2024-01-15, 15:40
1. Po wszystkich wyżej wymienionych, a nawet po pierwszej edycji w Śródziemiu
2. Niewykluczone ale na starcie nic nie słychać o żadnym takim, poza tym jednym wymienionym. Generalnie na etapie składania podań jak najbardziej można też twierdzić, że np. nasi monarchowie wywodzą się z rodu Durina/ są potomkami Finarfina, czy co tam jeszcze. Czy to prawda, to generalnie fakt ten ginie w pomrokach dziejów ale twierdzić można.
3. Możliwe, jak ktoś pamięta pierwszego Warhammera, to tam wręcz nie bardzo dawało się czarować bez artefaktów. Magia nie jest przeze mnie postrzegana jako przeciwstawna do technologii, a raczej albo tak jak u Prehiego (zjawiska tak skomplikowane, że niezrozumiałe dla współczesnej nauki), albo jako wygodne wytłumaczenie dlaczego Tom Bombadil żyje już tyle stuleci itp.
4. Złota zasada pozwala próbować. Co wiadomo: na północy jest bardzo zimno, na wschodzie i południu bardzo gorąco, a na zachodzie szaleją takie sztormy, że ciężko gdzieś dotrzeć.
2. Niewykluczone ale na starcie nic nie słychać o żadnym takim, poza tym jednym wymienionym. Generalnie na etapie składania podań jak najbardziej można też twierdzić, że np. nasi monarchowie wywodzą się z rodu Durina/ są potomkami Finarfina, czy co tam jeszcze. Czy to prawda, to generalnie fakt ten ginie w pomrokach dziejów ale twierdzić można.
3. Możliwe, jak ktoś pamięta pierwszego Warhammera, to tam wręcz nie bardzo dawało się czarować bez artefaktów. Magia nie jest przeze mnie postrzegana jako przeciwstawna do technologii, a raczej albo tak jak u Prehiego (zjawiska tak skomplikowane, że niezrozumiałe dla współczesnej nauki), albo jako wygodne wytłumaczenie dlaczego Tom Bombadil żyje już tyle stuleci itp.
4. Złota zasada pozwala próbować. Co wiadomo: na północy jest bardzo zimno, na wschodzie i południu bardzo gorąco, a na zachodzie szaleją takie sztormy, że ciężko gdzieś dotrzeć.