2020-11-10, 16:53
2702
Do Marienburga z półoficjalną wizytą przybyła markiza Antoette Noisson, Madame de Parravon. W imieniu króla Louena XIV oferuje zawarcie traktatu o ruchu bezwizowym między naszymi krajami oraz o zmniejszeniu ceł na bretońskie towary luksusowe - między innymi samochody.
Na specjalnym przyjęciu zorganizowanym dla marienburskich polityków i biznesmenów markiza przekonywała, że dzięki poczynionym inwestycjom na tej umowie zarobią obie strony - bretońskie gildie będą mogły łatwiej sprzedać swoje towary, zaś Marienburg wzbogaci się dzięki sprzedaży towarów za granicę. Szczególnie zyskowne może okazać się pośrednictwo w eksporcie wyrobów bretońskiego przemysłu motoryzacyjnego do krajów cieszących się rozbudowaną siecią autostrad.
// 5 mln $ na ładne przyjęcie.
@Troll
Do Marienburga z półoficjalną wizytą przybyła markiza Antoette Noisson, Madame de Parravon. W imieniu króla Louena XIV oferuje zawarcie traktatu o ruchu bezwizowym między naszymi krajami oraz o zmniejszeniu ceł na bretońskie towary luksusowe - między innymi samochody.
Na specjalnym przyjęciu zorganizowanym dla marienburskich polityków i biznesmenów markiza przekonywała, że dzięki poczynionym inwestycjom na tej umowie zarobią obie strony - bretońskie gildie będą mogły łatwiej sprzedać swoje towary, zaś Marienburg wzbogaci się dzięki sprzedaży towarów za granicę. Szczególnie zyskowne może okazać się pośrednictwo w eksporcie wyrobów bretońskiego przemysłu motoryzacyjnego do krajów cieszących się rozbudowaną siecią autostrad.
// 5 mln $ na ładne przyjęcie.
@