2024-01-05, 03:00
Wiem że wielu się ucieszy, wiem że wielu będzie miało wywalone, nie wiem czy ktoś się zasmuci, ale jestem zmuszony uznać że i Tacticsa nie dokończę. Rezygnuję z tej posady.
Sytuacja zdrowotna jaką mam w ostatnich miesiącach, rodzinna i tak dalej ogólnie się mi powoli, ale zagęszcza i wśród rzeczy które musiałem wywalić do kosza - ląduje prowadzenie PNW, możliwe że i granie (ta jasne, jakby alkoholik odmówił sobie wódki).
Żałuję że nie zrobię nawet ostatniej wojny w pierwszej półturze tacticsa, ale życie naprawdę, kurwa, tłoczy.
To były... ciekawe ponad dwa lata, gdzie spełniłem kilka swoich od dawna planowanych zamierzeń do pbfów, ale chyba żadnego do końca. Wiem że MGiem byłem pod wieloma względami upierdliwym, mającym wizję fabularną i prowadzącym fabułę - Grand Plan - dla edycji, co mogło być kontrowersyjne. Cóż, przynajmniej teraz jakby ktoś narzekał że MG za mało eventów robi i pcha rzeczy, to od razu wiecie jak jest kiedy jest odwrotnie.
...chciałem tu jakoś wszystko podsumować, ale nie mam sił. Jak ktoś chce, niech się wypowiada i hejtuje lub chwali. Może zaboli mnie serduszko, może nie, ale moja GMka w najbliższym czasie i tak Wam nie grozi.
TFy odtajnię gdy znajdę chwilę czasu, ale jeśli następca (@Richtus ?) wolałby to zrobić szybciej, to proszę bardzo. Jak się Richtus zgłosi że nadal chce, z chęcią oddam mu adminowanie i nawet mogę z niego spieprzyć zanim odtajnię TFy
Wnioski/sugestie z edycji które ja mam na przyszłość, kolejny MG może je przyjąć lub nie:
-> w kwestii zasad doszliśmy do punktu zbędnej szczegółowości, co sam przyznaję mimo że sam przyłożyłem cegiełkę. Niemniej, część zasad które ja dodałem, było dodaniem do zasad pewnych interpretacji i prawa zwyczajowego i tak stosowanego, względnie rozpisaniem czegoś czego nie było i i tak było dziurą w zasadach interpretowaną zawsze inaczej (okupacja). Uproszczenia zasad dla pracy MG lub dla wygody graczy nie powinny więc zawierać wywalenia fragmentów zasad ot tak, tylko np. wszystkiego co się wiążę z KP/ K+ itp. bo zasady to system.
-> wiem że wielu zachwyca się dużą mapą na wiele prowincji, ale ona ssie. Wielka mapa powoduje że masz w chuj prowincji do ogarnięcia i rozpisania, MG do sprawdzenia, a gdy piszesz na tym rozkazy to o-ja-pierdolę. Sugeruję powrót do map z dużymi prowincjami. Serio serio.
-> to się z powyższym wiąże: duże [dużo jednostek] armie ssą. Ale jak masz wiele prowincji, to musisz mieć w chuj duże armie. I naprawdę zejście do np. brygad będzie jeszcze gorsze - wróćmy do dywizji, idźmy w górę. Ale to przy scaleniu prowincji w duże - jeśli będziemy mieć armie kilku-dywizyjne, jak drzewiej, to na wielkiej mapce będziemy toczyć wojny z dywizja vs dywizja. Albo na połówki dywizji...
-> Wstawienie artylerii do spisu co zastrzegam nie oceniam tu jako błąd, bo ma swoje zastosowania w militariach. Kiedyś wyjaśniałem, jest 2 w nocy, nie chce mi się drugi raz.
Anyway, sterowce są super. Pozdrawiam Riziego.
-> Ogólnie co do cięć w rodzajach jednostek, to zastanowiłbym się: o czym ma być PNW? bo teraz jest i coś z gospy i coś z polityki i coś z militariów. I tak być nie może, dlatego puchną zasady, rodzaje jednostek i mapki. Jeśli ograniczymy rodzaje jednostek - militaria idą na boczny plan. Inne zasady - gospodarka. I tak dalej. Ja bym sugerował ograniczyć wszystkiego po trochu, ale jaką MG będzie mieć wizję...
-> półtury wojenne ssą.
-> jacy gracze powinni mieć zasadę ograniczonego zaufania przez słomiany zapał, to każdy widzi. Richtus poza tym chyba wie kto jest na prawie-czarnej liście przez podejrzenia oszukiwania w trakcie grania (ale nie było twardych dowodów) - a jeśli ma pomroczność i zapomniał, to mogę na priv przypomnieć.
Podsumowanie punktowe do Europy napiszę jak ogarnę się z życiem. Nie, nie wiem kiedy. Jakbyście chcieli i pamiętali, trujcie mi o to najwcześniej w lutym (powiedzmy że tego roku).
Epilog fabularny dla Europy+Nandanu+ tego że widziałem już jak się chyba zakończy tactics => później lub wcześniej, ale nie za szybko.
Dziękuję bardzo wszystkim graczom za granie, dziękuję za porady merytoryczne, trzymanie się i wiarę, dziękuję za uwagę, ciao.
Sytuacja zdrowotna jaką mam w ostatnich miesiącach, rodzinna i tak dalej ogólnie się mi powoli, ale zagęszcza i wśród rzeczy które musiałem wywalić do kosza - ląduje prowadzenie PNW, możliwe że i granie (ta jasne, jakby alkoholik odmówił sobie wódki).
Żałuję że nie zrobię nawet ostatniej wojny w pierwszej półturze tacticsa, ale życie naprawdę, kurwa, tłoczy.
To były... ciekawe ponad dwa lata, gdzie spełniłem kilka swoich od dawna planowanych zamierzeń do pbfów, ale chyba żadnego do końca. Wiem że MGiem byłem pod wieloma względami upierdliwym, mającym wizję fabularną i prowadzącym fabułę - Grand Plan - dla edycji, co mogło być kontrowersyjne. Cóż, przynajmniej teraz jakby ktoś narzekał że MG za mało eventów robi i pcha rzeczy, to od razu wiecie jak jest kiedy jest odwrotnie.
...chciałem tu jakoś wszystko podsumować, ale nie mam sił. Jak ktoś chce, niech się wypowiada i hejtuje lub chwali. Może zaboli mnie serduszko, może nie, ale moja GMka w najbliższym czasie i tak Wam nie grozi.
TFy odtajnię gdy znajdę chwilę czasu, ale jeśli następca (@Richtus ?) wolałby to zrobić szybciej, to proszę bardzo. Jak się Richtus zgłosi że nadal chce, z chęcią oddam mu adminowanie i nawet mogę z niego spieprzyć zanim odtajnię TFy
Wnioski/sugestie z edycji które ja mam na przyszłość, kolejny MG może je przyjąć lub nie:
-> w kwestii zasad doszliśmy do punktu zbędnej szczegółowości, co sam przyznaję mimo że sam przyłożyłem cegiełkę. Niemniej, część zasad które ja dodałem, było dodaniem do zasad pewnych interpretacji i prawa zwyczajowego i tak stosowanego, względnie rozpisaniem czegoś czego nie było i i tak było dziurą w zasadach interpretowaną zawsze inaczej (okupacja). Uproszczenia zasad dla pracy MG lub dla wygody graczy nie powinny więc zawierać wywalenia fragmentów zasad ot tak, tylko np. wszystkiego co się wiążę z KP/ K+ itp. bo zasady to system.
-> wiem że wielu zachwyca się dużą mapą na wiele prowincji, ale ona ssie. Wielka mapa powoduje że masz w chuj prowincji do ogarnięcia i rozpisania, MG do sprawdzenia, a gdy piszesz na tym rozkazy to o-ja-pierdolę. Sugeruję powrót do map z dużymi prowincjami. Serio serio.
-> to się z powyższym wiąże: duże [dużo jednostek] armie ssą. Ale jak masz wiele prowincji, to musisz mieć w chuj duże armie. I naprawdę zejście do np. brygad będzie jeszcze gorsze - wróćmy do dywizji, idźmy w górę. Ale to przy scaleniu prowincji w duże - jeśli będziemy mieć armie kilku-dywizyjne, jak drzewiej, to na wielkiej mapce będziemy toczyć wojny z dywizja vs dywizja. Albo na połówki dywizji...
-> Wstawienie artylerii do spisu co zastrzegam nie oceniam tu jako błąd, bo ma swoje zastosowania w militariach. Kiedyś wyjaśniałem, jest 2 w nocy, nie chce mi się drugi raz.
Anyway, sterowce są super. Pozdrawiam Riziego.
-> Ogólnie co do cięć w rodzajach jednostek, to zastanowiłbym się: o czym ma być PNW? bo teraz jest i coś z gospy i coś z polityki i coś z militariów. I tak być nie może, dlatego puchną zasady, rodzaje jednostek i mapki. Jeśli ograniczymy rodzaje jednostek - militaria idą na boczny plan. Inne zasady - gospodarka. I tak dalej. Ja bym sugerował ograniczyć wszystkiego po trochu, ale jaką MG będzie mieć wizję...
-> półtury wojenne ssą.
-> jacy gracze powinni mieć zasadę ograniczonego zaufania przez słomiany zapał, to każdy widzi. Richtus poza tym chyba wie kto jest na prawie-czarnej liście przez podejrzenia oszukiwania w trakcie grania (ale nie było twardych dowodów) - a jeśli ma pomroczność i zapomniał, to mogę na priv przypomnieć.
Podsumowanie punktowe do Europy napiszę jak ogarnę się z życiem. Nie, nie wiem kiedy. Jakbyście chcieli i pamiętali, trujcie mi o to najwcześniej w lutym (powiedzmy że tego roku).
Epilog fabularny dla Europy+Nandanu+ tego że widziałem już jak się chyba zakończy tactics => później lub wcześniej, ale nie za szybko.
Dziękuję bardzo wszystkim graczom za granie, dziękuję za porady merytoryczne, trzymanie się i wiarę, dziękuję za uwagę, ciao.