2020-05-14, 00:25
Ustrój
- Technokracja Uralu jest unitarnym totalitarnym państwem te(chn)okratycznym. Władzę sprawują uprzywilejowani członkowie Kultu Maszyn - religii, która wykształciła się wśród rosyjskich naukowców i techników odpowiadających za konserwację, budowę i ulepszanie wszelkiej maści urządzeń w bunkrach i podziemnych miastach Uralu, gdzie skryła się ludność Rosji.
- Głową państwa, szefem rządu, naczelnym wodzem armii i przywódcą religijnym jednocześnie jest fabrykator-generał obierany dożywotnio przez Radę Technokracji spośród jej członków. Do jego uprawnień należy wydawanie dekretów prawnych i religijnych (te drugie do czasu akceptacji przez Konklawe mają charakter nieobowiązkowy), reprezentuje Radę Technokracji, powołuje jej członków i kieruje jej pracami, koordynuje działania podlegających Radzie instytucji, zwołuje i przewodniczy Konklawe.
- Głównym organem wykonawczo-ustawodawczym jest Rada Technokracji. Składa się z grupy dobranych przez fabrykatora-generała urzędników, doradców i specjalistów zajmujących się danymi dziedzinami. W skład Rady wchodzi m.in. naczelny fabrykator zajmujący się przemysłem, odpowiadający za armię archmagos-strategos, dbający o dyplomację i eksplorację mistrz eksploratorów, mistrz nauk, lord wywiadu i archmagos populorum zajmujący się zarządzaniem ludnością i sprawami socjalnymi.
- Głównym organem władzy religijnej jest Konklawe zajmujące się kwestiami dogmatów wiary. Jest zwoływane przez fabrykatora-generała i działa pod jego przewodnictwem.
- Kult Maszyn jest religią panującą i jedyną uznawaną na rdzennych terenach Technokracji. Jedynie jej przedstawiciele mogą sprawować wyższe urzędy, służyć jako oficerowie i jako żołnierze elitarnych formacji zmechanizowanych, pancernych czy lotniczych. Zakłada istnienie Omnizjasza - Boga-Maszyny, który za pośrednictwem swoich sług: duchów maszyn dba o ludzkość. W zamian Kult ma czcić Omnizjasza i szanować Jego sługi. Kult popiera rozwój technologii i przemysłu, gdyż są to dziedziny bezpośrednio związane z Omnizjaszem. Posłuszeństwo wobec maszyn i przełożonych techkapłanów jest uznawane za cnotę. Swoistym świętym Graalem religii jest opanowanie technologii augmentacji i mechanicznych wszczepów - zgodnie z naukami Kultu ciało jest słabe, a metal silny. Dlatego jedzcie dużo mięsa, jest bogate w żelazo!
- Warto jednak zaznaczyć, że w dzikich, dopiero co skolonizowanych lub słabo zaludnionych regionach oficjalnie dopuszcza się istnienie religii lokalnych.
- Władzę sądowniczą sprawują podlegające Konklawe sądy, w których zasiadają techkapłani. Dopuszcza się karę śmierci. Specyficzną formą sądu jest Próba Omnizjasza wykonywana na życzenie sądzonego. Jego ciało poddawane jest ciężkim i ryzykownym eksperymentom (pseudo)naukowym, zwykle związanym z instalowaniem mechanicznych wszczepów. W wyniku próby winni giną, ci, co przeżyli, mogą liczyć na złagodzenie kary, zaś jeśli do tego znacznie przyczynią się do rozwoju nauki, znaczy to, że Omnizjasz uznał ich za niewinnych.
- Jak już wspomniano, techkapłani są warstwą uprzywilejowaną, mogą być urzędnikami i oficerami. Technicznie rzecz biorąc, nie jest to zamknięta kasta i uzdolnieni przedstawiciele niższych klas społecznych przy odrobinie szczęścia mogą do niej dołączyć. Niżej są żołnierze i podoficerowie oraz pracownicy służb bezpieczeństwa - mogą liczyć na dość wysokie pensje i świadczenia w zamian za lojalną służbę, gwarantowaną przez masową indoktrynację. Żołnierze wojsk zmechanizowanych, pancernych i lotnictwa, o ile nie są już techkapłanami, po zakończeniu szkolenia otrzymują najniższy stopień kapłański.
- Najniższą warstwę stanowią robotnicy, rolnicy itp. Mają prawo do pensji i świadczeń socjalnych. W zamian mają obowiązek płacenia podatków i obowiązek pracy na wyznaczonych przez techkapłanów stanowiskach.
- Wszystkie klasy są poddawane indoktrynacji. W pilnowaniu porządku pomagają wszechobecne kamery, techkapłani i mili funkcjonariusze milicji. Robotnicy mają dostęp do środków zmniejszających agresję i zwiększających lojalność.
- Po urodzeniu dzieci są przekazywane do państwowych sierocińców, gdzie mają zapewnione optymalne warunki bytowe. Tam wyznaczeni techkapłani odpowiednio kształtują nowe pokolenia, by stały się lojalnymi wykonawcami woli Omnizjasza. Jest to pamiątka z okresu, gdy społeczeństwo Technokracji żyło w bunkrach Uralu - przy ograniczonych zasobach trzeba było jak najlepiej wykorzystać zasoby ludzkie.
- Ponieważ narodowość to relikt starego świata, zwykle nie jest brana pod uwagę - dla Omnizjasza nie ma znaczenia, czy jesteś Rosjaninem, Chińczykiem, Rzymianinem czy Nigeryjczykiem.
- Chyba że jesteś ekologiem. Ekologów nikt nie lubi.
- Technokracja Uralu jest unitarnym totalitarnym państwem te(chn)okratycznym. Władzę sprawują uprzywilejowani członkowie Kultu Maszyn - religii, która wykształciła się wśród rosyjskich naukowców i techników odpowiadających za konserwację, budowę i ulepszanie wszelkiej maści urządzeń w bunkrach i podziemnych miastach Uralu, gdzie skryła się ludność Rosji.
- Głową państwa, szefem rządu, naczelnym wodzem armii i przywódcą religijnym jednocześnie jest fabrykator-generał obierany dożywotnio przez Radę Technokracji spośród jej członków. Do jego uprawnień należy wydawanie dekretów prawnych i religijnych (te drugie do czasu akceptacji przez Konklawe mają charakter nieobowiązkowy), reprezentuje Radę Technokracji, powołuje jej członków i kieruje jej pracami, koordynuje działania podlegających Radzie instytucji, zwołuje i przewodniczy Konklawe.
- Głównym organem wykonawczo-ustawodawczym jest Rada Technokracji. Składa się z grupy dobranych przez fabrykatora-generała urzędników, doradców i specjalistów zajmujących się danymi dziedzinami. W skład Rady wchodzi m.in. naczelny fabrykator zajmujący się przemysłem, odpowiadający za armię archmagos-strategos, dbający o dyplomację i eksplorację mistrz eksploratorów, mistrz nauk, lord wywiadu i archmagos populorum zajmujący się zarządzaniem ludnością i sprawami socjalnymi.
- Głównym organem władzy religijnej jest Konklawe zajmujące się kwestiami dogmatów wiary. Jest zwoływane przez fabrykatora-generała i działa pod jego przewodnictwem.
- Kult Maszyn jest religią panującą i jedyną uznawaną na rdzennych terenach Technokracji. Jedynie jej przedstawiciele mogą sprawować wyższe urzędy, służyć jako oficerowie i jako żołnierze elitarnych formacji zmechanizowanych, pancernych czy lotniczych. Zakłada istnienie Omnizjasza - Boga-Maszyny, który za pośrednictwem swoich sług: duchów maszyn dba o ludzkość. W zamian Kult ma czcić Omnizjasza i szanować Jego sługi. Kult popiera rozwój technologii i przemysłu, gdyż są to dziedziny bezpośrednio związane z Omnizjaszem. Posłuszeństwo wobec maszyn i przełożonych techkapłanów jest uznawane za cnotę. Swoistym świętym Graalem religii jest opanowanie technologii augmentacji i mechanicznych wszczepów - zgodnie z naukami Kultu ciało jest słabe, a metal silny. Dlatego jedzcie dużo mięsa, jest bogate w żelazo!
- Warto jednak zaznaczyć, że w dzikich, dopiero co skolonizowanych lub słabo zaludnionych regionach oficjalnie dopuszcza się istnienie religii lokalnych.
- Władzę sądowniczą sprawują podlegające Konklawe sądy, w których zasiadają techkapłani. Dopuszcza się karę śmierci. Specyficzną formą sądu jest Próba Omnizjasza wykonywana na życzenie sądzonego. Jego ciało poddawane jest ciężkim i ryzykownym eksperymentom (pseudo)naukowym, zwykle związanym z instalowaniem mechanicznych wszczepów. W wyniku próby winni giną, ci, co przeżyli, mogą liczyć na złagodzenie kary, zaś jeśli do tego znacznie przyczynią się do rozwoju nauki, znaczy to, że Omnizjasz uznał ich za niewinnych.
- Jak już wspomniano, techkapłani są warstwą uprzywilejowaną, mogą być urzędnikami i oficerami. Technicznie rzecz biorąc, nie jest to zamknięta kasta i uzdolnieni przedstawiciele niższych klas społecznych przy odrobinie szczęścia mogą do niej dołączyć. Niżej są żołnierze i podoficerowie oraz pracownicy służb bezpieczeństwa - mogą liczyć na dość wysokie pensje i świadczenia w zamian za lojalną służbę, gwarantowaną przez masową indoktrynację. Żołnierze wojsk zmechanizowanych, pancernych i lotnictwa, o ile nie są już techkapłanami, po zakończeniu szkolenia otrzymują najniższy stopień kapłański.
- Najniższą warstwę stanowią robotnicy, rolnicy itp. Mają prawo do pensji i świadczeń socjalnych. W zamian mają obowiązek płacenia podatków i obowiązek pracy na wyznaczonych przez techkapłanów stanowiskach.
- Wszystkie klasy są poddawane indoktrynacji. W pilnowaniu porządku pomagają wszechobecne kamery, techkapłani i mili funkcjonariusze milicji. Robotnicy mają dostęp do środków zmniejszających agresję i zwiększających lojalność.
- Po urodzeniu dzieci są przekazywane do państwowych sierocińców, gdzie mają zapewnione optymalne warunki bytowe. Tam wyznaczeni techkapłani odpowiednio kształtują nowe pokolenia, by stały się lojalnymi wykonawcami woli Omnizjasza. Jest to pamiątka z okresu, gdy społeczeństwo Technokracji żyło w bunkrach Uralu - przy ograniczonych zasobach trzeba było jak najlepiej wykorzystać zasoby ludzkie.
- Ponieważ narodowość to relikt starego świata, zwykle nie jest brana pod uwagę - dla Omnizjasza nie ma znaczenia, czy jesteś Rosjaninem, Chińczykiem, Rzymianinem czy Nigeryjczykiem.
- Chyba że jesteś ekologiem. Ekologów nikt nie lubi.