2020-06-05, 20:31
2154
Jego ekscelencja kalif Allahdates zadecydował, w związku z przekazaniem mu dużych funduszy przez bratni rząd Kalkuty (patrz - "uznanie nowego kalifa") na dalszy rozwój meczetów teoepistroficznych na terenie Neobaktrii oraz rozwinięciu wokół nich szeregu akcji społecznych, mających na celu zabezpieczenie bytu najbiedniejszych - nieważne jaką religię by wyznawali lub jakiej narodowości by byli. Podobnie zresztą rozdysponował fundusze otrzymane w tym roku.
"Zakat - jałmużna - jest jednym z niezbędnych filarów islamu. Potrzeba nie ma religii - ma tylko twarz bliźnich, których musimy wspierać, w imię boga jedynego i miłosiernego. Tak prosty gest jak otarcie łez, darowanie pary butów, nakarmienie czy kupienie książki jest milszym w oczach naszego Stwórcy niż najgłośniejsze modły hipokryty, który w innych ludziach nie widzi wartości, która jest nam darowana. Niestety, nie wszystkie ludy są tak zamożne ani poświęcone szerzeniu dobra jak naród grecki, lecz oznacza to tylko większy ciężar powinności jaka na nas spoczywa - i który to ciężar nigdy nie zostanie zdjęty z naszych barków, aż do ostatecznego zjednoczenia z Najwyższym."
Podobne wsparcie otrzymały zresztą inne organizacje religijne, które poświęcają się działalności dobroczynnej. W obliczu ogromnych niepokojów które ostatnio rozrywają Bliski Wschód ważne jest, by pomoc społeczna na terenie Królestwa była na tyle rozwinięta, by móc przygarnąć do naszego serca każdego potrzebującego - nieważne skąd przybywa.
//5 mln od Xela z zeszłej tury + 1 mln z obecnej + 4 mln na "inne organizacje religijne", w sumie 5 mln moje i 5 mln Xela na Wielkie Orkiestry Bliskowschodniowojennej Pomocy i inne charytatywne rzeczy, by nikt nie myślał że tą kasę wpisałem do budżetu i kupiłem za to, tfu, karabiny czy coś
Jego ekscelencja kalif Allahdates zadecydował, w związku z przekazaniem mu dużych funduszy przez bratni rząd Kalkuty (patrz - "uznanie nowego kalifa") na dalszy rozwój meczetów teoepistroficznych na terenie Neobaktrii oraz rozwinięciu wokół nich szeregu akcji społecznych, mających na celu zabezpieczenie bytu najbiedniejszych - nieważne jaką religię by wyznawali lub jakiej narodowości by byli. Podobnie zresztą rozdysponował fundusze otrzymane w tym roku.
"Zakat - jałmużna - jest jednym z niezbędnych filarów islamu. Potrzeba nie ma religii - ma tylko twarz bliźnich, których musimy wspierać, w imię boga jedynego i miłosiernego. Tak prosty gest jak otarcie łez, darowanie pary butów, nakarmienie czy kupienie książki jest milszym w oczach naszego Stwórcy niż najgłośniejsze modły hipokryty, który w innych ludziach nie widzi wartości, która jest nam darowana. Niestety, nie wszystkie ludy są tak zamożne ani poświęcone szerzeniu dobra jak naród grecki, lecz oznacza to tylko większy ciężar powinności jaka na nas spoczywa - i który to ciężar nigdy nie zostanie zdjęty z naszych barków, aż do ostatecznego zjednoczenia z Najwyższym."
Podobne wsparcie otrzymały zresztą inne organizacje religijne, które poświęcają się działalności dobroczynnej. W obliczu ogromnych niepokojów które ostatnio rozrywają Bliski Wschód ważne jest, by pomoc społeczna na terenie Królestwa była na tyle rozwinięta, by móc przygarnąć do naszego serca każdego potrzebującego - nieważne skąd przybywa.
//5 mln od Xela z zeszłej tury + 1 mln z obecnej + 4 mln na "inne organizacje religijne", w sumie 5 mln moje i 5 mln Xela na Wielkie Orkiestry Bliskowschodniowojennej Pomocy i inne charytatywne rzeczy, by nikt nie myślał że tą kasę wpisałem do budżetu i kupiłem za to, tfu, karabiny czy coś