2020-06-30, 22:03
2158
Rząd w Bengalu cieszy się z faktu, że jest otoczony takim uznaniem i choć nie ma zbyt wielu archiwów, a jako demokracja ma niewielu ludzi znających się na sprawach monarchii i prawach dziedziczenia władzy to jednak jest w stanie pomóc.
W TRK znajduje się wielu wybitnych genetyków, a także przede wszystkim zaawansowane pracownie biologiczne (zbudowane dzięki wysiłkom naszej poprzedniej Pani Prezydent), dzięki czemu będzie możliwe przeprowadzenie szeregu badań DNA, które pozwolą ustalić prawdę... jakakolwiek, by ona nie była. Jedyne czego potrzebują specjaliści z TRK to możliwie dużo próbek materiału genetycznego. Zarówno samego Paweła Mikołajewicza, jego krewnych, jak i kogoś z dynastii Romanow. Im więcej tych prób będzie, tym pewniejsze te wyniki będą.
Rząd w Bengalu cieszy się z faktu, że jest otoczony takim uznaniem i choć nie ma zbyt wielu archiwów, a jako demokracja ma niewielu ludzi znających się na sprawach monarchii i prawach dziedziczenia władzy to jednak jest w stanie pomóc.
W TRK znajduje się wielu wybitnych genetyków, a także przede wszystkim zaawansowane pracownie biologiczne (zbudowane dzięki wysiłkom naszej poprzedniej Pani Prezydent), dzięki czemu będzie możliwe przeprowadzenie szeregu badań DNA, które pozwolą ustalić prawdę... jakakolwiek, by ona nie była. Jedyne czego potrzebują specjaliści z TRK to możliwie dużo próbek materiału genetycznego. Zarówno samego Paweła Mikołajewicza, jego krewnych, jak i kogoś z dynastii Romanow. Im więcej tych prób będzie, tym pewniejsze te wyniki będą.