operacji zrealizowały śpiewająco, zajmując szybko Kamskie Jeziero i spychając siły Sborzan na zachód; część zmotoryzowana opóźniała tylko siły Qin, a część z piechoty zwykłej po prostu została rozbita w zaciętych, ale bezowocnych walkach. Następnie uderzono na Milan, broniony nie tylko przez regularne dywizje piechoty, ale też uzbrojone tylko w broń ręczną jednostki ochotnicze i duże oddziały milicji. W obliczu tego, faktycznie użycie sił pancernych stanowiło element przełamujący obronę nawet na ulicznych barykadach, choć naturalnie ponosiły straty: od improwizowanych ładunków, od broni przeciwpancernej tych dywizji co były normalnie wyposażone, wreszcie od artylerii brygadowej Sborzan: nawet czarnoprochowe stare działa potrafiły ze 100 metrów przebić pancerz czołgu, a czasem miały czysty strzał z barykady!
Niemniej, biorąc pod uwagę ze atakujący mieli cztery dywizje pancerne, cztery brygady artylerii i dwanaście dywizji piechoty - wszystkie nowoczesne, a obrońcy mieli sześć dywizji piechoty (w  tym dwie “ochotnicze”) i dwie brygady artylerii… poza częścią piechoty wszystko przestarzałe, a w wypadku walk z najnowszą piechotą zmotoryzowaną Qin nawet najnowsze jednostki Kaisera musiały uznać wyższość techniczną azjatów.
W rezultacie, kosztem przede wszystkim ludności cywilnej (poniosła straszne straty, zwłaszcza przy brutalnych rabunkach IV Armii i ostrzale artyleryjskim) i w niewielkim stopniu - spieszonych kawalerzystów i części czołgów (choć oczywiście każda dywizja poniosła “jakieś straty” to nie zawsze były godne odnotowania w gazetach)... w osiem dni osiągnięto południowe rubieże Milanu na zachodzie, zajęto lotnisko, a siły piechoty Ren Pa walczyły w kompleksie “Kaiserbunkra”, konkretnie 100-200 metrów od stanowiska dowodzenia samego Kaisera.
I wtedy Kaiser, wiedząc od dowódców że przeciwnicy dojdą do niego najpóźniej w kilka godzin, mając za nic że obrońcy wschodniego Milanu wciąż są na pozycjach bojowych, mając za nich pozostały wciąż milion cywili (ponad pół miliona ewakuowano w czasie walk - zarówno przez Sborzan (wbrew rozkazom) jak i Qińczyków)... Kaiser nacisnął czerwony guzik.
Nie wiadomo co nim kierowało, choć z pewnością był szalony. Możliwe, że uwierzył jak król z eposu sprzed Upadku, napisanego przez HBOMAXA, że w ogniu zamieni się w smoka, który pogromi swoich wrogów? Może uwierzył że jako potomek Adolfa II nie umrze od wybuchu jądrowego?
Ciężko powiedzieć. Ale z pewnością wiedział, że naciskając ten guzik zdetonował 20-megatonowy ładunek wodorowy ukryty w podziemiach Kaiserbunkra. Ładunek ten znajdował się we władaniu pacyfistów ze Sboru od niepamiętnych czasów i nigdy nie wiedzieli co z nim zrobić; sam Kaiser też nie wiedział, przez długi czas. Aż do chwili gdy Qin zaczęło mocniej kopać tyłek jego wojskom.

W każdym razie, strefa zero, miejsce przez które przeszedł fireball spalający wszystko, niszczący nawet zbrojone betonowe budynki, miała około 3 kilometry promienia od miejsca detonacji - podziemia prywatnych kwater Kaisera. Po kompleksie Kaiserbunkra nie zostały nawet znaczące ruiny.
W dalszej odległości 3,4 kilometrów od strefy zero, fala uderzeniowa (powietrzno-ziemna) uderzyła z siłą ponad tysiąca metrów na godzinę, co spowodowało zdruzgotanie wszystkich budynków, piwnic, a nawet ludzi ukrytych w schronach przeciwlotniczych. Spowodowało to całkowite zniszczenie Starego Miasta Milanu, anihilację głównych sił generała Ren Pa z samym generałem i jednocześnie anihilację całej zorganizowanej obrony Milanu. Na kolejne dwadzieścia kilometrów - dwadzieścia sześć kilometrów od punktu detonacji - uderzyła fala cieplna powodująca feuergewittern, burzę ogniową. Spowodowało to zapalenie wszystkiego co mogło się zapalić, w tym bardzo często ludzi. Ci co byli na ulicach, mieli szczęście - albo zmarli, albo jakoś zdołali się uratować (zwłaszcza żołnierze, częściowo w niepalnych strojach ochronnych lub przygotowani na coś w rodzaju broni chemicznej); ci co mieli pecha, to byli ci co skryli się w piwnicach; fala uderzeniowa nie zgruchotała domów, ale szalejące pożary spowodowały ogromną temperaturę, gotującą ludzi w schronach żywcem, wysysającą powietrze dusząc ogromne rzesze. Dalej niż 26,6 kilometrów od punktu detonacji efekt był nie aż tak zabójczy…
Zginęło co najmniej  900 tysięcy ludzi (cywili i żołnierzy) w ciągu godziny od detonacji, dodatkowe 100-200 tysięcy zmarło w ciągu paru tygodni-miesięcy. Całe dywizje Zurychańskie i Qińskie musiały zostać tymczasowo rozformowane z powodu choroby popromiennej… zginął generał Ren Pa, generał Huan Yi został ciężko ranny (cudem przeżył, będąc dziesieć kilometrów od punktu detonacji!) - miał szczęście, że dopiero zdążał do rabowania skarbów Kaiserbunkra - z trójki Wielkich Generałów którzy uderzali, tylko Ri Shin wyszedł relatywnie lekko ranny, jego siły też najmniej ucierpiały (natychmiastowo…). Niemniej uderzenie, mimo napotkania faktycznie słabego oporu musiało się zatrzymać, z uwagi na to że wybuch jądrowy zdemolował szlaki logistyczne. Do tego siły Zurychańskiego generała Šnejdárka uderzyły na czołówki Ri Shina, za nic mając promieniowanie i to że Kaiser był chyba szalony…

Jednakże niedługo po wybuchu - następnego dnia - na wschodzie maszyny i orkowie uderzyli na krańce świata cywilizowanego. Wszyscy uświadomili sobie że nadszedł Czas Apokalipsy… i Qin właściwie szukał jak się wyplątać z tej cholernej wojny w Sborze. W Cesarstwie Zurychańskim tymczasem duża część twardogłowych poszła w parę wraz z Kaiserem, a inni zostali spacyfikowani przez pozostałych. Cesarzowa-regentka z pomocą kilku bardziej normalnych wojskowych przeprowadziła de facto zamach stanu wobec twardogłowych (i wobec pośmiertnej woli swego męża), gdzie zamknięto w aresztach wszystkich fanatyków (lub zabito), a Qin zaproponowano rozejm. Rozejm do czasu zakończenia zagrożenia orczego, z możliwością podjęcia rozmów pokojowych w trakcie lub po walkach z orkami/maszynami, ale bez podejmowania wal przed odparciem inwazji ze wschodu.
Przedstawiciele Qin, wstrząśnięci wciąż zniszczeniem Milanu, wyrazili zgodę. Nawet cofnęli się do Malej Venice, uznając linię frontu z zimy 10008/10009 za linię rozejmu, no bo po cholerę im napromieniowane pola i ruiny?
Wstępnie ustalono, że możliwy dodatkowy udział wojsk Zurychu (tych co pozostały przy życiu) po stronie Qin może się odbyć po ewentualnym podpisaniu traktatu pokojowego, o czym sami zaznaczyli Zurychanie, licząc że Qin szybko uzna że ich jednak choć trochę potrzebuje. Qin za to zaznaczyło, że musicie coś wymyślić z tym tytułem “Cesarza” i choć “Regentka” i nawet “Eks-Cesarzowa” jest w porządku, to “Cesarzowa-Wdowa” już tak bardzo nie. A dla synka… taktycznie następcy tronu Zurychu nie koronowano. By ustalić jakiś tytuł później. W razie potrzeby.

***
Na froncie Antifańsko-Berneńsko-Zurychańskim panował spokój. Z uwagi na zawirowania polityczne na linii Berno-Antifa, działania wojenne opóźniły się w stosunku do i tak ograniczonego czasu wojny… a potem nadszedł Czas Apokalipsy i zawieszenie broni, do którego dołączono po jego podpisaniu przez Qin.

[Obrazek: 1CagZEL.png]
Przebieg działań

***  ***   ***
Jest zawarty rozejm (do końca tacticsa, czyli dla nas na zawsze) z Zurychanami przez wszystkie wojujące strony. Oczywiście, w trakcie tacticsa też można wynegocjować szkicowy pokój - może to poskutkować np. oddziałami posiłkowymi Zurychan. 
 
Prowincje okupowane pozostają takie co poprzednio. Skażenie radioaktywne zaszkodziło polom Malej Venice, co powoduje że albo odbędzie się dekontaminacja (ok 8 mln $), albo złoże żywności zniknie.
Qin zyskało 10 mln $ z rabunków Huan Yi. To znaczy, to niby jego, ale nielegalnie, a jak leży w szpitalu to ciężej mu oszukiwać że zagarnął to nielegalnie. Było więcej, ale reszta złota jest napromieniowana i przez to trudna do upłynnienia.
***  ***   ***
***  ***   ***
CESARSTWO ZURYCHAŃSKIE (d. SBOR wraz z sojusznikami)
I Legion "Kaiser" (Josef Šnejdárek*****[Szturm!]) - 1piechIIzmot[+] - Lizice nad Addou [straty: 1pancIL uszkodzone]
[+] 1piechIIzmot wymaga przeszkolenia nowych żołnierzy - starzy leżą na chorobę popromienną.
IV Legion "Adolf II" (Jan Nepomuk Kropaček***) - 3piechII, 1artIkaw, 1s0 - Sion [lekka twierdza]
V Legion "Edelweiss" (Ernst Klepp*) - 2piechI, 1art0kaw - Genewa
VIII Legion "Akkordeon" (Edmund Schwarzenberg [Specjalista Górski]) - 1piechIIsg, 1piechIsg, 2piechI, 1artIkaw, 1s0 - Chur


VI Legion “Bolona” (Tiedemann**** [Artylerzysta]) - 1piechIzmot*, 1piechII[+], 1piechII, 1artIIzmot - Lizice nad Addou*, Kremona [straty: 1piechII*, 2piechII, 2mil, 1artIIzmot, 1s0]
Oddziały z * to oddziały które mają specjalne doświadczenia w przeżywaniu dłużej podczas robienia za cel dla artylerii, zwłaszcza bez mobilnego, powietrznego zwiadu po drugiej stronie.
Gwiazdka przy lokalizacja oznacza siedzibę sztabu.
[+] 1piechII wymaga przeszkolenia nowych żołnierzy - starzy leżą na chorobę popromienną.
VII Legion "Kaiserreich" (Gunther Burstyn* [Obrona mobilna]) - 2piechII, 1piechIkaw*, 1artIkaw, 1mil - Rybackie Hradiste, Bolona* [straty: 1piechI, 1mil]
Oddziały z * to oddziały które mają specjalne doświadczenia w przeżywaniu dłużej podczas robienia za cel dla artylerii, zwłaszcza bez mobilnego, powietrznego zwiadu po drugiej stronie.

Milan Reserve (Karl Křitek*) - zginęli jak nie w obronie, to w wybuchu atomowym, Kaiserowi podziękować  - Milan [lekka twierdza] [straty: 3piechII, 1piechI, 2piechIo, 1artIzmot, 1art0kaw, 6mil ]

Oddziały zaporowe Kaisera ([plejada dowódców milicji]) - 8 mil - Velke Jezero, Montferracka Osada*, Italska Emilie

I Luftdivison (gen. lotniczy Godwin von Brumowsky *) - zniszczone! - Milan [straty: 1mI uszkodzone]


CESARSTWO ZURYCHAŃSKIE (BERNEŃSCY SOCJALDEMOKRACI)
I Legion Liniowy (generał von Lauenburg*** [Obrona mobilna]) - 2piechI, 1piech0, 1artIkaw, 1s0 - Zurych
II Legion Liniowy (generał Schnittstellen* [Egida Zurychan]) - 2piech0, 1art0kaw, 1s0  - Berno
Legion Rezerwy (generał Thadden*) - 1piechIkaw uszkodzone - Berno
Gwardia Pałacowa (Olaf Schroeder XXXIII) - 1mil - Berno

Legion Ekspedycyjny (generał Maximilian von Laufen *****[Artylerzysta][Szybki]) - 2piechIkaw, 1piechI, 2artIkaw, 1artI, 1s0 - St. Gallen [straty: 1piechI]
>>> 1piechI - prowadzi czynności okupacyjne w St. Gallen [wymienione osobno, by nie było że są wolni]


FEDERACJA ANTYFASZYSTOWSKA
Schweizer Armee (Francesco Hoffmann** [Szczęściarz+]) - 5piechIII, 2piechII, 1 piechIkras, 1 artIkaw, 1 s0 - St. Gallen
>>> 1piechII - prowadzi czynności okupacyjne w St. Gallen [wymienione osobno, by nie było że są wolni]
>w składzie Legionu Ekspedycyjnego von Laufena - 1 artI - Berno
Rutkowski Patrol (K. Rutkowski [Showman]) - 1 piechIIzmot* - Berno
Zweite "Schwarze" Armee (Klaus Meine) - 1 piech0, 1 piech0kaw, 1 art0 - Konstanz

QIN
I Armia "Czarne Smoki" (Ou Ki ****) - 2pancIII, 4piechIIIzmot, 2artIIzmot - Kamskie Jeziero
1 pancIII dobrowolnie oddano do II Korpusu.
II Armia "Miecz Niebios" (Ri Shin ***) - 3pancIII, 2piechIIIzmot, 1artIIzmot, 1artIIzmot[+] - Milan [straty: 1piechIIIzmot]
[+] 1piechIIIzmot, 1artIIzmot wymaga przeszkolenia nowych żołnierzy - starzy leżą na chorobę popromienną.
III Armia "Mściciele Han" (Ou Sen **** [Artylerzysta]) - 5piechIII, 1piechIIzmot uszkodzone, 1artII, 1artIIzmot, 1s0 - Mala Vinice
IV Armia "Wiatr Wojny" (Huan Yi *** [Rzeźnik]) - 1piechIIIzmot[+], 1piechIIzmot[+], 1artIIzmot - Milan [straty: 1piechIIzmot]
[+] 1piechIIIzmot, 1piechIIzmot wymaga przeszkolenia nowych żołnierzy - starzy leżą na chorobę popromienną.

II Korpus (Ren Pa **** [Kawalerzysta] [Artylerzysta]) -1piechIIzmot[+], 1artIIzmot, 1artIkaw[+] - Milan [straty: 1pancIII, 1piechIIzmot, 3piechIkaw]
[+] 1piechIIzmot, 1artIkaw wymaga przeszkolenia nowych żołnierzy - starzy leżą na chorobę popromienną.
XV Korpus (Keisha) - 1piechIIzmot  - Mala Vinice
Jej siły poszkodowano w wyniku intryg politycznych Wielkich Generałów i większość oddano do II Korpusu.
XI Korpus (Gohoumei ** [Artylerzysta]) - 1piechIII, 2piechI, 2artIIzmot, 1s0 - Usti nad Piavou

I Alpines Korps (Shunmen *) - 3piechIIIsg*, 2piechIIsg*, 1piech0sg*, 2artII - Zhouberg
II Alpines Korps (Yotanwa *** [Specjalista Górski]) - 7piechIIIsg*, 4piechIIsg*, 4piechIsg*, 3 artII, 1artI, 1s0 - Sudtirol

VIII Korpus (Mou Ten) - 1piech0 - Panyu
Bayern Polizei - 1 mil - Panyu

Lazurowe Smoki (Zhai Lang ***) - 1mI  - Sai [straty: 1mI uszkodzone]
Szmaragdowe Smoki (Deng Wuying *) - 1bI - Sai

Potrzeba dodatkowe 10 tysięcy rekrutów by uzupełnić straty w jednostkach częściowo poszkodowanych przez falę uderzeniową (co w tacticsie i tak nie będzie miało znaczenia, dodaję kronikarsko).

***
Awanse:
CESARSTWO ZURYCHAŃSKIE (d. SBOR wraz z sojusznikami)
Josef Šnejdárek*****[Szturm!] +[Pokiereszowany ‘08]
Šnejdárek został aresztowany i osadzony w odosobnieniu, jako bardzo afantyczny Kaiserowski lojalista, który naprawdę wierzył w walkę do konca, nawet gdy Kaiser zrobił sobie największy stos pogrzebowy w historii.

Tiedemann**** [Artylerzysta] +1 +[Pokiereszowany ‘08]

Karl Křitek* - gone with the balstwave
gen. lotniczy Godwin von Brumowsky * - nie żyje!

CESARSTWO ZURYCHAŃSKIE (BERNEŃSCY SOCJALDEMOKRACI)
brak

FEDERACJA ANTYFASZYSTOWSKA
brak

QIN
Ri Shin *** + 1 + [Blitzkrieg]
Huan Yi *** [Rzeźnik] +1, + [Szczęściarz] +[Pokiereszowany ‘08]
Ren Pa **** [Kawalerzysta] [Artylerzysta] - gone with the blastwave!
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Wojna Zurychańska (po 10002 - 10008) - przez prehi - 2023-01-15, 18:16
RE: Wojna Zurychańska (po 10002 - 10008) - przez prehi - 2023-10-20, 22:02